msmarcinek 0 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Wjechałem rano w ogromną kałużę (pół metra głęboka i 100 metrów długa) . Przejechałem ale za 200 metrów zapaliły mi się jednocześnie kontrolka ESP i świece a samochód stracił całkiem moc (ale nie zgasł). Po 15 minutach odzyskał moc na ok 5 minut. Przejechałem 2 km i to samo. Zostawiłem samochód i pomyślałem że musi przeschnąć . Po 2 godzinach wróciłem, odpalam jest ok ale po ok 500 metrów znowu zanik mocy i świeci: kontrolka ESP i świece . Zatrzymał się obok znajomy taksówkarz i powiedział że zamoczyłem ECU i trzeba suszarką wysuszyć i będzie ok. Co robić? Suszyć? Czy to coś innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawlo 2004 2 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Pół metra głęboka i 100m długa a do środka sie nie nalało?? ECU ciezko zamoczyć, a tak ogólnie kto widział jeździc po takiej wodzie :gwizdanie: Ciezko powiedzieć co mogło sie "napić" wody. ESP moze świecić bo kable przy kołach sie napiły wody i robi sie spięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msmarcinek 0 Opublikowano 17 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Od 3 dni leje cały czas u nas. Może z tą głębokością przesadziłem ale ponad 30cm to było na pewno. Woda chlapała na ponad metr do góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antonio 8 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Woda chlapała na ponad metr do góry. trzeba było ciut wolniej przez nią przejechać... :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rookie 3 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Pierwsza rzecz, jak masz słońce to maska do góry i suszysz, jak nie ciepły garaż maska do góry, suszarka w rękę i jedziesz poczynając od ECU po wszystkie widoczne kable, ABS, ESP masz na wierzchu. Przy okazji wrzuć auto na VAGa, zobaczymy co powie. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letallec 2 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Przy okazji wrzuć auto na VAGa, zobaczymy co powie. Pewnie powie ze coś nie tak z pedalem gazu :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mech15 2 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 no błędy jakieś masz na pewno zapisane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msmarcinek 0 Opublikowano 17 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Wysuszyłem farelką (ok 30-40min) i jest teraz ok . Będę uważał na duże kałuże . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rookie 3 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Zuch chłopak! A masz pokrywę silnika i skrzyni od spodu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się