HatefulEvil

Już? Tak szybko? Liczyłem na jakieś zdjęcie manometru z "- PSI". Dobra korzystając z "dłuższego dnia" i poprawy pogody wymieniłem zawór N75 na nowy zamiennik od Pierburga i przedmuchałem wężyk map sensora - coś tam siorbało, ale nic z wężyka się nie wylało. Logi wyglądają teraz tak: http://vaglog.pl/log_204678.html Stawiam na to, że wyglądają lepiej, ale czy dobrze? Wcześniej było bardziej chaotycznie: http://vaglog.pl/log_201168.html, chyba, że spowodowane to było logowaniem 2 grup naraz. Tak więc teraz zostaje jedynie turbo...

Mi i podladowanie aku nic nie dało. Poza tym że wgl auto mi odpala xd

Panie to podobno słaby aku. Mam to samo. Żadnego błędu w vagu. Wprawdzie mam mniej zauważalne świecenie kontrolki ABS (starsze zegary i komp i wgl pewno dlatego), ale tak mi to nie tak dawno wyjaśnili Jeśli masz coś nie tak z ABS to od razu po przekręceniu kluczka na II Ci jęczą zegary. Zauważ, że tutaj się to dzieje w trakcie zapłonu.

Nawet kibel na tylnej kanapie ma ta A7 nie źle

Byłby ktoś w stanie powiedzieć mi czy uszczelki z b6 podejda do b5? Z tego co kojarzę relingi wyglądały podobnie. W aso już nie ma do b5 :/

"hak oryginalny ORIS"? 2 firmy były oryginalnie?

Problem tkwi w tym, że PSI na "-" zamienia się na InHg (nie wnikałem czemu, pewnie psi służy tylko do mierzenia ciśnienia, a podciśnienia już nie) Link1 Link2 Właśnie pod tym filmem, którym się posłużyłem do jakże wyrafinowanego oszukania Was, ktoś w komentarzach nabijał się z mechanika, że użył zwrotu "- PSI", bo używa się "InHg"

Dżem dobry. Pożyczyłby ktoś dobroduszny na zlocie w piątek N75 na nie wiem 0,5-1,5h? ^^' Tak, że oddałbym zanim by się zbierał ze zlotu.

hahahahaha jebłem! Po pierwsze ciekawa teoria, że nie sprawdziłem nic sam w aucie tzw " z d*py". Po drugie nie wiem czemu taki hejt na mnie leci. Może dlatego, że zadaje dużo pytań poszukując alternatywnych rozwiązań, żeby jak najmniej rozbebeszać auto (jakby nie patrzeć jest zima - nie każdy ma garaż, najlepiej z oświetleniem, bo wracając z roboty o 15 ciężko mi - nowicjuszowi byłoby wyciągnąć turbinę, rozebrać ją, złożyć i spakować z powrotem do samochodu w 2h zanim zrobi się ciemno), a może po prostu jestem takim typem, który za darmo wzbudza nienawiść <lol>... Po trzecie coś Ci nie wyszło z tym 17:1,2 załączam zdjęcie: http://www.gg.pl/dysk/NqlOrrCgZxD3N6lOrrCg5Fc/test%20vacu_2.JPG(zrobiłem je, bo chciałem o coś zapytać, ale już mniejsza z tym - szkoda hejtu). Zaznaczam od razu. że przecież pisaliśmy o podciśnieniu, czyli wartościach ujemnych i albo tego nie ogarnąłeś, albo nie ogarnąłeś, że skala na "-" ma się inaczej i w tym wypadku na pewno nie jest to 17:1,2 chyba, że manometr mnie kłamie . Na koniec odpowiadając na twoje pytanie: tak zaczynam teraz uważać - z pewnością znasz się na rzeczy, ale wciąż nie rozumie tego całego hejtu ;/ Nie jeszcze tego nie zrobiłem z prostego powodu: Poza tym jak odpinałem wężyk mapsensora z dolotu, to był suchutki - nic nie kapało z niego. Nie wykluczam, że to złudne przekonanie, ale do tej pory się tego trzymałem. Miałem to dziś ogarnąć, ale zaczęło się już ściemniać (gdyby nie słaby dostęp do jednej śruby to ogarnąłbym to i po ciemku). aaaaa i wyobraź sobie, że nie mam żadnego znajomego z garażem. Turbo jechałem czyścić 90km do kolegi z forum.

