Skocz do zawartości

JarekST202

Pasjonat
  • Postów

    252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JarekST202

  1. JarekST202

    Płukanie silnika

    Ja tam żadnej różnicy nie zauważyłem przy innych markach,obecnie używam millersa bo mam z pierwszej ręki ale w innym samochodzie mam motul i też jest dobrze.Tutaj na forum panuje opinia że najlepszy jest liqui moly ?Ważne aby był pewny(nie z marketu) i na czas wymieniany.
  2. JarekST202

    Płukanie silnika

    Jak parę lat temu kupiłem AEB to silnik nadawał się do remontu,na dwóch cylindrach za niska kompresja,brał olej i kopcił na niebiesko.Od zakupu zrobiłem już pięć wymian oleju oczywiście za każdym razem z płukanką.Nie zrobiłem remontu ale za to kompresja na wszystkich cylindrach jest teraz od 12.7 do 13 oraz ciśnienie oleju książkowe.Wcześniej jeździł na castrol 10w40 a u mnie cały czas millers 5w40,spalanie oleju to okolo 200-300 na 1000 km i podejrzewam że raczej turbo.Do dzisiaj także nie czyściłem jeszcze smoka ale w końcu zabiorę się za to bo już prawie 260000 i z samej ciekawości chcę tam zajrzeć. Więc polecam jak najbardziej płukankę.
  3. Spoko,nie mam fb ale jutro jadę oglądać na szrot takie audi tyle że kawałek drogi mam,muszę to załatwić jak najszybciej bo jak nie to za dwa tygodnie ASO a tam mnie już uprzedzili że na jednej godzinie to się może nie skończyć.
  4. Nikt nie ma b5 żeby mi pomóc z tym zbiornikiem???? Dzisiaj doszło już do zmiażdżenia oprócz kostki od wskaźnika także kostka od pompy a w niej przecież podczas pracy jest napięcie więc jakikolwiek kontak przy zwarciu z oparami i nie ma mnie.Nikt nie pomoże?Może ktoś jest z okolic Strzegom, Świdnica kto dałby mi tylko zajrzeć do zbiornika na to mocowanie. Tak to dzisiaj wygląda, raczej samochodu nie dam żonie żeby jechała tym bardziej z dzieciakiem. Zrezynowany umówiłem właśnie samochód do ASO,termin za dwa tygodnie i 300PLN za godzinę diagnozy ?
  5. Podbijam bo problem znów się pojawił.Już kilka dni było ok i znów ten czujnik.Nikt nie potrafi mi pomóc czy nie zajmujemy się już tak starymi b5?Może ktoś ma luzem taki zbiornik albo coś robi przy okazji przy zbiorniku i mógłby zobaczyć jak bardzo stabilny jest ten kosz w zbiorniku,czy można nim ruszać czy ani drgnie.Nie mam na chwilę obecną u nikogo jak tego sprawdzić a boję się tak dalej jeździć aby nie doszło do jakiejś tragedii bo przy tym uszkadzaniu tej kostki może w końcu dojść do jakiegoś zwarcia i buum.
  6. Ponawiam temat ponieważ nie mam już sił do tego problemu.Odczepiłem już cały ten kosz we wnętrzu zbiornika bo myślałem że on jest przyczyną, okazuje się że jest mocowany w trzech miejscach i wszystko z mocowaniami jest ok.Pompa jest prawidłowo osadzona na zatrzaskach oraz na gumach.Wskaźnik prawidłowo osadzony w gnieździe. Pokrywa ustawiona na punkty dla napędu przód, wszystko skręcone i działa prawidłowo.Po przejechaniu jakiegoś dystansu wskaźnik paliwa leży na dnie zbiornika wyrwany z mocowania a kostki od spodu tej pokrywy zmiażdżone i tak w kółko. Co jest przyczyną?Kiedy pracowałem jako mechanik,wymieniałem zarówno pompy jak i wskaźniki i nigdy takiego problemu nie miałem, z jakieś pół roku temu wymieniłem koledze w pracy wskaźnik bo starte były już ścieżki i do dzisiaj jeździ i nic się nie dzieje. Pomóżcie bo już mnie trafia ? Dodam jeszcze iż ta usterka pojawiła się nagle,nic nie było przedtem grzebane,do zbiornika nikt nie zaglądał od nowości. Nagle zaczął wariować wskaźnik i po odkręceniu okazało się że leży na dnie a kostki uszkodzone,naprawiłem to i od tamtej pory problem cały czas powraca.Wymieniłem już cały środek (pompa,całe mocowanie,wskaźnik paliwa,pokrywa)wszystko sprawne i już jest uszkodzone. Wskaźnik jest wyrywany z tych czterech zaczepów z tego stelaża oraz zmiażdżone jest kostka od wskaźnika.
  7. Proszę o pomoc bo nie mogę znaleźć jak jest mocowany cały ten główny kosz w którym osadzona jest m.in. pompa paliwa i wskaźnik poziomu.Po wyciągnięciu wskaźnika i pompy razem z tą całą obudową i wężami zostaje w środku cały ten plastik"kosz" i nie wiem czy jest uszkodzony czy po prostu wypadł z jakiegoś mocowania.Strona od nadkola trzyma się pewnie natomiast ta po środku podłogi lata góra dół i na boki przez co uszkodził mi się wskaźnik paliwa.Mam ponad połowę zbiornika zalanego i nie widać tam żadnego mocowania,rękę wkładałem na ile się da ale nic nie wyczułem.Czy to jest do naprawy czy tylko wymiana zbiornika?Jakoś to tam musieli włożyć. Proszę o szybką pomoc bo nie mam jak do pracy teraz dojechać.
  8. JarekST202

