kszychusz Opublikowano 15 Lipca 2007 Opublikowano 15 Lipca 2007 Witam!!! Chce wymienic olej silnikowy, lecz nie jestem pewien co do poprzednika. Na kartce mam jedynie napisane, ze byl nalany TEXACO. Chce kupic jakiegos Shell'a lub Mobila. Co polecacie?? Jakis 10W40 półsyntetyk zeby nie ryzykowac ??
rtocki Opublikowano 15 Lipca 2007 Opublikowano 15 Lipca 2007 Tylko syntetyk i to prawdziwy full, tak jak pisze w przykazanich. Mobil 1, Motul itp. N.p. Castrol Magnatec czy Shell Helix to nie są full syntetyki. W którymś wątku o olejach był link do rewelacyjnego i fachowego artykułu o olejach z niemieckiego forum (przetłumaczony). Może by go podpiąć do faq?, wielu pytających pozbyłoby się wątpliwości. Wracając do Twojego wątku- co niby będziesz ryzykował?, że silnik będzie pracował na najlepszym dla niego oleju? Mity o nieprzechodzeniu z gorszego (np minerała) na lepszy (synt) pochodzą chyba z epoki poldka itp. Właśnie jestem po wymianie oleju, dotychczasowy właściciel jeździł na magnatecu gtx- minerał ale spełnia 505.00. Oczywiście nastąpiło pożegnanie z nim, najpierw Motorclean od Liqui Moly, po 15 min na wolnych obrotach, całość zoztała spuszczona i zalany Liqui Moly Diesel Synthoil. No i co, rozleciał się motor?, zaczął puszczać olej ? nic z tych rzeczy silnik zaczął chodzić trochę ciszej a zwłaszcza popychacze które wcześniej było dość słychać, po 2 tys km zużył ok 0.3 litra oleju, z tym że większość z tego (ok 0,2) przez pierwsze 500 km. Zmieniałem w warsztacie, bo nie mam kanału i mechanicy patrzyli na tę operację "z pewną taką nieśmiałością", byłem tam po ok 1000 i gały na wierzch. Szkoda że nie badałem kompresji przed i teraz albo po 5 tys. bo podobno to czyszcenie uwalnia zasyfione minerałem , wątpliwymi pólsentytekami itp wynalazkami, pierścienie. Wnioski są oczywiste : od początku do końca zawsze dobry syntetyk, ew. gdy wiemy lub nie wiemy co za gnój był nalewany dotychczas, operacja czyszczenia i syntetyk. Te 80 zł więcej na 5litrpwej bańce raz do roku, na pewno się nam opłaci.
taktuś Opublikowano 15 Lipca 2007 Opublikowano 15 Lipca 2007 Mity o nieprzechodzeniu z gorszego (np minerała) na lepszy (synt) pochodzą chyba z epoki poldka itp. Zasada jest prosta, jeżeli silnik jest zdrowy to trzeba lać najlepszy olejale byłem świadkiem i to nie w poldku, ale golf III- po zmianie oleju z minerala na full syntetyka najpierw zaczął się silnik pocić, a po przejechaniu 3,5tyś km już płakać olejem
rtocki Opublikowano 15 Lipca 2007 Opublikowano 15 Lipca 2007 Zgadza się, ale oznacza to że należy wymienić simmeringi, uszczelki itp gdzie występuje pocenie, a nie jeździć na syfie. Po prostu silnik ten pozostawiony na mineralnym, zostawiającym osady gdzie się da zrobiłby np jeszcze 50 tys, więc zastanówmy się czy nie lepiej wymienić te elementy które się zużyły i jeszcze jako tako działają tylko dzięki oblepieniu błotem, i na syntetyku zrobić spokojnie i bezawaryjnie drugie tyle?, przy okazji mając świadomość, że pozbyliśmy się najsłabszych ogniw. Ale przyczyną tego wszystkiego jest po prostu jakaś dziwna tradycja przechodzenia po jakimś czasie (przebiegu) - "bo silnik już stary" np. 100-150 tys z syntetyka na półsynt. a potem kolejny etap równi pochyłej dla motoru - czyli minerał, co w przypadku tdi jest po prostu totalną porażką. Jednak twierdzę że zawsze jeszcze można i powinno się wrócić do najlepszego rozwiązania, no chyba że samochodzik został zakupiony w celach handlowych...
kszychusz Opublikowano 16 Lipca 2007 Autor Opublikowano 16 Lipca 2007 No i jestem juz po wymianie...troche mnie czas gonil i musialem szybko wymienic. Moze zaraz bedzie po mnie jazda ale wymienilem olej na Shell Helix Plus Diesel 10W40 - półsyntetyk.
spanky Opublikowano 17 Lipca 2007 Opublikowano 17 Lipca 2007 No i jestem juz po wymianie...troche mnie czas gonil i musialem szybko wymienic. Moze zaraz bedzie po mnie jazda ale wymienilem olej na Shell Helix Plus Diesel 10W40 - półsyntetyk. wybór nie jest zły .... ale trzeba bylo wybrac Mobila ....
SEB-A4 Opublikowano 25 Lipca 2007 Opublikowano 25 Lipca 2007 Witam. .....a przy np. 330 tys przebiegu jaki zasugerujecie olej?
SEB-A4 Opublikowano 25 Lipca 2007 Opublikowano 25 Lipca 2007 hmm...dziekuje za wyczerpujacą odpowiedz. Wadomo ze to co zaleca producent nie zawsze jest egzekwowane. Spotkałem sie z opiniami ze jedni mając ok 250tys przeb zapierdzielaja śmiało na syntetyku a drudzy mając 150 tys zapierdzielaja na mineralym, czy tak powinno być, pewnie nie....ale tak słyszałem!!! Dlatego chciałem uzyskać odp. doświadczonych klubowiczów jaki olej do TDI zalac przy przeb np.ok 330 tys?!
rtocki Opublikowano 25 Lipca 2007 Opublikowano 25 Lipca 2007 Do TDI i wszystkich innych rodzajów silników , o ile nam na nich zależy, przy przebiegach od 0 do miliona km lejemy porządny pełny syntetyk. Do koszenia trawnika używamy minerałów.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się