Witam
Mam jak dla mnie poważny problem z plamami na lakierze których nie jestem w stanie zmyć nawet szamponem
Otóż sprawa wygląda następująco
Ostatnio mylem auto i nalozylem na niego aktywna piane ale nagle zaczęło padac więc musiałem się poddać
Oplukalem dokładnie całe auto nie wycierajac go jak zawsze do sucha i wstawilem do garażu
Na drugi dzień otwieram garaż a całe auto jest w takich plamach pomyślałem że to nic innego jak woda bo nie wycieralem go
Teraz znów mylem auto i o dziwo nie mogę tych plam zmyć.... nie są białe czy coś ale je widać
Jak przyjadę palcem to czuć różnicę tam gdzie plama a normalny lakier
Dodam że mam na aucie powłokę kwarcowa więc woda się nie rozlewa po nim tylko kropelkuje więc możliwe jest to że choć oplukalem dokładnie całe auto to coś z tej aktywnej piany na aucie zostało w tych kroplach i wysychajac coś takiego mi się zrobiło ??
Myślę że w miarę zrozumiale to Wam wytlumaczylem
Co z tym zrobić ? Pomóżcie
Z góry dzięki