miałem jakies zwarcie w bezpiecznikach, wczoraj bylo jeszcze wszystko ok, a teraz kontrolka swiec zarowych momentalnie gasnie auto odpala znacznie pozniej, musze je troche przeciagnac, a wczesniej na dotyk palil, i po niedlugim czasie jak juz odpali zaczyna ta kontrolka mrugac aha i nie slychac jeszcze jak przekaznik pyknie, uwalil sie? i ktory to wtedy jest, bledy sprawdzilem byl 1117 obciazenie zacisku alternatora df usunele i nie wrocil ale problem pozostal.