Witam wszystkich!!!
Od sierpnia 2014 jestem szczęśliwym posiadaczem A4. Autko sprowadziłem z Niemiec,
technicznie było ok, wizualnie trochę gorzej... Od tamtej pory staram się doprowadzić je do ładu:)
Audika miała lekko przetrącony przód co skłoniło mnie do wykonania pierwszej modyfikacji:)
Czas przedstawić moje autko:
- Audi A4 B5 Avant
- 1.8 ADR
- 1998
- kod lakieru : LZ5L
Wyposażenie:
- 4 x el. szyby
- el. szyberdach
- el. lustra z grzaniem
- klimatronik
- ori alarm
- grzane fotele, spryski, zamki
- hak
Tak wyglądała na początku:
Autko po wymianie rozrządu, oleju itp. Aktualnie buja się na nowej instalce LPG:)
W autku czeka mnie naprawa blacharki od strony pasażera ( widoczne na zdj wgniecenia) i wymiana listw na drzwiach...
Planowane mody:
- przedni zderzak z halogenami II lift <zrobione / zmiana na S4
- tylny zderzak S4 lift <czeka na malowanie
- progi S4 <w trakcie
- Daszek/lotka RS4
- lampy przód lift valeo na BIXach <zrobione
(projektory hella intemo, przetwornice koito d2s)
- lampy tył II lift
- relingi chrom <zrobione
- alu 16` na lato (wzór S-line) <zrobione - wylecą na zime
- 17` na lato
- konsola 2 DIN
- podświetlane kratki nawiewów II lift <zrobione
- montaż kubełków <zrobione (czasem będzie skóra)
- kiera od S-ki <zrobione
- pełny FIS I lift <zrobione
- obudowa licznika z ringami z A6 C5 <zrobione
- grill od S-ki <zrobione
- ręczny w skórze <zrobione
- sterowanie centralką z pilota <zrobione
- springi Eibacha -30mm
- składane lustra + prawe od angola <prawe składany el. anglik już czeka
- spryski przednich lamp <zrobione
Tak było w 2015:
Dawno nie zaglądałem do mojego tematu z braku czasu...
Czas tu trochę odkurzyć
Dzięki temu forum z czasem wszystkie Januszowe plany wyleciały i co jakiś czas wpada coś nowego
Ale jak u chyba wszystkich wszystko wiąże się z kasą...
Na początku 2016-go dzięki koledze prezesik18 wpadł pełny FIS z I liftu
Zostało tylko podłączyć czujnik temp oleju, a z czasem zbiornik sprysków z czujnikiem poziomu płynu oraz czujnik zużycia klocków hamulcowych.
Przygotowana na wiosnę
W lipcu w Avanciku został zrobiony mały remoncik zawieszenia
Wpadł zestaw wahaczy Lemfordera + drążki i gumy tylnej belki
Po ustawieniu geometrii jeździło się dużo lepiej ale nadal ciągało tyłem jak taczką...
Z braku czasu trzeba było się przemęczyć
Ostatnio zabrałem się za tył
Podejrzenie padło na amorki
Wpadł nowy komplecik Sachsa z odbojami i osłonami Febi
(amorki miały mieć krótszy skok wg katalogu, ale raczej tak nie jest )
Po wyciągnieciu pierwszego amorka już było widać że nie jest ciekawie
Po rozbrojeniu
Funkcje amorków spełniały już tylko springi
Po zmontowaniu:
Teraz jazda to czysta przyjemność
Mała zmiana z przodu
jeszcze te pseudo ledy musze wyrzucić bo i tak od początku nie były podłączone i psują wygląd
Wpadła obudowa z A6 C5
z czasem może wpadnie II liftowy FIS z białym podświetleniem
Na montaż czekają jeszcze podświetlane kratki poliftowe i listwy progowe z II liftu
Fotka strzelona z boro691