Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Regulacja xenonu


pestekk1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam pytanko techniczne odnośnie regulacji świateł xenonowych. Pojechałem autem na przegląd i okazało się że lewa lampa świeci ok, a prawa lampa za wysoko.

Diagnosta próbował wyregulować ręcznie, tymi dwoma śrubami regulacyjnymi, ale światło nie zmieniało swojego położenia.

Tutaj moje pytanie, czy jest coś uszkodzone w lampie, a jak tak to jak to naprawić, czy jest to problem związany z samopoziomowaniem, i żeby ustawić lampę trzeba to robić blokując uprzednio mechanizm w Vagu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwal to

:spam:

---------- Post dopisany at 13:28 ---------- Poprzedni post napisany at 13:28 ----------

???? Mógłbyś jaśniej?

Podepnij kompa i sprawdz błedy , moze silniczek padł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pod kompa, to trzeba będzie do jakiego speca pojechać, bo nie dysponuję kablem, ale to nieważne.... Wydawało mi się, że mechanicznie zawsze powinno sie dać wyregulować lampę,, bez względu na to czy są sprawne silniczki czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kręcił regulacją, i obracała się ona, a nie tylko klucz/nasadka w niej to oznacza praktycznie tylko oberwaną regulację. Polecam też sprawdzić jak wygląda sam otwór na imbus w tej regulacji, jest to plastik i bardzo lubi się wycierać przez co kręci się kluczem ale nie samą regulacją.

Innej opcji nie ma, jeżeli silniczek by padł to i tak byłby efekt przy ręcznym regulowaniu lamp, nie działałby tylko samopoziom.

Zdejmij pokrywę z tej lampy tak aby mieć dostęp do palnika i spróbuj nim poruszać góra/dół, i obserwuj jednocześnie lampę, jeżeli cały środek będzie się wyraźnie ruszał to oznacza że regulacja się gdzieś oberwała, jeżeli nie będzie się dało ruszyć to oznacza iż regulacja gdzieś jest uszkodzona w sensie wyrwane ząbki na zębatkach bądź wytarte/wyrobione gniazdo na klucz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to samo z prawym reflektorem pęknięty jeden ząbek i kręcenie imbusem nic nie daje..

A w ASO można dokupić samą regulację? jutro będę dzwonił, ale może ktoś już tą część dokupywał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli dobrze Cię zrozumiałem to ruszając żarnikiem:

- jak rusza się odbłyśnik, to jest gdzieś oberwana regulacja

- jak się nie da ruszyć, czyli odbłyśnik "stoi dębem" regulacja jest gdzieś uszkodzona/wyrwane ząbki

To jak powinna zachowywać się lampa sprawna? I jakie są możliwości naprawy ww. usterek? Wymiana lampy, czy da się w mniej inwazyjny dla kieszeni sposób to naprawić?

Druga sprawa, to przy padniętym silniczku od samopoziomowania lub czujniku zawsze powinno wywalać błąd na FISie? Jeżeli tak jest to mogę spokojnie wykluczyć awarię silniczków w reflektorach.

No i w końcu jak z tym ustawianiem świateł xenonowych? Trzeba przed regulacją podłączyć Vaga i wybrać tryb nauki (czy jakoś tak) i dopiero po tym regulować śrubami te światła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz, przy oberwanej regulacji cały ten wewnętrzny wkład będzie się ruszał dość swobodnie, przy wyrwanych ząbkach będzie stała sztywno. Sprawna lampa powinna stać sztywno, lecz przy kręceniu regulacją powinna się swobodnie regulować.

Sama naprawa jest możliwa, lecz trudno dorwać części, bo praktycznie tylko z innej lampy można, a dodatkowo praktycznie wymaga to rozklejenia lampy gdyż jest w niej cholernie ciasno.

Z samym błędem to nie pomogę niestety, bo sam nie mam pojęcia kiedy się pojawia a kiedy nie.

Że tak ujmę to fabryka zaleca najpierw przejście w tryb regulacji/przyuczania a następnie regulowania, lecz ja u siebie regulowałem tak tylko raz, a później to już bez podpinania VAG'a.

Sam tryb "przyuczania" jest też często mylnie rozumiany, jest to po prostu tryb w którym silniczki samopoziomowania lampy ustawiają się w pozycji zerowej, dzięki czemu jesteśmy w stanie wyregulować obie lampy idealnie dla tak samo dla pozycji 0, czyli zerowego obciążenia i postoju na równym podłożu. Dzięki temu trybowi silniczki biorą jako pozycję 0 tę którą podają aktualnie odczyty z danych czujników. Po prostu ustawiamy dla nich punkt odniesienia. Dla przykładu jeżeli obciążylibyśmy auto z przodu dość znacznie, bądź unieśli tył i wtedy "przyuczyli lampy" dla pozycji zerowych, następnie ustawili światła aby świeciły "prawidłowo", po ustawieniu auta normalnie światła świeciłyby bardzo nisko. Analogicznie by było gdybyśmy podnieśli np lewą stronę auta, ustawili światła, i przyuczyli pozycji 0, a następnie postawili na kołach to lewa lampa świeciłaby wysoko a prawa nisko.

