Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Drgania silnika i buczenia a wilgotność powietrza


kuba111

Rekomendowane odpowiedzi

Też miałem problem z drganiami i buczeniem między 1800-2000obr. i wymiana plecionki załatwiła sprawę ( a wyglądała jak nowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale u mnie drgał silnik i dlatego wibracje były przekazywane na tłumik. Miałem także znaczne spadki mocy. Po wymianie rozrządu wibracje ustały, odzyskał moc i rano przy zimnym jak odpalił to ładnie pracował nic nie dudniło i nie stukało, ale po kilku dniach wszystko powróciło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie mozesz zlokalizować gdzie te wibracje są dokładnie ? dociskałeś silnik na wstecznym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co znaczy dociskałeś, chodzi ci czy sprawdzałem poduchy?Dzisiaj znowu sytuacja sie powtórzyła.Skończyłem prace o 6 rano odpalam - silnik chodzi tak sobie, dodaje gazu a tu muł, dudni silnik brzydko brzmi, jak stary traktor. Coś musi być związane z temperaturą.Pamiętam jak podmieniłem wtrysk sterujący z innego audika to zbierał sie o niebo lepiej przy zimnym silniku i kultura pracy znacznie leprza była, ale badano mój wtrysk i kilka zakładów potwierdzało, że jest sprawny. Dobijaja mnie te objawy klekotu i braku mocy!Czy ktoś wie może co to jest za czujnik na rurze plastikowej idącej od EGR za n18.Rozebrałem tą rurę to było trochę oleju i wytarłem ten czujnik, zamieniłem n75 z n18 i tak jakby mniej drgań w aucie.[br]Dopisany: 28 Marzec 2010, 06:02_________________________________________________A co powiecie na temat przepływomierza. U mnie jak zaczeły sie kiedys ostre drgania, auto muł tragedia - w pewnym momencie zaczął padać deszcz i..... auto po 5 s odzyło dostało kopa- o wiele lepiej chodził? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na temat przepływomierza. U mnie jak zaczeły sie kiedys ostre drgania, auto muł tragedia - w pewnym momencie zaczął padać deszcz i..... auto po 5 s odzyło dostało kopa- o wiele lepiej chodził? Mam to samo,gdy pada deszcz auto cichnie,przestaje grzechocząco klekotać i lepiej się zbiera.Myślisz że to przepływomierz?Robiłem logi w grupie 8 ładnie mierzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bardziej skłaniam się ku temu, że coś się dzieje takiego, że komputer źle steruje pracą silnika.Dlaczego jeszcze nie wiem.Jak zmieniam takie parametry jak obciążenie silnika to kiedy buczy i traci moc, w tym momencie odzyskuje, chodzi ciszej itd. Cały czas zastanawia mnie ta wilgotnośc powietrza. Za około 2 tygodnie bede robił klimę - nabijanie, czyszczenie itp. Kumpel, który będzie to robił zapoznany z moimi problemami powiedział, że pozrzucamy paski klinowe i zobaczymy jak silnik pracuje bez obciążenia sprężarki , alternatora i wspomagania,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mam taki sam problem, ten sam silnik 1.9 TDI 110 KM AFN i te same objawy. Drgania i słaba moc podczas suchej pogoda natomiast jak spadnie deszcze auto dostaje kopa i chodzi zdecydowanie ciszej nic nie drga. Wymienilem juz zlacze elastyczne troche pomoglo ale to jeszcze nie to. Mechanik sprawdzal mi poduszki i dwumasa i podobno są OK. Teraz kupilem przrplywomierz i niebawem bede go wymienial zobacze co to da ... Wczesniej mialem robiony rozrząd i wymienianą turbine ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vag i bosh juz byla zapinany logi byly robione i zero bledow. Zastanawiam sie czy nie wymienic poduszek bo dwumasa to zadroga jak narazie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam ich, logi byly juz analizowane i nic nie wykazaly. Czy jest osoba na tym forum ktora miala taki sam problem i poradzila sobie z nim w jakis sposób ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do buczenia i braku mocy, gdy jest wilgotno lub sucho...

Testuję już prawie 2 tygodnie i jak narazie nawrotów nie zauważyłem, przez co sam w szoku jestem :kox: Buczenie ustało (przestało zależeć od pogody) i nie odczuwam tak znacznych spadków mocy, gdy jest sucho, świeci słońce, jak jeszcze niedawno to się działo.

Otóż zauważyłem bardzo minimalne ślady (ledwo widoczne) oleju przy pokrywie zaworów, więc wymieniłem na jakiś zamiennik. Po jakimś czasie, zauważyłem że olej pojawia się przy jednej z nakrętek, które trzymają pokrywę zaworów, więc wymieniłem jeden komplet (jest trzy), co było błędem, bo po niedługim czasie pojawiło się to samo przy następnej... Zostały więc wymienione wszystkie (kupiłem w ASO). Oleju już nie widzę i nie ma zauważyłem w/wym. przypadłości... :blink: Zaznaczę, że nawet na myśl mi nie przyszło, że powodem buczenia mogą być takie pierdółki (przynajmniej u mnie). Jak przypuszczam, chodzi po prostu o wyeliminowanie nieszczelności silnika..