    Wahacze SKV

    Raczej nie wyeliminowali,nadal trafiają się wadliwe tuleje i parciejące gumy.
  9. JarekST202

    Wahacze SKV

    Wczoraj spotkałem się z taką sytuacją.Jak już pisałem,nosiłem się z zamiarem zakupu całego zestawu SKV do b7.Jako że na stronie dystrybutora teraz jest nie dostępne więc wybrałem się do sklepu motoryzacyjnego w moim mieście gdzie już kiedyś brałem taki komplet i tu niespodzianka.Sprzedający aż się zapalił kiedy zapytałem o skv.Podobno sprzedał tych zestawów sporą ilość i po nie długim czasie zaczęły sypać się nagminnie reklamacje,głównie standard prawy banan i jeszcze większa ilość sworznie ze względu na parciejące i pękające gumy.I problemem w całej tej sytuacji okazała się współpraca z dystrybutorem który rzekomo ze względu na sporą ilość reklamacji przestał je przyjmować co doprowadziło do nie przyjemnych stosunków ze sprzedającym.Oczywiście podchodzę do tego sceptycznie ale jednak jest jakaś nie pewność gdyż prawy banan miał być już ok a nadal trafia się wadliwa tuleja a co do parciejących gum sam trafiłem na taki jeden zestaw,powinienem mieć jeszcze gdzieś zdjęcia jak o tragicznie wygląda zresztą dystrybutor też je posiada.Pojechałem więc do kolejnego sklepu po ten zestaw a tu od razu odmowa że nie zamawiają tej firmy ze względu na reklamacje i polecili mi z tańszych deckermann czy coś takiego. Nie wiem jak teraz jest z tymi wahaczami bo już jakiś czas nie mam z nimi czynienia ale niech na ten temat wypowie się dystrybutor.
  10. JarekST202

    Wahacze SKV

    Nie długo minie u mnie już dwa lata i prawie 30tyś.Pomimo wymiany dolnych wachaczy nadal jestem zadowolony.Chyba zakupię kolejny komplet ale do b7.Trafiłem na jakieś wadliwe gumy na sworzniach bo dosyć szybko sparciały i sworznie zaczęły stukać.Oczywiście problem został szybko rozwiązany przez Dystrybutora SKV i nadal jeżdżę zadowolny.Uważam że nie dość że mamy towar w dobrej cenie i powiedzmy rozsądnej jakości to jeszcze mamy pewność że w razie problemu z częściami nie zostajemy z tym zbywani jak w przypadku innych firm tylko jest to naprawdę bardzo szybko załatwiane.
  11. JarekST202

