Skocz do zawartości

quadral20004

Pasjonat
  • Postów

    1432
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez quadral20004

  1. Pany podobna sytuacja byla przeciez z wachaczami bananami.wszyscy szukali przyczyny nie tam gdzie trzeba a w koncu okazalo sie ze tuleje na bananach zle tlumia drgania.poduszki to dobra teoria bo podczas jazdy w korku silnik ma wiecej drgan .olej w poduszkach sie nagrzewa przy czym traci swa sztywnosc.u mnie telepie silnikiem raz na jakis czas ale olej sie na poduszkach pokazal wiec pierwsze co to zaczynam od poduszek

  2. W dniu 11.12.2017 o 14:30, seb-k napisał:

    CMK - wielkie DZIĘKUJĘ za piękny opis. Zdecydowanie przyda się również innym. Ja dzięki temu poszedłem dalej i rozebrałem to ustrojstwo, faktycznie nie było tak strasznie.

    Dodam tylko, że u mnie wygląda to wewnątrz trochę inaczej - mam zamek 9-PINOWY (załączone zdjęcia). Przez przypadek zdjąłem tą środkową drucianą zapinkę ale ostatecznie okazało się, że da się to zmontować tylko w jeden sposób tak aby zapinka obejmowała całość. 

    Niestety, po rozebraniu okazało się, że wewnątrz jest czysto, zero zaśniedzeń, zero brudu. Mimo wszystko zalałem wszystko kontaktem, zmontowałem. ponownie gimnastykując się znów z włożeniem tego badziewia do środka i okazało się, że nadal działa jak mu się podoba z lekką poprawą. Potem poruszałem wtyczką i się jeszcze trochę poprawiło, aż na 10 prób zatrybił 10 razy. Pojeżdżę tak z 2tyg bez obudowy drzwi i zobaczymy czy ruszanie wtyczką coś zmienia. Wygląda na to, że problem może leżeć gdzieś  indziej w moim przypadku i oby to była wtyczka.

    IMG_20171211_120334017.jpg

    IMG_20171211_123546743.jpg

    kolego umnie bylo tak samo.silniczki wyczyscilem i problem nadal byl.moim zdaniem przyczyna nie jest w silniczkach bo one sa hermetycznie zamkniete.przyczyna jak i u mnie byly zasniedziale piny we wtyczce.

    na marginesie,PANOWIE!! nie trzeba rozpolawiac zamka zdejmujac zielona i zolta zapadke:) wystarczy mocniej pociagnac a ta zolta i szara zapadka co wchodzi do sroska na zebatki wyjdzie bez problemu.robilem to juz przy drugim zamku i sie zdziwilem:) ale ulatwia to kilkukrotnie postep naprawy.przy sklaaniu wiadomo fotosiki ogladamy z przed rozbiorki,i wciskamy mocnym uderzeniem reka czesc mechaniczna i elektryczna,wszystko wskakuje na swoje miejsce.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...