marioti

szukam możliwie szczegółowych informacji na temat różnic między silnikami 1.8T 20V - turbodoładowany - 150 KM, które oznaczane są jako AEB, ANB, APU, AWT z góry dzięki

przy wolnej chwili postaram się posprawdzać uszczelki. układ jezdny? raczej bym nie stawiał na to. "Terkanie" słychać tylko jak ostro przyspieszam. Po zdjęciu nogi z "gazu" np zmiana biegu, terkanie ustaje. podzwoniłem trochę. Uszczelka katalizatora przód 8,50, tył 5,4zł, ori odpowiednio 39 i 25zł. Myślę zatem, że wymienie je szybciutko i będziemy mieć sprawę jasną czy to od tego syczy czy nie.

ok. dzieki za nr-ki. Pytanie pozostaje czy te objawy są spododowane tymi własnie uszczelkiami. Z wyglądu zewnętrznego uszczelki są ok. Ale nie rozbierałem tego więc nie wiem w jakim są faktycznie stanie. Ale też nie chcę wywalać kolejnych 100 - 150zł tylko po to żeby wymienić dobre na nowe. nie polecacie jazdy bez kata ale dlaczego? No wiem zmienia się trochę charakterystyka pracy silnika bo wiadomo że spaliny będą uciekały szybciej. Ale sam podziek mówił, że jak masz 1,8T na gaz to kata trzeba wyciąć. Tak więc są tego i złe i dobre strony.

Na wolnych obrotach cisza i spokój. Nawet tego nie słychać jak na postoju ręcznie zwiększam obroty. Co wydech? kata - to nie możebyć bo od niego wszystko się zaczęło, co opisałem na początku. Pokrótce powiem że kata jest pusty. Nie chcę nic sugerować ale magik który wypruł kata założył stare uszczelki. Więc może tamtędy gdzieś wyciska powietrze. Wyprzedzę trochę temat. Czy same uszczelki można kupić tylko w ASO? Czy ktoś może podać nr z etki? i ew. jak ktoś zna koszt uszczelek. hehe....

hehe to "cykanie" robi się bardziej słyszalne i szybsze w miarę wchodzenia na wyższe obroty. Najlepiej słychać jak np. przy 40 km/h dajesz 4-kę i but. no tak mi to wygląda jak jakiś zawór. Na razie się jeździ i żadnych problemów nie ma więc jest ok. ale nie daje mi to spokoju i mam zamiar szukać do skutku.

o to szelma... jak tak to miał za 17 zeta a jak ktoś się zainteresował to już chce 30... jak coś znajdę to dam znać.

Jestem świerzo po wymianie DV-ki, powiem wam że takiego patentu to jeszcze nie widziałem Poprzedni właściciel albo jakiś domorosły "mechanik" nie dość że założyli DV-kę odwrotnie to jeszcze zaraz za wylotem w stronę intercoolera zaczopowali węża gumowego przy pomocy kawałka stalowego pręta i opaski zaciskowej. No jak to zobaczyłem to po prostu masakra Teraz poprawiło się o tyle że powietrze nie wraca do komory filtra powietrza i nie ma tego furkotania. Zastanawiam się jednak nad tym drugim objawem jaki opisywałem bo on pozostał. Raczej jestem przekonany że to coś z turbiną albo elementami z nią współpracującymi. Przypomnę że objaw jest taki, że jak jadę i wcisnę buta w podłogę to tak ok. 3.5 tyś obr. daje się usłyszeć taki dźwięk jakby cykanie wypracowanego wtrysku. Ale to napewno nie wtryski bo to już sprawdzone zostało.

