Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Problem z wycieraczką tylną (avant)


LukaszD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kilka tygodni po zakupie tylna wycieraczka przestała sobie działać :( Po zdjęciu osłonki widać że ktoś (poprzedni właściciel) coś tam kombinował - widać było klej który najwyraźniej puścił po jakimś czasie... silnik wycieraczki działa ale nie przenosi on swojej pracy na ramię tzn środek się kręci

a wycieraczka stoi:/ a wycieraczką można kręcić dookoła... kolejną rzeczą której chyba brakuje to wężyk/dysza - nie wiem co tam powinno być ale płyn leje się po klapie a nie na szybę .

Tu pytanie na które jak dotąd nikt mi nie potrafił odpowiedzieć:) Czy do avanta b6 pasuje wycieraczka z jakiegoś innego samochodu? - ceny nowej oryginalnej chyba nie chcę znać... ewentualnie może ktoś z Was miał podobny problem i udało mu się to zregenerować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno pasuje od B7....ale tego nie jestem w 100% potwierdzić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu poszukuje zamiennika/zestawu naprawczego do spryskiwacza tylnej szyby w A4B6..

Spotkał ktoś coś takiego ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno pasuje od B7....ale tego nie jestem w 100% potwierdzić :P

pasuje :good: sprzedawałem taki silniczek z B7 koledze z forum :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi cos takiego...

Na AKP opisywalem moje perypetie z silniczkiem wycieraczki w A6 C5 z 99 roku. czy tam jest taki sam silniczek jak w A4 B6?wizualnie wyglada mi na takie samo dziadostwo :/ jesli bedzie taki sam to zestaw naprawczy nr 8L0 998 711 (tu wszytsko opisane : http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=80055&postdays=0&postorder=asc&start=0 )

Ehhhhhh, któregoś dnia przestało mi psikać ze spryskiwacza (bez skojarzeń, tam gdzie ma sikać to sika dobrze :peace: ). Temat oczywiście olałem bo przecież moja praca ważniejsza, a teraz lato więc na wała mi ten spryskiwacz potrzebny. Szyba się jednak kurzy, a TDI ma spory zasięg więc nawet mycie na stacji nie dawało efektu w postaci czystej szyby non-stop. Tak więc po pewnym czasie łapiąc wolną chwilkę wsadziłem szpilkę w dyszę no i się oczyściła - buchnęło wodą - myślę sobie - super. Idę do auta, walę ze sprysku a on obraca się razem z wycieraczką... Myślę sobie fajnie - ustawiłem go tak aby psikał tóż przed piórem i heja... może tak miało być a ja coś miałem zwalone - pomyślałem sobie ;-)

Chciałem mieć jednak pewność więc wykonałem telefon do zaprzyjaźnionej osoby, która uświadomiła mi, że taki stan może być bardzo kosztowny. Ponoć pęka wężyk i zalewa nie tylko klapę, ale i zamek - a to już mi się nie podobało. Jak się okazuje silniczki Valeo cierpią na ten problem - w ASO na szczęście mają dedykowany zestaw naprawczy (nr 8L0 998 711) za ok. 130 zł:

etka01.jpg

Uzbrojony w pudełeczko z zestawem zacząłem nierówną walkę o demontaż tapicerki klapy. Problemu nie ma jeśli ktoś nie ma fabrycznej rolety na szybę - z roletą jest jednak sporo trudniej. I tutaj znowu milion minut na telefonie, przeszukiwanie forum, ELSY itd. i lipa - wszędzie jest tylko jak zdjąć zwykłą tapicerkę bez rolety. Z pomocą jednak przyszedł guru AKP w tym zakresie - nieoceniony Piotruś, który wskazał mi następujące schematy:

elsa01.jpg

elsa02.jpg

elsa03.jpg

elsa04.jpg

No więc biegiem po narzędzia i do dzieła... Za klin z tworzywa sztucznego posłużyły mi... patyczki od lodów - w sumie to nawet zjedliśmy szybkie lody bo patyczków brakowało :peace: Takich klinów jak na rysunku potrzebnych jest najlepiej 12 (po 6 na stronę rolety). Trzeba się namęczyć by roletę zwolnić z zatrzasków, a później ją wyciągnąć na zewnątrz. Po wyjęciu wygląda to tak:

howto01s.jpg

howto02s.jpg

Pod roletą kryje się kilka wkrętów - 2 trzymające roletę na tych tasiemkach, które widać na zdjęciu i 4 mocujące tapicerkę. Po ich odkręceniu zostaje jeszcze wkręt pod rączką do zamykania klapy:

howto03s.jpg

oraz po wyjęciu trójąta ostrzegawczego pod "opaską":

howto04s.jpg

Reszta tapicerki trzyma się na zatrzaskach opisanych wyżej więc to już nie jest wielki problem by ją odpiąć :D

Oczom ukazuje się upragniony silniczek wycieraczki mocowany trzema nakrętkami pod klucz 10:

howto05s.jpg

Uwaga! Przy odkręcaniu wycieraczki przyda się mały ściągacz - mnie się udało ją zdjąć bez ściągacza, ale można urwać ośkę (choć w tym wypadku to nie jest jakaś wielka strata bo i tak mamy nową w zestawie naprawczym. Zestaw zawiera przejrzystą instrukcję co i jak wymienić - nie bardzo można się pomylić.

Niestety ale wyjęcie mojej starej ośki z zębatką wymagało użycia młotka - po jego użyciu ośka wyglądała tak :peace: :

howto06s.jpg

howto07s.jpg

Powiem tylko tyle, że nowa ośka jest takiej samej średnicy prawie do samego końca - tutaj widać wielkie wżery i kupę rdzy. Przekładnia była już tak "nadgryziona", że ręcznie musiałem używać sporej siły by ją ruszyć (już po wyjęciu ośki). Po oczyszczeniu wszystkich elementów, które nie są wymieniane, nasmarowaniu ich dostarczonymi w komplecie smarami przystąpiłem do ponownego montażu silnika w klapie. Skręcanie zajeło kilka chwil - zalecam jednak po wkręceniu silnika i podłączeniu go do instalacji uruchomienie elektryczne tak aby ustawił się w pozycji neutralnej jeszcze przed przykręceniem wycieraczki. Zalecam też ostrożność przy montażu dyszy - ja musiałem się zadowolić starą, bo nową połamałem :diabel: Zmontowałem tapierkę i teraz nie słyszę kiedy działa wycieraczka, wcześniej pracowała dość głośno - może nie głośno, ale było ją słychać - teraz cisza - a spryskiwacz wali na środek szyby z mocą sprawnego "dwudziestolatka" ;-) Myślę, że następnej zimy silniczek mógłby nie przetrwać - a w środku jest plasikowa przekładnia która jak się wytnie, to już tylko "nowy silnik". Moje auto ma 5 lat i żeby nie było - nigdy nie było walone z tyłu więc odpada, że ktokolwiek tam wcześniej grzebał i coś pochrzanił...

Serdeczne podziękowania dla guru forumowego Piotrusia za wkład i dla Stamleja za wsparcie :peace:

Qrcze musz zrobi cos z tą wycieraczką :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...