Skocz do zawartości
IGNOROWANY

"Chyba widziałem kotecka". Czyli jak się pozbyć kota?


Ksiadz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Tytuł, problem śmieszny, ale... już normalnie tragedia.

Mieszkamy sobie w domku, ogródek, wszystko ładnie pięknie, ale z naszego ogródka korzysta przemiły kotek sąsiadów.

Ni jak nie wiem jak się tego "k**ew..iego" kotka pozbyć, humanitarnie, by przestał przyłazić i robić wielki gnój, dosłownie, w moim ogrodzie.

Próbowałem już urządzenia na "ultradzwięki". Pieprz, papryka, skórki od cytryny, jakaś chemia ze sklepu... nic nie pomaga.

Niestety jako że to jest w UK a nie Polsce, to oczywiście kotek ma większe prawo niż ja.

Dzisiaj po rozmowie z sąsiadami, którzy to kompletnie zlali rozpocząłem oficjalnie wojnę.

Więc pytanie do Was... jak ją wygrać?

P.S.

Ale proszę nie piszcie mi tekstów, że kotek musi sobie chodzić, że nic nie zrobię, że taka ich natura, itd... kompletnie ja mam to w d*pie, bo nie mam ochoty najmniejszej wdychać smród kociej kupy i szczyn.

Po pieskach trzeba sprzątać, więc uważam że jak ktoś ma kota to powinien wziąść odpowiedzialność za niego.

Mam drugiego sąsiada, który też ma kota. Wybudował mu z tyłu dużą klatkę na zewnątrz i jakoś on nie łazi naokoło.

Także proszę z konkretami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej nie mogłes trafic z pytaniem :whistling:

chcesz konkret odpowiedz że 100% skutecznoscią ???

no to Ci juz mówię, ale niestety nie jest to humanitarne

wystarczy jeden strzał z wiatrówki w dupe jak bedzie łaził po Twoim ogródku

kot nigdy juz nie wlezie w miejsce gdzie spotkała go krzywda

jak sie ktos przyjebie to powiesz ze strzelałes do szczura, a ze dostał kot... no cóż... trudno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem Dev :grin:

Załatwiłem proce, dwa razy chybiłem... nie wiem czy z moją celnością już coś nie tak (za małego byłem mistrzem w strzelaniu z procy :grin:) czy te 5 piw przeważyło na jedną stronę :polew:

Wiatrówkę mogę mieć w każdej chwili, tylko wysiaduj i czekaj na skur....ela.

A już dawno miałem spytać, ten obrazek w Twoim profilu, to tak bo jesteś miłośnikiem kotków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jestem, zwłaszcza rasy która mam w awatarze :naughty:

a to moja mała żmija....

3f0f973d060613f3med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łdne....zdjęcie... kotek też niczego sobie.

Hehehe... a chcesz kota dostać? W worku??? :polew::polew::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dev, fajny kiciuś :decayed:

A pro po problemu to jak tamten jest kocurem to kup sobie kocura to go przegoni :wink: chyba że wolisz psy to kup psa :naughty:

Tamten od sąsiadów zaznaczył swój teren i ciężka sprawa aby go wygonić :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złap gnojka i wyslij go do mnie, zrobie mu porządek z d*pą w kilka minut :polew::polew::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to sposób który pochwalam, ale fakt kocie szczyny jadą niemiłosiernie. Nawet po roku potrafią capić...

Masz możliwość pożyczenia psa od znajomego ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złap gnojka i wyslij go do mnie, zrobie mu porządek z d*pą w kilka minut :polew::polew::polew:

O k**wa... jebłem z krzesła :polew::polew::polew:

Sorry za kulture....

Inny kot czy pies nie wchodzi w grę. Lubię zwierzaki (na koty mam mega uczulenie więc dlatego nie toleruję), pieski lubię ale nie mam czasu by mieć takiego u siebie.

Ten sąsiadów to jest ekstra złośliwy kot. Moja dziewczyna już ma nerwice, mówi że on nawet patrzy na nią i się śmieje i podnosi tą swoją rudą łapkę by pokazać palcem "f*ck OFF", ale że nie może pokazać palucha to całą łapkę pokazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dev, fajny kiciuś :decayed:

A pro po problemu to jak tamten jest kocurem to kup sobie kocura to go przegoni :wink: chyba że wolisz psy to kup psa :naughty:

Tamten od sąsiadów zaznaczył swój teren i ciężka sprawa aby go wygonić :kwasny:

mam jeszcze kocura, ale straszny bandyta z niego, psy, koty, lisy, wszystko co ma cztery łapy sie go boi jak ognia... :facepalm:

ostatnio spuscił wp***dol lisowi który wyciagał kury z kurnika sasiada

86694a3e7a542d54med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dev, fajny kiciuś :decayed:

A pro po problemu to jak tamten jest kocurem to kup sobie kocura to go przegoni :wink: chyba że wolisz psy to kup psa :naughty:

Tamten od sąsiadów zaznaczył swój teren i ciężka sprawa aby go wygonić :kwasny:

mam jeszcze kocura, ale straszny bandyta z niego, psy, koty, lisy, wszystko co ma cztery łapy sie go boi jak ognia... :facepalm:

ostatnio spuscił wp***dol lisowi który wyciagał kury z kurnika sasiada

http://images44.fotosik.pl/737/86694a3e7a542d54med.jpg

Cie c**j... co to za demon??? :polew::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

norweski lesny, 14 kg :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym Ty go podtuczyłeś? Innymi kotami? :naughty:

Dobra bestia....

Wdepnij do nie z nim na weekend, hahahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie tam, nic prawie w domu nie zre, nawpierdala sie myszy i jeszcze przyniesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to przesyłka z norweskim komandosem na tydzień i kota sąsiada masz z głowy jak i wszystkie inne koty w dzielni :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne klapki

Fajny nick, akurat pasuje do tematu, z tego co pamiętam to Alf żywił się kotami :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to przesyłka z norweskim komandosem na tydzień i kota sąsiada masz z głowy jak i wszystkie inne koty w dzielni :decayed:

:polew::polew::polew::polew::polew:

Ja pierdziu, ja już jebłem... faktycznie, tak jak pisałem na początku, temat śmieszny.... skończy się na tym że wezmę tą wiatrówkę jutro i będę "czatował" na drania... swoją drogą to mam wprawę, bo kiedyś dużo na WP czatowałem :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym spotkać tego kocura w ciemnej ulicy, wygląda jak zabójca żywiący się innymi kotami i ludźmi :naughty: Jak na niego wołasz Dev ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne klapki

Fajny nick, akurat pasuje do tematu, z tego co pamiętam to Alf żywił się kotami :grin:

W mojej okolicy kotów już nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...