chyba mam je jeszcze gdzieś w piwnicy. Jakiś czas temu wymieniałem u siebie na a'la karbon. Więc możemy się jakoś dogadać

no to chyba mam jakiś niestandart bo u mnie wszystko jest szare :-D

Smieszny a zobacz górny zawias - mocowanie od strony auta. Porównaj go z tym od drzwi pasażera. Widziałem taki numer u kolegi - jemu też szumiało a okazało się że zawias w tym miejscu co opisuje jest lekko odgięty od góry. Zrobiliśmy korektę na śrubach mocujących drzwi (bo jeszcze się dało) i teraz jest ok.

pozostaje Ci zatem mail do allegrowicza "owieczki"

A tu patrzyłeś: http://diplodocs.pl/instrukcja-obslugi-uzytkowania/CLARION/DXZ668RMP-_M tylko nie wiem czy to polska inst. bo nie sprawdzałem. ewentualnie napisz do tego allegrowicza: [email protected] ostatnio miał tą instrukcję w cenie 17,45 z przesyłką ale nie wiem czy jeszcze ma.

Wszystko zalezy kto co lubi. Tutaj nie znajdziesz reguły. o ile co do jakości sprzętu to mozna się jeszcze wypowiedziec o tyle co do stylistyki zdań będzie tyle co ludzi ;-) miałem okazję pobawić się modelem bodajrze DAL2035. Jakościowo radio wypada średnio. Aczkolwiek dla mniej wprawionych słuchaczy wystarczająco. Do wielu rzeczy możnaby sie przyczepić. 1. dośc słaby wyświetlacz, a obraz niemal znika w promieniach słońca :-D 2. niebieskie podświetlenie. I chyba wszystkie dalco mają podobnie, 3. ergonomia. o ile jogiem kręci się oki. o tyle trafianie w mini-guziczki szczególnie podczas jazdy - no po prostu wkur...ia 4. Dość dużo wystaje do przody (bo ok. 2 cm) i zaczyna trochę przeszkadzać w obsłudze przycisków znajdujących się powyżej radia. Ale sa jeszcze takie modele gdzie oprócz wysokości to i w dół przykrywają konsole środkową. Obawiam się zatem że przykryją kratkę za którą znajduje się czujnik temp. wewn. auta. Co do obsługi samego radia to nie jest zbyt skomplikowana (w porównaniu np do NAVI z B6, która wymaga wprawy i chwili nauki) to tyle co znam z doświadczeń z tym radiem :-)

Ja też myślałem że to luz na drzwiach lub sparciałe uszczelki. Po wymianie i korekcji dalej był szum. a co się okazało?? Za wewnętrzną osłoną lusterka po prostu nie było izolującej pianki.. hehehehe.. Teraz względna cisza :-D dlaczego względna?? bo mam porównanie do mojego poprzedniego auta. Toyota celica, która nie ma ramek a tam szumów takich nie miałem.

jeżeli mówisz o listwach ozdobnych to kolorków było kilka. Ja mam u siebie a'la karbon. Wcześniej były drewnopodobne. Widziałem też szare aluminium z taką drobną trójkątną fakturką. Z tych alumów koledzy na forum robili alu polerowane (całkiem niezły efekt) Co do innych plastików np. boczka drzwi to widziałem czarne, grafitowe oraz granat. Być może sa jeszcze inne ale piszę tylko o tych co widziałem.

Pan z Auto Rud zaproponował mi DV-kę za 98zł + 10zł przesyłka :-) Już zamówione.

o cholera. Właśnie dostałem info zwrotne z ASO: N75 - 242,29 zł DV - 180,27 zł Zmasakrowali mnie :-DDD No ale spoko. o DV popytam jeszcze - aczkolwiek wolałbym ori, co do N75 to na forum było info o jego regeneracj. Więc spróbuję rozebrac i zobacze czy się da to poczyścić. Jak nie to kaszana

Witam po przerwie. Wkońcu znalazłem czas żeby ponownie podpiąć autko pod kompa. Jedyny błąd jaki wykrywa to niedomknięty zawór przepustnicy (postój). Aczkolwiek po uruchomieniu silnika wartości mieszczą się w normie. tak więc myślę sobie że to nie może być powód tych moich usterek. Jedyne co mi przychodzi do głowy po wizytach u mechaniorów i czytaniu waszych odpowiedzi to sprawdzenie DV i N75. W sobotę powinienem mieć trochę czasu to dam znać czy pomogło.

