Byc moze z obawy przed jakims zwarciem w czasie spawania alo to sie ma nijak do tego.
Niebezpieczeństwo podczas spawania polega na tym, że mogą się indukować prądy w przewodach biegnących do elektronicznych obwodów wejściowych gdzie dodatkowo ulegają wzmocnieniu, niszcząc te obwody albo dalsze.Klemę rozłączamy nie po to, że może wystąpić przepięcie w obwodzie zasilania (+) bo aku ma na tyle mały opór wewn., że sam doskonale da sobie z nim radę, ale po to żeby UPEWNIĆ SIĘ że "cała elektronika" nie ma zasilania i nie wzmacnia sygnałów.
Dobrze jest też zwierać ze sobą klemy lub przynajmniej włączyć postojówki.Należy unikać też prowadzenia kabli spawarki blisko instalacji auta (np. nie przez kabinę tylko pod podłogą).