turdzi 45 Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo814 4 Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 za***isty zapier...lacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FiodoRR 0 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Diesel kopci, diesel smrodzi, diesel nigdy nie zawodzi chyba bedziesz musiał zmienić ten opis.. :> powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdzi 45 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 chyba bedziesz musiał zmienić ten opis.. :>powodzenia Nie jest to genialny silnik ale bez przesady , ja zrobiłem od kupna juz prawie 30 tys. i ( odpukać ) za wyjątkiem czujnika DPF i wymiany PD która w sumie zrobiłem trochę na własne życzenie przy programie ( bo mogłem jeszcze chwile na nich jeździć ) to nic sie nie dzieje wiec nie ma juz co tak straszyć.Kupiłeś auto pofirmowe w okazyjnej cenie , do tego rocznik 2006 ktory ogolnie byl bardziej awaryjny wiec sie sypie to i owo ale jestes do przodu 30K w stosunku do ceny rynkowej tego auta jak go kupowales wiec trzeba zacisnac jaja i jezdzic albo sprzedac i i tak bedziesz do przodu [br]Dopisany: 01 Czerwiec 2010, 10:31_________________________________________________FiodoRR tu masz odpowiedz na towoje rozterki : cyt. interia Najgorsze połączenie jakie można sobie wyobrazić to wczesny 2.0 TDI z filtrem cząstek stałych. http://motoryzacja.interia.pl/samochody/producenci/news/ktorego-diesla-wybrac,1485243 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosemeyer 2 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Nie jest to genialny silnik ale bez przesady , ja zrobiłem od kupna juz prawie 30 tys. i ( odpukać ) za wyjątkiem czujnika DPF i wymiany PD która w sumie zrobiłem trochę na własne życzenie przy programie ( bo mogłem jeszcze chwile na nich jeździć ) to nic sie nie dzieje wiec nie ma juz co tak straszyć. ja od zakupu zrobilem 55tys i poza klockami nic nie wymienialem. kupilem przy przebiegu 11tys i jak latwo policzyc na szafie jest 66tys i poki co zadnych usterek, problemow itp., wiec nie ma co dramatyzowac. a akcje serwisowa sa zawsze robione w aso i za free. ja u siebie mialem dwie, ponad dwa lata temu - nie pamietam ich kodow, a nie chce mi sie isc po ksiazke, ale jedna to byla zmiana softu, po ktorej auto zaczelo jezdzic dolem, a druga to byla wymiana chyba jakiejs srubki czy innej pierdoly przy silniku, ale nie pamietam dokladnie co to bylo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FiodoRR 0 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 ja nie dramatyzuje, podchodze z humorem do tego mojego BRD :> ale już szukam fajnej sztuki 2.0T Quattro w benzynie wersja europejska.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdzi 45 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 ja nie dramatyzuje, podchodze z humorem do tego mojego BRD :> ale już szukam fajnej sztuki 2.0T Quattro w benzynie wersja europejska.. no wlasnie , ja nie powiem bo jednak zaufania do tego samochodu pelnego tez nie mam , i przyznam ze pokrzyzowal mi ten samochod troszke moje motoryzacyjne plany Z zaleznia jak mi sie auto podoba i dobrze nim mi sie jezdzi to trzymam go 5,6 lat ( nie musze miec najnowszego modelu co rok ) i takie bylo zalozenie , a po roku dwoch chcialem sobie dokupic cos sprytnego dla siebie jakies 911 ( 996 ) , Carrere 4s ( 997 ) lub jakiegos Lotusa Exige czy cos podobnego a A4 mialo zostac dla zony , wyjazdy itp. A tu duupa bo juz wiem ze dluzej jej tez nie potrzymam niz jakies 2 lata i znow bede musial kupic smochod rodzinny a tamte to juz zgnija chyba zanim sobie na nie pozwole Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 To może ja coś napiszę od siebie w odpowiedzi na posty po kolei : Rosemeyer, FiodoRR Może zacznę od kolegi Rosemeyer: Musisz albo mało jeździć, albo mieć kilka aut na stanie, skoro piszesz, że masz auto więcej niż 2 lata i na blacie 66 000. Ja gdybym kupił takie auto np w 2006 i jeźdźił nim do dziś to pewnie na blacie byłoby teraz bliżej 200 000 niż 100 000. I po prostu szkoda byłoby mi kasy. A Ty, jeżeli masz na blacie tylko tyle, ile piszesz to wciąż auto jest o wiele więcej warte niż by