rób od razu przód i tył
już nie raz widziałem świeżo zrobione same pokrywy (czy całe komplety uszczelnień) w "vałkach" i nadal z nich ciekło, mniej lub więcej, zależy jak i kto to robi.
a jeśli dalej cieknie spod uszczelek to już nic z nich nie będzie
jedz do kogoś kto ma pojęcie, zlokalizuje wycieki, wymieni co trzeba a i korki w końcu straszne nie będą