Jednak aby potwierdzić, że mój przypadek nie jest odosobniony musiałby ktoś z podobnymi przypadłościami wymienić ten komplecik.

Wymienione części:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33c5650c5defdb17.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do buczenia i braku mocy, gdy jest wilgotno lub sucho...

Testuję już prawie 2 tygodnie i jak narazie nawrotów nie zauważyłem, przez co sam w szoku jestem :kox: Buczenie ustało (przestało zależeć od pogody) i nie odczuwam tak znacznych spadków mocy, gdy jest sucho, świeci słońce, jak jeszcze niedawno to się działo.

Otóż zauważyłem bardzo minimalne ślady (ledwo widoczne) oleju przy pokrywie zaworów, więc wymieniłem na jakiś zamiennik. Po jakimś czasie, zauważyłem że olej pojawia się przy jednej z nakrętek, które trzymają pokrywę zaworów, więc wymieniłem jeden komplet (jest trzy), co było błędem, bo po niedługim czasie pojawiło się to samo przy następnej... Zostały więc wymienione wszystkie (kupiłem w ASO). Oleju już nie widzę i nie ma zauważyłem w/wym. przypadłości... :blink: Zaznaczę, że nawet na myśl mi nie przyszło, że powodem buczenia mogą być takie pierdółki (przynajmniej u mnie). Jak przypuszczam, chodzi po prostu o wyeliminowanie nieszczelności silnika..

Jednak aby potwierdzić, że mój przypadek nie jest odosobniony musiałby ktoś z podobnymi przypadłościami wymienić ten komplecik.

Wymienione części:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33c5650c5defdb17.html

hej

ja dzis byłem u mechanika i powiedzialem mu o tym co odkryles ale sprawdzilismy i umnie przy uszczelce jest sucho ze az kurz jest wiec u mnie to napewno nie jest przyczyną ... a szkoda bo juz miałem nadzieje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze kwestia wyczyszczenia nastawnika pompy wtryskowej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspomniałem, jak ktoś z podobnymi przypadłościami nie wymieni tego to moja teoria się nie potwierdzi :wink4: U mnie teraz jest :kox:

A i jeśli chodzi o szczelność silnika, to może w innym miejscu może być jakaś nieszczelność, niekoniecznie w tych miejscach co u mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspomniałem, jak ktoś z podobnymi przypadłościami nie wymieni tego to moja teoria się nie potwierdzi :wink4: U mnie teraz jest :kox:

A i jeśli chodzi o szczelność silnika, to może w innym miejscu może być jakaś nieszczelność, niekoniecznie w tych miejscach co u mnie ;)

wątpie aby nieszczelność silnika miała jakis wplyw na drgania...Mi sie wydaje ze u mnie to jest coś z paskami, bo z tego co mi sie dobrze wydaje to drgania pojawiły sie chyba właśnie po wymianie rorządu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do buczenia i braku mocy, gdy jest wilgotno lub sucho...

Testuję już prawie 2 tygodnie i jak narazie nawrotów nie zauważyłem, przez co sam w szoku jestem :kox: Buczenie ustało (przestało zależeć od pogody) i nie odczuwam tak znacznych spadków mocy, gdy jest sucho, świeci słońce, jak jeszcze niedawno to się działo.

Otóż zauważyłem bardzo minimalne ślady (ledwo widoczne) oleju przy pokrywie zaworów, więc wymieniłem na jakiś zamiennik. Po jakimś czasie, zauważyłem że olej pojawia się przy jednej z nakrętek, które trzymają pokrywę zaworów, więc wymieniłem jeden komplet (jest trzy), co było błędem, bo po niedługim czasie pojawiło się to samo przy następnej... Zostały więc wymienione wszystkie (kupiłem w ASO). Oleju już nie widzę i nie ma zauważyłem w/wym. przypadłości... :blink: Zaznaczę, że nawet na myśl mi nie przyszło, że powodem buczenia mogą być takie pierdółki (przynajmniej u mnie). Jak przypuszczam, chodzi po prostu o wyeliminowanie nieszczelności silnika..

Jednak aby potwierdzić, że mój przypadek nie jest odosobniony musiałby ktoś z podobnymi przypadłościami wymienić ten komplecik.

Wymienione części:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33c5650c5defdb17.html

Cholera u mnie też często jest różnica jak pada deszcz i jest wilgotno, no i troszeczkę mokro jest pod tą pokrywą co pokazałeś, tak ledwo ledwo ale jest, wytarłem kiedyś i znowu jest, chociaż nie powiększa się to, może po wymianie uszczelki będzie jak ręką odjąć? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ptaku999, u mnie nie występowały drgania, tylko różnice w pracy silnika (buczenie, itd).

Lishoo, zagwarantować tego nie mogę, u mnie po wymianie ich znacznie się poprawiło :wink4: Za zamiennik uszczelki pokrywy płaciłem ok. 50 zł. Za te małe wychodziło mi jakieś ~15zł/szt.x6 w ASO w Lublinie, zdzierstwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...