miało 160 000. Jeżdżę zbyt dużo by kupić A4 z prawie zerowym przebiegiem, bo raz, że takich aut 2-3 latków jest bardzo mało, dwa- są o wiele wiele droższe w stosunku do aut z przebiegiem 100-150 000 ( nieporównywalnie), trzy- się to w moim przypadku nie opłaca, bo jeszcze rozumiem jak ktoś kupi takie A4 i zamierza nim jeździć przez kolejne 8-10 lat. I wtedy utrata wartości nie jest tak odczuwalna( bo w sumie o nią chodzi- nie sztuka kupić auto i sprzedać je za 2 lata za pół ceny i patrzyć jak to ludzie na początku gały wywalają, że się jeździ prawie nowym autem-mnie to nie kręci). W moim przypadku jak auto ma te 168 000 i dojeżdżę nim do tych 230 000 to tak mocno po kieszeni nie powinienem dostać. A za max. 2 lata je sprzedam. Do kolegi fiodoRR: Takie 2, 0T zbyt dużo pali jak dla mnie. Zresztą praca diesla bardziej mi odpowiada. :> W ogóle to powiem tak: nie wiem czy następnym u mnie autem nie będzie jakaś terenówka bądź ala terenówka, bo jednak się czasem i po jakichś szutrówkach czy czymś jeździ i wtedy widać słabe strony A4, a przynajmniej jest to auto bardziej podatne na wszelkie dziury, koleiny, korzenie w lesie itd. :gwizdanie: Ale to jeszcze trochę czasu upłynie i w ogóle to taki poboczny pomysł. Bo teraz to nawet nie wiem jakie terenówki są polecane. Za 2 lata może Q7 będą w bardziej przystępnych cenach , chociaż już teraz opinie o nich też do najlepszych nie należą. PS. Nie to, żebym się chwalił, że dużo jeżdżę, czy coś. Lubię p prostu różne dyskusje nt. aut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdzi 45 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 No widzisz kazdy ma inne priorytety , oczywiscie nie uwazm zeby z tym BRD maial byc jakas tragedia ale u mnie podstawa jest tez niezawodnosc.Nie moge sobie pozwolic na auto kotre po gwarancji bedzie sie psulo bo kazda wieksza naprawa u mnie idzie nie w tysiade a w dziesiatki tys. pln. , z drugiej strony auta typu Avensis tez mnie wogle nie bawia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KENOiX 0 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Bardzo ładna i fajnie wyposażona B7, najważniejsze jest czyli Q jeszcze tylko dobry wirus... a drewienko tak fajnie rozjaśnia wnętrze i nadaje mu niepowtarzalnego wyglądu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 a drewienko tak fajnie rozjaśnia wnętrze i nadaje mu niepowtarzalnego wyglądu dobra odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCIN607 62 Opublikowano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 zaje.. fajny avancik Filipie!!! zdrowe podejście do przebiegu widzę :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 12 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 zdrowe podejście do przebiegu widzę :-) tzn?? :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCIN607 62 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 że ponad sto to już nie tragedia :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 autko wrzucone do działu: "sprzedam auto" jakby był ktoś zainteresowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrekx 120 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 gdybym nie miał A3 i ciągle bym szukał auta to już bym po nie jechał... ;( szkoda autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 9 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 gdybym nie miał A3 i ciągle bym szukał auta to już bym po nie jechał... ;( szkoda autka Zawsze mozna miec drugie do pary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrekx 120 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 tylko za co mieć to drugie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DiM Opublikowano 10 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2010 Ładne auto Ją bym sprzedał b6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip1001 1 Opublikowano 10 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2010 tylko za co mieć to drugie? Sugerujesz, ze nie masz w tej chwili kasy, a chcialbys te auto i mam Ci zrobic prezent za free ? Mozemy sie chociaz za cos zamienic , za jakis dobry telefon komorkowy czy wiertarke :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi