Skocz do zawartości

Traviz

Pasjonat
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Traviz

  1. 7JK8, to są kabelki centralnego, OK :)

    Teraz może napisze o co mi chodzi. Chcę podłączyć ściemniacz oświetlenia. Może i bajerek, może i nie - w każdym bądź razie miałem to w autku, którym jeździłem w USA i bardzo mi się spodobało :D

    Poszukuję więc sygnału zakmnięcia i otwarcia centralnego, prądu do wszystkich lampek i sygnału otwarcia drzwi. Centralny więc już mamy.

    W jaki sposób idzie zasilania do lampek oświetleniowych ? Do każdej osobno czy do wszystkich jednocześnie (podsufitką) ? Audi też ma taki jakby czasowy wyłącznik/włącznik który działa ze stacyjką dlatego trochę się gubię :(

    Ale jak się uda może jakieś fotostory będzie z tego zmagania :D

  2. Witam!

    Szukałem tu na forum i w ETCE jakiegoś schematu elektrycznego ponieważ szukam dobrego miejsca, gdzie jest jednoczesny dostęp do przewodów sterowania centralnym zamkiem (fabrycznym) oraz czujników otwarcia drzwi i lampek oświetleniowych :)

    Chodzi dokładnie o np. otwarcie drzwi/przekręcenie kluczyka w drzwiach/otworzenie pilotem i zapalenie się lampek wewnętrzynch. Znajdę to wszystko blisko siebie gdzieś niedaleko bezpieczników ?

    Czy ktoś jest w stanie mi pomóc ?

  3. wiki,

    nie przystoi przerabiać takich samochodów jak Audi BMW Mercedes Jaguar Porsche etc. na gaz

    Moim zdaniem się mylisz - Jaguar i Porshe wg mnie są o półkę wyżej od Audi ;)

    zdaję się na inżynierów z Ingolstadt którzy projektowali te silniki dla benzyny i ani im w głowie nawet fabryczne instalacje gazowe

    Zauważ, że 10 lat temu instalacje gazowe nie były tak bardzo rozpowszechnione, a i nawet w obecnym czasie w Niemczech jest problem ze znalezieniem stacji LPG ;) Do jakich klientów więc byłoby kierowane nowe audi A4 z silnikiem spalinowym-gazowym ?

    Dlaczego ogólnoświatowa motoryzacja i ekolodzy nie podążają przyszłościowo rozwijajac technologię gazu w w nowych konstrukcjach tylko zaczyna sie robić Hybrydy (silnik spalinowy i elektryczny) skoro gaz jest taki dobry i ekologiczny i tani.

    Dlatego, że gaz nie jest rozpowszechniony na skalę ogólnoświatową, poza tym ma to dodatkowo swoją przyczynę polityczną, a dokładniej mowa o polityce rafinerii. W takich krajach jak Niemcy, Francja, USA nie widzą potrzeby wprowadzania tej technologii, nie muszą szukać alternatyw, bo po co ? Zauważ, że LPG właśnie się mocno rozwija w GB. Tak samo mogę się Ciebie zapytać dlaczego w Europie nie ma paliwa kukurydzianego ? Przecież w USA już jeździłem Chevrolet'em z takim seryjnym silnikiem :neutral:

    No i przepraszam jak u ciebie wyższa półka to S4 a pozostałe Audi to tanie samochody dla ludu to nie wiem co sądzić o Fiatach, Renault, Ford itp. to te już są dla żebraków w takim razie

    Pomiędzy wyższą półką, a tą dla "żebraków" zapomniałeś o półce klasy średniej ;)

    to co mając to S4 i wydając na nie kupę kasy bo co bo cię stać na nie i co do niego też założyłbyś instalację gazową PARANOJA

    Ale przecież to już auto z wyższej półki ;)

    na koniec zadaj sam sobie pytanie i odpowiedz sobie szczerze masz okazję kupić powiedzmy A4 z przebiegiem 120 tyś z instalacją gazową lub drugie A4 z przebiegiem 140 tyś km które jeździło tylko na benzynce bez instalacji LPG no i ......

    Kupuję to bez LPG bo ja je przecież sam zakładam :mrgreen: W dodatku mam "pod domem" własną stację LPG :twisted:

    i powodzenia w dalszej odsprzedaży auta z lpg bo kupujący właśnie będą sobie zadawali powyższe pytanie

    Przez prawie 6 miesięcy utrzymywałem się z handlu aut i moje doświadczenie opiera się na tym, że ludzie kupując auto chętniej sięgają po te z LPG :mrgreen:

    aha i jak uważasz ze Audi z silnikiem o przebiegu 150-180 tyśm km trzeba ratować bo już mu nic nie pomoże taki jest zużyty ?

    Nie uważam, że trzeba ratować ;) Od złej strony przeczytałeś moje pytanie ;) Sam mam motor z teoretycznym przebiegiem 187000km i uważam, że jeszcze kawał życia przed nim. A w moim poprzednim stwierdzeniu chodziło o to, że jeśli kupisz padakę i ktoś ją wcześniej ostro katował to i nie założenie gazu mu nie pomoże.

    Prawda jest napewno gdzieś pomiędzy nami :mrgreen:

    Chodziło mi głównie o to, że to co pisałeś o A4 odebrałem jak opinię o ekskluzywnym samochodzie dla bogaczy, gdzie aż wstyd jeździć na gazie :)

  4. Hehe, ale odskoczyłem :] Wypadałoby zaktualizować moją listę z przed raptem 6 dni :evil:

    Jestem wkurzony. Jechałem wisłostradą. Jeździłem nią już 4 lata i trochę na pamięć dlatego myślałem, ze ograniczenie na drodze to 80, ale nie to było problemem. Już z daleka widziałem stojący radiowóz, spojrzałem na licznik - mam 80km/h, więc jadę "na pewniaka". W międzyczasie wyprzedza mnie lewym pasem czerwony Opel Vectra o rej. WT ze znaczną prędkością. Policjant wyskakuje na drogę i macha latarką. Nie miałem zamiaru się zatrzymywać bo wg mnie winowajca był oczywisty. Jednak "pan władza" wyraźnie świeci latarką w moją stronę, zwolniłem, a wtedy kazał zjechać na bok. Czerwony Opel Vectra odjechał. Zapytano mnie jakie jest ograniczenie i ile jechałem. Opowiedz była 80/80, na co otrzymałem 50/97!! OK, ograniczeniem faktycznie było 50 (BTW: kto tyle tam jeździ?), ale 97km/h to na pewno nie była moja prędkość! Mam 4 świadków na to jak było. Gadałem, prosiłem - nic. Powiedziałem, że przyznaję się na 80 i chcę mandat na 80 (raptem 100zł mniej i kilka pkt, ale zawsze cos). Policjant twierdził, że jechałem SAM !!! Jego głównym agrumentem przemawiającym za jego racją było stwierdzenie, że "TE auta lubią szybką jazdę". Myślałem, że krew mnie zaleje. Policjantów było łącznie z moim "magistrem" trzech, lecz nie mogli być raczej świadkami zdarzenia ponieważ byli zajęci egzekwowaniem prawa od dwóch innych uczestników ruchu. Po prawie 40 minutowej wymianie zdań ostatecznie mandat przyjąłem, czy dobrze to już wiem, że nie. Tuż po podpisaniu mandatu "pan władza" z szyderczym uśmiechem oświadczył, że miał ochotę na te drugie auto, ale mnie było łatwiej zatrzymać :evil:

    Mandat przyjąłem tylko dlatego, że jestem poważnym człowiekiem i nie mam czasu na jeżdżenie w ciągu tygodnia na rozprawy sądowe. Wiem, że niewinność jest nie do udowodnienia, co najwyżej zmniejszyli by mi karę do 200zł, co mnie nie urządzało wogóle...

    Niestety taka jest j...a Polska... Też miałem iść do drogówki, ale wolałem iść na studia ! :twisted:

    Pytanie na przyszłość. Czy są jakieś sposoby na "udowodnienie" złego pomiaru np. poproszenie o homologację urządzenia pomiarowego itp ? O tym dowiedziałem się dopiero dzień później...

  5. wiki, wcale nie uważam, że A4 to auto z wyższej półki - nierozumiem dlaczego uważasz, że to wstyd mieć gaz w A4? Moim zdaniem, auto z wyższej półki to co najmniej S4... Niestety nie uratujesz silnika mającego 10 lat i 150-180kkm tylko tym, że nie założysz do niego gazu, więc o co Ci chodzi ? Poza tym takie gdybanie o tym czy gaz korzystnie wpływa czy też nie na żywotność silnika jest dla mnie jak wróżenie z fusów. Jeśli już masz coś do zarzucenia podaj konkretne dane, liczby pochodzące z wiarygodnych źródeł. Ja na gazie w mojej A4 zrobiłem już ponad 20kkm i poza samoregulatorem do wymiany nie dzieje się z silnikiem nic złego. Jedyny minus dla mnie to zajęta przestrzeń bagażowa przez zapas i dodatkowa masa instalacji, ale coś za coś. Auto ma instalacje na wtrysku, a gdy chcę w pełni wykorzystać 190 kucyków jeżdżę na benzynie.

    Jeszcze nie dawno widziałem na SR temat o kolesiu, który miał dosyć szybkie zagazowane autko z dobrymi wynikami na ćwiartkę...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...