Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wszystko o pielęgnacji auta - kosmetyki samochodowe


lukaszr

Rekomendowane odpowiedzi

Ragga, fajnie Ci to wyszło ;)

Ja dostałem próbkę Angelwax Heaven for Leather, takie AIO do skóry, przetestuję i dam znać co i jak :wink:

Jestem też po teście NW z Angelwaxa - H2GO i muszę powiedzieć że RainX idzie w odstawkę, szyba wcześniej wyglinkowana, AG Car Glass Polish na padzie do szkła + maszyna DA, potem IPA czysta no i NW ( jedna warstwa )... Woda ucieka od mniej więcej 50km/h gdzie w przypadku RainX u mnie było to około 70km/h... Według "MrCleanera" krople powinny już uciekać od 40/h i tak jak na początku ciężko było mi uwierzyć to teraz uwierzyłem, jakby szyba była wcześniej wypolerowana tlenkiem ceru lub nowa myślę że to 40km/h jest osiągalne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Rain-x po jeden aplikacji u mnie poszedl w odstawke. Mam w ofercie jeszcze G1, ale czekam na nowa NW od Nowickich.

Podobno super produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rain-x po jeden aplikacji u mnie poszedl w odstawke. Mam w ofercie jeszcze G1, ale czekam na nowa NW od Nowickich.

Podobno super produkt.

No sama aplikacja rainxa dość czasochłonna, H2GO prosta jak budowa cepa, nic się nie maże, jedno przetarcie fibrą i idealnie czysta szyba :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to coś bym prosił o doradzenie w specyfikach do odrestaurowania siedzeń skórzanych i pielęgnacji.

A pytanie z kosmosu... ale siedzicie w temacie.

Przenośna myjnia samochodowa, na telefon. Jakiś karcher, specyfiki i sprzęt z którymi trzeba zacząć bo to podstawa, ale znowu nie byle lipny cleaner czy inny zmywacz do naczyć.

Możecie coś doradzić, proszę. Może być na PW, postaram się odwdzięczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do danego koloru skóry dobierasz inny zestaw np do jasnej Gt15 + Gt13 albo do ciemnej Gt15 + Gt11

Vario Customs - zmiana koloru auta powłokami Plastidip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczaczek, to pewnie tego sporo jest.

A jak wygląda sprawa ze sprzętem?

Taki karcher albo coś do polerki? Kto czego używa i czy zadowolony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mycia wystarczy Ci najzwyklejszy Karcher, chociaż ja używam jakiegoś chińczyka z castoramy z miedzianą pompą jako woła roboczego (w lato średnio 10 aut tygodniowo myję) i daje radę. Co do polerki obrotowej - polecane są ze stabilizacją obrotów i wolnym startem np. Lare EPL-11, Krauss czy Kestrel SIM-180 z tych tańszych - to minimum jeśli chodzi komfortową pracę. Jeżeli się boisz o lakier, możesz dołożyć i zainwestować w orbitalną np. Lare EPL-41 lub Kestrel DAS-6 / PRO. Jest droższa i korekta wolniej idzie, ale łatwiej się nakłada taką maszyną cleanery, glaze'y itp i trudniej zniszczyć lakier, chociaż zawsze można poćwiczyć na jakiejś niepotrzebnej masce.

P-U-M-A - moim zdaniem dobry wybór, sam w przyszłości mam zamiar zainwestować w serię 5 Karchera :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mycia wystarczy Ci najzwyklejszy Karcher, chociaż ja używam jakiegoś chińczyka z castoramy z miedzianą pompą jako woła roboczego (w lato średnio 10 aut tygodniowo myję) i daje radę. Co do polerki obrotowej - polecane są ze stabilizacją obrotów i wolnym startem np. Lare EPL-11, Krauss czy Kestrel SIM-180 z tych tańszych - to minimum jeśli chodzi komfortową pracę. Jeżeli się boisz o lakier, możesz dołożyć i zainwestować w orbitalną np. Lare EPL-41 lub Kestrel DAS-6 / PRO. Jest droższa i korekta wolniej idzie, ale łatwiej się nakłada taką maszyną cleanery, glaze'y itp i trudniej zniszczyć lakier, chociaż zawsze można poćwiczyć na jakiejś niepotrzebnej masce.