Na placu pod blokiem w śniegu - chce to widzieć, jak wyciągasz turbo Goldi a Zaraz po Tobie ktoś napisał, że po logach starych i nowych widzi, że mapsensor działa ok. A n18 nie wiem wcale czy map sprawny bo tak se tam wisi nie podpięty, to nie spieszę się z tym tylko szukam innej możliwości sprawdzenia czego się da w dostępnych dla mnie na tą chwilę sposobach. Zrobiło się "nieco" cieplej (bardziej odczuwalnie jak fizycznie). Sprawdziłem pompką podciśnienia i manometrem i sztanga gruszki pracuje od 0 do -17 (+/- 1 bo słaba skala jest ) psi/inhg (nie właściwe skreślić) - patent z youtube http://www.youtube.com/all_comments?v=7v94DGI2h7I&lc=CgnSW-gZOcgfMGv8AgLdkQqGyQGjwekkkjY1CTP5fXomam nadzieję, że prawdziwy).Gdyby pierścień był obrócony zatrzymywałaby się chyba nieco wcześniej ("chyba" bo proszę o potwierdzenie...), ponieważ geometria blokowałaby się wcześniej o rolki prowadzące pierścień: http://images39.fotosik.pl/481/8cf844a26fa7cf89med.jpgprawda? Za pół godziny idę podpiąć N18 i sprawdzę go w ten sam sposób co ostatnio N75 (output test) jak pompuje podciśnienie

No to ciężko. Bo pracował na teście płynnie, ale miałem nadzieję że za mocno pompowal

Nie mam normalnego znającego się mechanika. Mógłbyś jednak powiedzieć czy w ten sposób mogę wykluczyć złe założenie pierścienia czy raczej nie (zaznaczam, że wątpię że jest źle). Tak samo mógłbyś powiedzieć czy N75 przypadkiem nie daje mi za dużego podciśnienia skoro wychodziło mi od -0.05 do -0.7. Wgl czy N75 może przepuszczać za duże podciśnienie czy jest to fizycznie nie możliwe i jedynie przeładowuje wtedy kiedy się zacina?

Ja tak tylko gadam ale okok . Na jakiejś stronie wyczytałem, że ma być od 0 do -0.6 tak więc jak się ociepli zamienie N75 z N18 (bóg wie, czy jest sprawny), jeśli będzie pracował inaczej to: inaczej dobrze to chyba go zostawie; inaczej źle to przeczyszcze N75. Czy mogę jeździć bez wpiętego N18? Będzie tylko błąd na kompie czy przy zapłonie będzie jęczęć? Dobra mam kolejną teorię, którą prosiłbym o obalenie bądź potwierdzenie. Mianowicie: to są logi sprzed czyszczenia turbiny http://vaglog.pl/log_197479.html, a w takije pozycji była zablokowana turbina http://zapodaj.net/0434d0bf4005b.jpg.html czyli w dolnej jeśli dobrze patrze (w końcu od dłuższego czasu okazało się że miałem kompletną nieszczelność w układzie podciśnienia - wypięty wężyk ze zbiornika) Plan mam taki: wypiąć wężyk z gruszki turbiny i zrobić logi, z których powinno wyniknąć czy turbina została źle złożona. Mianowicie (moje nowe ulubione słowo ) jeżeli niedoładowanie będzie na tym samym poziomie - pierścień jest dobrze założony; niedoładowanie na wyższym poziomie - pierścień włożony na opy. Dobrze to wymyśliłem? ^^'

W sensie gdybania z czym? Zawór n75 daje mi podciśnienie od -0.05 do -0.7. Jakie ma być?

Dobra chyba udało mi się zrobić test zaworu N75 właśnie przez te Output tests. Miałem problem tego typu, że w vagu nie można tak jak w vcds wybrać po prostu, co chce się ztestować, tylko trzeba pokolei jechać, a jakiś poprzedzający test gasił mi silnik ^^' . Udało mi się ogarnąć to w ten sposób, że klikałem tak szybko, że zanim zgasiło mi silnik to kończyłęm test "gaszenia silnika" <lol> i przechodziłęm dalej do N75. Niestety nie mam trójnika, ale wykluczając zacinanie się sztang turbiny, można chyba obejść się bez niego. Mianowicie wpinałem tą pompkę z miernikiem ciśnienia zamiast gruszki i podciśnienie wachało się od -0.05 do -0.7 . Czy przypadkiem nie powinno być od 0 do -0.6 ? (przypominam, że dla porównania na vacu pompie w miejscu wyjścia na zaworki miałem -0.8, tak więc mój przyrząd mierzy raczej dobrze). Później chciałem zrobić log statyczny, ale samochód jakoś dziwnie się zachowywał po tych testach - miałem niedoładowanie na wykresach, ale myślę, że nie wpłynęło to na sfałszowanie testu N75. Po zgaszeniu i odpaleniu silnika wyszło takie coś (nie wiem czy się do czegoś przyda): http://vaglog.pl/log_201541.html (pierwsza część logu jest chyba sprzed "zrestartowania" samochodu - chyba ponieważ nie wiem jak to zrobiłem . Prawdopodobnie nowszy log dopisał się do starszego). aaaa i zaległy błąd jaki miałem po przekroczeniu 170 : 1 Fault Found: 00575 - Intake Manifold Pressure 17-00 - Control Difference Obecnie się nie pojawia, ale praktycznie nic nie jeździłem od czasu skasowania.

Rozumiem, że jak 11BS nie działa to ta metoda też nie pójdzie: http://www.turbospec.pl/index.php/testowanie-zaworu-n75.html ? iii tak sobie rozkminiałem, że nawet jeśli pierścień byłby na opy to łopatki w turbinie byłyby chyba bardziej domknięte, więc nie powinno być prędzej niedoładowania jak przeładowanie? Chociaż na 100% nie jestem pewien swoich gdybań bo trochę tego nie ogarniam xd Generalnie im bardziej łopatki są zamknięte tym słabiej spaliny napędzają wirnik? EDIT X cofam to co napisałem. Widzę że jak łopatki miałem zablokowane w pozycji otwartej, to było niedoładowanie.

