Skocz do zawartości

Nosfer

VIP
  • Postów

    1699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nosfer

  1. Tyle ile mówia w TV Nie zauwazyłes zależności , ze dopoki nie zaczna o czyms pieprzyć w TV to jest ok ??? zaczna gadac ze frank pojdzie w góre , bach nagle za pare dni frank do góry , gadali o cukrze , ze bedzie drozał , cukier zapierdalal do góry i nikt do teraz nie wie dlaczego. Bo telewizją rządzą Żydzi i Masoni Kiedy jesteś w domu ? Chce Ci przywieźć noworczny prezent :kox:
  2. heh. nie znasz dnia ani godziny.. Chłopaki ciągnęli mnie po pracy, poszedłem z nimi, ale wypiłem małe piwo i pojechałem do domu - za 3 godziny zawijka do szpitala, bo żonę bolał brzuch.. Nic się nie wydarzyło, jakieś "zwykłe" niegroźne bóle (5-6 miesiąc), ale gdybym popłynął jak zwykle i rzeczywiśćie potrzebna byłaby interwencja :gwizdanie: Po tym jak młody już jest z nami i jest zdrowy nie żałuję tych "kilku" wieczorków.. Także się trzymaj - później sobie odbijesz
  3. Po tym, jak za dużo wypijesz, to w ogóle będziesz chory. Jagermeistera pije się w małych ilościach. U mnie jest odwrotnie, mogę się zalać w trupa i na drugi dzień tylko zmęczenie czuję. Kiedyś gorzej znosiłem kaca. Chyba organizm się przyzwyczaja. Własnie tyle zamierzam wypić Ja kiedyś tak miałem - wino, wóda, browar, wino, tequila - zgon.. rano wstawałem, strzelałem sobie plaskacza i w sumie było ok. Odkąd moja żona zaszła w ciążę i przestałem pić, bo wiadomo - trzeba być gotowym, że coś może się wydarzyć i odpowiedzialnie postanowiłem być trzeźwym, odtrułem się na tyle, że teraz mój organizm ledwo co dochodzi do siebie nawet po małej ilości :thumbdown: Popsułem się..
  4. Nosfer

    B6 DIVISION

  5. To tak już jest A niedzielę znowu będziemy wołać boga jedyna opcja na złagodzenie to chyba jeden rodzaj dobrego alkoholu, pełny brzuch, dużo ruchu. Odpuszczenie gazowanych napoi, tłuste potrawy - chociaż przez nie dłużej się trzeźwieje.. Nigdy nie kładź się na głodniaka i wypij tyle wody ile się da przed snem. No, ale jak się przegnie z wódą to już nic nie pomoże :gwizdanie: Ja ostatnio tak choruję po alko, że się zaczynam zastanawiać czy w ogóle brać to do ust. W tym roku chyba posiedzę przy
  6. Cieszę się.
  7. Dostałeś odpowiedź i już nie napiszesz nawet dwóch słów. Rzucać hasła i podrzucać do ognia jest najłatwiej Ale jak wyjaśnili Ci twoje wątpliwości to nagle nie masz nic do powiedzenia..
  8. Szkoda mi zwierząt [br]Dopisany: 30 Grudzień 2011, 10:24_________________________________________________ Marek 4 dychy na karku i jeszcze nie znalazłeś rozwiązania ? :naughty: Nikt nie znalazł, więc nie masz co szukać
  9. Grałem triala.. Może sobie wezmę.. [br]Dopisany: 30 Grudzień 2011, 10:21_________________________________________________powinniśmy zrobić sobie mimo wszystko jakieś konto wspólne, pieniądze mała, ale zawsze moga być o połowę mniejsze
  10. Nie ważne - ważne, że chyba jest INTRYGA
  11. Wczoraj wróciłe, ale spadł mi skill przez ten jeden dzień i było to dość nieznośne Dzisiaj wracam do akcji na 100%
  12. Sorry, zapomniałem o politycznej poprawności..
  13. SAM TO ROBIŁES?? Thomas robi wszystko, nawet krawat zawiąże
  14. Podobno wątek ma się nazywać Pedynksi - ja tak głosuje
  15. Chciałem to wkleić :kox: Może czas.
  16. Wiem, bo raz wymieniałem go na podwórku.. Jest pięknie zabudowany, jego rola jest taka sama jak w termostacie za 130zł (bo to ten sam termostat), ale jest obudowie - nazywa się "regulator temperatury" i kosztuje 400zł
  17. Dziwne to jest jak kupuje termostat w ASO, wkładam, a on nie działa.. W sensie, że wiesz.. Shit happens.. W układzie nie ma oleju, woda jest czyściutka, nie ubywa.. Sprzęt ch*jowy
  18. Nie musiałem czytać opisu, wystarczyło 2 cm ze zdjęcia.. :gwizdanie: U mnie termostat znowu padł w tym roku Wychodzi mi średnia 1 x ROK. Tym razem postaram się przycisnąć mechanika, żeby szukał faktur i będe reklamował. Thomas jakie miałeś objawy? Bo u mnie za każdym razem bardzo dziwne. ~ falowanie temperatury z nawiewów. Zero gorącego powietrza. Temp na desce 95C, po kilku sekundach dania w piz.dę leci na maksa w górę.. (grzeje się), dolny wąż w chłodnicy letni. - tak jakby termostat zamykał obieg, zamiast go otworzyć jak to zazwyczaj w przypadku uszkodzenia. [br]Dopisany: 29 Grudzień 2011, 15:29__________________________________________________________________________________________________ Co do ceny za zamiennik to można to skwitować tylko śmiechem. Cena w ASO się zgadza, w zeszłym roku były droższe, bo chyba ponad 450zł.
  19. Pewnie jak szyją dla Ciebie to w porównaniu do nich te za 10 tyś to szmaty do wynoszenia śmieci :naughty: :polew:
  20. Poziek pisal pewnie o EGP, ale potem inni pisali, ze sie popsuli... Potwierdzam ze EGP to kibel. Kierunek mława chyba
  21. Fakt, nawet chciałem zadzwonić co się z Tobą dzieję, że nie jesteś online - byłem nieco zaniepokojony :kox: Dzięki Łukasz, teraz wiem, że mogę na Ciebie liczyć jesli kiedyś coś mi się stanie. Ale dzisiaj czuję taką pustkę.. Jakbym zdradził przyjaciela.. Boję się też, że nie będę mógł tak sprawnie posługiwać się bronią - A co z Żółwiem, jak on beze mnie na tym polu bitwy.. Zawsze chroniłem go przed łobuzami ;( ;( :polew:
  22. Kiedyś ktoś pisał o jakimś ogarniętym zakładzie LPG w Warszawie? Nie pamiętam nazwy - Poziek coś mruczał chyba
  23. Wczoraj pierwszy raz odkąd mam Bf3 nie grałem wieczorem Moja, żona nawet zrobiła takie oczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...