Więc zapinanie VAG'a za każdym razem gdy chcemy ustawić lampy też nie jest konieczne, pod warunkiem gdy robimy to na płaskiej powierzchni [nie mylić z poziomą].

VAg ma swój plus gdyż za jego pomocą można sprawdzić działanie silniczków samopoziomowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Ra4al,

w sobotę będę patrzał ten reflektor. Domyślam się,że ręczna regulacja w xenonie różni się od tej z lampy zwykłej?

I ostatnie pytanie, którą śrubą reguluje się pochylenie góra / dół?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób działania zapewne taki sam lecz może się różnic pod względem technicznym, nie wiem po prostu jak to wygląda w zwykłej lampie bo nie miałem do czynienia z taką.

Teraz nie pamiętam ale bodajże ta wewnętrzna jest od regulacji na boki a zewnętrzna od regulacji wysokości, trzeba dość dużo obrotów zrobić aby zobaczyć znaczącą różnice. Polecam obserwować czy obracając kluczem śruba regulacji też się obraca czy się czasem nie wyrabia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

właśnie porobiłem zdjęcia ze świecenia ksenona.

IMG_20140516_233506.jpg

IMG_20140516_233521.jpg

IMG_20140516_233534.jpg

IMG_20140516_233644.jpg

Problem jest w prawej lampie, co z resztą widać na załączonych zdjęciach.

Pierwsze zdjęcie przedstawia jak obydwie lampy świecą.

Drugie zdjęcie przedstawia tylko lewą lampę (ta jest ok)

Trzecie zdjęcie przedstawia samą prawą lampkę

Czwarte zdjęcie przedstawia znowu obydwie lampy tylko samochód jest bliżej ściany.

Dodam że regulacja chyba działa, to znaczy kręcąc cały czas w jedną stronę lampa bardzo delikatnie się obniża, po czym chyba dochodzi do takiego momentu że jest na maxa obniżona, następuję "przeskok" i znowu jest wyżej. Dodam że śruba imbusowa kręci się w koło.

Co sądzicie o zdjęciach, da się z tego coś wywnioskować? W ogóle światło nie jest skupione jak w przypadku lewej lampy. Jest ono rozproszone z wyraźnym cieniem po środku. Może ktoś włożył zły żarnik?? Lampa była wymieniana.

---------- Post dopisany 20-05-2014 at 17:32 ---------- Poprzedni post napisany 17-05-2014 at 00:07 ----------

Nie ma nikt zadnych pomyslow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj jeszcze całą prawą lampę obniżyć na śrubach mocujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przeca widac, ze swiatlo nie takie jak powinno byc (brak skupienia wiazki swiatla)... jak na moje, to nie jest wina regulacji, a zarowki (nie taka jak powinna byc lub zle wlozona) albo soczewki. Jest w ogole mozliwosc zle wlozyc zarowke? Jak u Was dziala regulacja lamp - krecicie w jedna strone i nie ma zadnego oporu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast pytać to zajrzyj do lampy, całe 12 sekund roboty. :facepalm:

Żarniki masz D1S ?

Może faktycznie ktoś źle włożył jeden z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zajrzenie do auta bylo, takie proste to juz dawno bym to zroibil... Audi stoi 600km ode mnie, a moja kobietka nie jest za bardzo oblatana w kwestiach technicznych ;P Pytam, bo wydaje mi sie,ze jest tam cosik spierdyczone,apo zdjeciach widac, to i to bardzo... Ja macie jakies pomysly to zamieniam sie w sluch.

---------- Post dopisany at 22:04 ---------- Poprzedni post napisany at 21:58 ----------

Gdyby zajrzenie do auta bylo, takie proste to juz dawno bym to zroibil... Audi stoi 600km ode mnie, a moja kobietka nie jest za bardzo oblatana w kwestiach technicznych ;P Pytam, bo wydaje mi sie,ze jest tam cosik spierdyczone na linii zarnik- soczewka,a po zdjeciach widac to i to bardzo... Ja macie jakies pomysly to zamieniam sie w sluch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na odległość nikt ci nie pomoże.

Każ drugiej swojej połowie pojechać do speca (ale kumatego) to ustawi.

Sama tego nie ogarnie.

Vag i trzeba błędy zobaczyć.

Może silniczek padł od regulacji.

Pytanie ( tylko czy to ma sens ???).

Czy po odpaleniu auta i natychmiastowym włączeniu oświetlenia lampy się testują ( obniżają się i wracają do właściwej poziomej pozycji ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...