P-U-M-A - moim zdaniem dobry wybór, sam w przyszłości mam zamiar zainwestować w serię 5 Karchera :)

Super, dzięki wielkie będę patrzył.

Ciekaw jestem jeszcze jednej rzeczy, mianowicie sama instalacja jakiegoś większego zbiornika wody w aucie, jaki on musi być na minimum dwa, trzy autka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mycia wystarczy Ci najzwyklejszy Karcher, chociaż ja używam jakiegoś chińczyka z castoramy z miedzianą pompą jako woła roboczego (w lato średnio 10 aut tygodniowo myję) i daje radę. Co do polerki obrotowej - polecane są ze stabilizacją obrotów i wolnym startem np. Lare EPL-11, Krauss czy Kestrel SIM-180 z tych tańszych - to minimum jeśli chodzi komfortową pracę. Jeżeli się boisz o lakier, możesz dołożyć i zainwestować w orbitalną np. Lare EPL-41 lub Kestrel DAS-6 / PRO. Jest droższa i korekta wolniej idzie, ale łatwiej się nakłada taką maszyną cleanery, glaze'y itp i trudniej zniszczyć lakier, chociaż zawsze można poćwiczyć na jakiejś niepotrzebnej masce.

P-U-M-A - moim zdaniem dobry wybór, sam w przyszłości mam zamiar zainwestować w serię 5 Karchera :)

Super, dzięki wielkie będę patrzył.

Ciekaw jestem jeszcze jednej rzeczy, mianowicie sama instalacja jakiegoś większego zbiornika wody w aucie, jaki on musi być na minimum dwa, trzy autka.

yy, po co Ci zbiornik wody w aucie? Chodzi Ci o ciśnienie myjki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no ciśnienie, to daje pewnie karcher, ale chodzi mi właśnie o mynie na telefon.

Jak zajeżdżam do miejsca, gdzie nie ma możliwości podłączyć się pod bierzącą wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, na pewno nie są to baniaki 5L, gdzie można umyć, chociaż istnieje coś takiego jak bezwodne mycie tzw. rinseless car wash - bez spłukiwania i wycierasz syf mikrofibrą. Nie masz w pobliżu jakiejś myjni bezdotykowej z możliwością wynajęcia stanowiska lub używaniem swoich produktów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no myślę raczej o takim dużym vanie, busie. Tam zamontować baniak z wodą.

Jechać pod klienta i robić mu full serwis (bez sprośnych uwag proszę :grin:). Nie wszyscy mają czas na jeżdżenie na myjnię, a druga sprawa, tak jak pisałem wcześniej, tutaj mało kto dba o autko, a kasy ludzie bogatsi mają. Więc może wyjść z takim czymś do nich.

Zajeżdżać pod firmę, umyć, wypucować i kasę do portfela.

Z tym, że nie wszędzie właśnie podłączenie do wody pewnie by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tv4 galileo o pucowaniu r8:decayed:

wez juz miałem pisać, szybszy byłeś

niekiepski kosz 6 tysia euro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tv4 galileo o pucowaniu r8:decayed:

wez juz miałem pisać, szybszy byłeś

niekiepski kosz 6 tysia euro

ale audica za 200tys euro:decayed: wiec dla tego goscia to jak dlanas kupic przecietny kosmetyk :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie byś musiał mieć jakiś agregator prądotwórczy + baniak 100 L imo. Jeżeli chcesz coś mniejszego - spróbować możesz iść w stronę mycia parowego. Sprzęt taki wymaga tylko podpięcia do prądu, a agregator nie jest problemem upchnąć w busie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...