No ale to i tak niezbyt tanio jak za uszkodzenie samej sprężynki, która żeby nie to lewoskrętne nawijanie to byłaby do kupienia w większości sklepów moto za parę groszy. Co innego gdybyś potrzebował całej klamki.

powiem wam że mnie to już wszystko drażni bo komp nie wywala stałych błędów a przynajmniej nic coby powodowało te dźwięki. Chyba pójdę za przykładem kolegi i wymienię DV. Przy okazji ma ktoś pod ręką numer katalogowy? hmm.. poza tym koledzy opisywali tam metaliczny dźwięk przy schodzeniu z obrotów. U mnie to jest raczej takie terkotanie.

No mnie też to interesuje

hehehe... spoko... jak będzie potrzeba odkręcenia turbo to już wiem co robić - dzięki No więc, dziś trochę grzebałem przy autku, Turba nie wyjąłem ale dostałem się do wirnika turbiny od strony wlotu powietrza, Chodzi gładko i bez luzów. To tyle co na szybko stwierdziłem, W zasadzie wymieniałem takie trzy przewody od układu chłodzenia silnika bo stare tylko patrzeć jakby pękły (były strasznie nabrzmiałe przy opaskach zaciskowych) Dwa z nich odchodzą od takiej chłodnicy na filtrze oleju). Przy okazji ich wymiany zauwazyłem połamany i zupełnie nieszczelny przewód plastikowy od układu odpowietrzania silnika (nr serjny 058103213) Na szybko posklejałem co się da bo muszę jeszcze dziś gdzieś jechać a nowy przewód zamówiłem (niestety dostępny tylko jako oryginał w Aso za 96zł) To tyle co stwierdziłem na szybko. Wieczorkiem podjade do kumpla na VAG-a żeby zobaczyć czy jakiś błąd wraca. Wtedy powiem więcej szczegółów.

Pawu rozjaśnij toszku... gdzie tego ewentualnie szukać i czy da radę bez większego grzebanka. A tak wogóle - dużo zachodu jest przy wymianie turbo. Tzn. chodzi mi o to co trzeba wyjąć jeszcze, co zdemontować. Aha... wczoraj podpięliśmy znów autko pod kompa ale tym razem z kumplem. Na silniku nie wykazuje poważniejszych usterek a przynajmniej takich co miałyby wpływ na pracę turbo. Na razie wykasował blędy i zobaczymy w sobotę czy jakiś błąd wraca. Jak nie, to spróbujemy zrobić logi dynamiczne. Może coś wyjaśnią.

oki. w najbliższą sobotę siadam do grzebanka... dam znać co udało mi się ustalić.

Przyjrzałem się sprawie, a w zasadzie przysłuchałem :-) i objawy są dwa jak się okazało. 1. Jak przyspieszam (czyli wchodzę na obroty) słychać taki dźwięk jakby głośne wypracowane wtryskiwacze. Tyle że na postoju, czy to wolne obroty czy przegazówka tego nie słychać. 2. Po szybkiej przegazówce na postoju, przy schodzeniu z obrotów słychać przez moment mocne terkanie od strony obudowy filtra powietrza. to taki dźwięk jakby ta obudowa była obluzowana i waliła w komorę silnika. Ale to nie to bo sprawdzałem. To raczej napewno też nie silnik krokowy znajdujący sie na tej obudowie bo dźwięk dochodzi jakby od spodu obudowy. Od samej turbiny raczej nic nie słychać niepokojącego.. no ale przecież turbo połączone jest bezpośrednio z obudową filtra i hmm.. obawiam się już najgorszego...