Mógłby ktoś dobroduszony sprawdzić ile N75 ma pompować na biegu jałowym poprostu? Czy to nie wymierny test? EDIT. Swoją drogą cały czas byłem przekonany, że jak pierwszy raz robiłęm logi to i 003 i 011 robiłem w basic...

Hello ogarnąłby mi ktoś log 11BS za piwo, najlepiej gdzieś z zabrza? ^^' nieaktualne

Przekopałem pół internetu i aktywowane wersje vag com 409.1 i 311.2 pokazują mi "ERROR group 011 not available" , a VCDS 1.0 i 1.2 niby aktywowany nie jest aktywowany więc nie mogłem wgl przejść do BS. Nie wiem czy to wina programów, kabla czy kompa w samochodzie no ale lipa jest... EDIT. Zapewne mój staroć nie obsługuje 11BS

Zawór EGR mam odpięty od układu więc go nie sprawdzę i chyba coś źle wyjaśniłem - te prawdopodobne -0.8 sprawdzałem zaraz na rozgałęzieniu z vacum na serwo i zaworki, tak więc z tego co zrozumiałem to jest prawidłowe. Chyba, że masz na myśli, że na biegu jałowym na sztandze turbiny mam poniżej -0.5 (bo gdzieś do -0.7 dochodziłem w zależności od ustawienia pompki). Jeżeli na biegu jałowym (oczywiście bez tego całęgo 11BS, w którym miałem error) N75 nie powinien dawać żadnego podciśnienia na sztange turbiny to zaraz go wyciagąm i czyszcze - choć trochę piździ . EDIT EW. jakbyś miał jakiś program który odpali te BS11 w moim modelu, bo czytałem, że ten problem może być spowodowany złą wersją programu do silnika/rocznika samochodu/whatever, a przekopałem cały internet by znaleźć program który ruszy mi grupę 000 i znalazłem tylko jeden więc raczej nie mam sporej opcji wyboru. Tutaj : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=518568coś piszą, że na biegu jałowym ma być poprostu coś -0.6 do -0.8 na wężyku do sztangi czyli by się zgadzało, ale tam to jakiś inny silnik.

Mam pompke z miernikiem ciśnienia/podciśnienia (a dokłądnie takie cudo http://allegro.pl/pompa-prozniowa-cisnienia-i-podcisnienia-apptech-i4946306201.html). Niestety w 11BS miałem error. Jedyne co namierzyłem to na wyjściu do N18 i n75 0.8 (chyba, bo przy tej pompce mam opcje pompowania/wypompowywania i w zależności od ustawienia raz pokazało poniżej -1 bara a raz te 0.8) i według tego samego ustawienia miałem gdzieś -0.6 na wężu do sztangi (na biegu jałowym niestety). Turbo zauważalnie piszczy, zaznaczam bo nie wiem czy tak ma być.

Co znaczy podczas logowania 11BS? Trzeba w vagu włączyć jakąś opcję ustawienia sztangi w jakiejś tam pozycji czy co? EDIT. Dobra już mam. Tak jak myślałem laickie pytanie - musiałem dłużej po główkować co wpisać w google i na jakich stronach szukać bo "logowanie 11 bs" wgl nie odnosiło się do audi ^^'). Dopijam herbatę i idę z pompką i kompem do auta. A pierścień w turbinie był założony tak jak na załączonym przez Hezena zdjęciu oraz ustawienie sztangi nie ruszane.

Ogarniałem z kolegą z forum. Generalnie jestem na 99% pewny, że poskładał wszystko tak jak było. Może wcześniej ktoś to źle poskładał, bo napewno była już ruszana. Czy mogę to wyregulować z zewnątrz bez ściągania turbo czy nie obejdzie się (zakładając nawet, że źle jest pierścień włożony czy wtedy jest to fizycznie nie możliwe?). Nie wydłuży turbinie życia w sensie, że wcześniej się zasyfi czy coś gorzej? Czy mogę jeszcze jakieś dodatkowe logi porobić, żeby bardziej rozjaśnić sytuację?

Dobra a jaki to ma wpływ na samochód poza tym co wymieniłem? Coś się niszczy? Zużywa? Bo względem tego co było przyrost mocy jest za***isty - w końcu da się wyprzedzać po ludzku, a 180 jeździć nie będę przecież. Czy przez to przeladowywanie wciąż nie ma 100% mocy? N75 z logów wychodzi na sprawny? I wszystko inne? xd Aha i czy przypadkiem jeśli faktycznie pierścień jest na opy to czy można to wyregulowac na ustawieniu sztangi? Choć w sumie bez zdjęcia turbo to chyba tego też nie da rady ogarnąć... I swoją drogą Hezen to czy na zdjęciu jest prawidłowo osadzony pierścień?

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/305011-Logi-003-i-011