    Wahacze SKV

    Nie wiem dokładnie jaki był stan licznika ale coś może około 22-23tkm.Na razie założyłem krafta bo nie chcę wstawiać coś droższego bo nie wiem ile jeszcze pojeżdżę na pozostałych. W tej chwili zrobiłem ponad 25tkm na zestawie i gdyby nie stan tych gumowych osłon pewnie jeździłbym dalej bezawaryjnie.Nie wiem z czego to wynika że tak parcieją,normalnie kruszą się.
  12. JarekST202

    Wahacze SKV

    Nie wiem jak u Was ale ja musiałem wymienić już prawy dolny przód bo guma całkiem rozeszła się i sworzeń zaczął tłuc.Reszta gum głównie dół w tragicznym stanie,na razie nie mam czasu ale jak znajdę chwilkę to zrobię zdjęcia oraz dla porównania stare 10'cio letnie zawieszenie.Na razie gumy żeby się nie rozsypały za szybko posmarowałem silikonem?Góra ok.
  13. JarekST202

    Wahacze SKV

    To i ja zdam relację z testu.Zrobione 21 tkm,większość to droga mocno wymagająca do pracy,reszta to trasa.Minął właśnie rok od montażu więc gwarancja według SKV minęła,nie wiem jak u sprzedawcy gdyż od Niego mam 24miesiące.Zawieszenie samo w sobie już nie jest takie ok.Z prawej strony już zaczyna się delikatne głuche stukanie na nierównościach.Od momentu montażu stare zawieszenie leży na dworze przed garażem i gumy które tam są wyglądają na niemal idealne natomiast gumy w SKV są tak sparciałe i spękane jakby miały kilkadziesiąt lat.Stare zawieszenie jest średnio dziesięcioletnie ale porównując do SKV to przepaść.Podejrzewa że poprzez te gumy dolne banany nie długo pójdą na śmietnik i tak zakończy się przygoda z SKV.Dodam iż do tej pory nie mogłem narzekać na zawieszenie,cały czas fajnie to jeździło,sztywno,brak luzów itp.Jeżeli będą lepsze gumy to będzie to bardzo dobre zawieszenie w stosunku jakości do ceny. Do Dystrybutora:czy istnieje możliwość uznania tej wady na gwarancji czy zwrócić się do sprzedającego?
  14. JarekST202

    Wahacze SKV

    Napisałem dzisiaj do sprzedawcy u którego kupiłem wszystkie komplety jak będzie wyglądać ewentualna reklamacja i kto ją rozpatruje?Odpisał mi że dystrybutor firma Essen.Czy to prawda?Nie wiem, niech się dystrybutor SKV wypowie.Póki co nie mam podstaw aby to sprawdzić i mam nadzieję że tak zostanie.
  15. JarekST202

    Wahacze SKV

    Jeśli chodzi o gwarancję to niby mam producenta a jak to Oni załatwiają między sobą to już mnie nie interesuje.Mam nadzieję że nie będę musiał tego sprawdzać.
  16. JarekST202

    Wahacze SKV

    Przy okazji zmiany kół na zimowe,przyjrzałem się szczegółowo całemu zawieszeniu.Żadnych śladów zużycia,banany ok,gumy wszędzie całe,żadnych luzów.Jak już pisałem nie robię za wielkich przebiegów ale za to wymagającymi drogami.Od sierpnia zrobiłem już ponad 6000 i jest ok.Założyłem już trzy komplety znajomym i na razie jeżdżą i nie narzekają.Za te pieniądze mogę śmiało polecić tym bardziej że kupuję właśnie i jednego sprzedawcy na allegro w bardzo niskiej cenie☺
  17. JarekST202

    Wahacze SKV

    Łącznik dobrze.Wszystko wg manuala,zresztą każdy komplet zakładam tak samo.Po wymianie na starą śrubę dokręciłem prawidłowo.
  18. JarekST202

    Wahacze SKV

    Właśnie że to problem śrub nie nakrętek.Śruba zaczęła się rozciągać w miejscu gdzie za tym kawałkiem prostym zaczyna się gwint.
  19. JarekST202

    Wahacze SKV

    Pytanie do Dystrybutora:Panie Tomku co jest nie tak ze śrubami łącznika do wahacza i stabilizatora?Zakładałem kolejny komplet do auta i nie mogłem za nic dociągnąć tych śrub o ile góra do wahacza dokręciła się książkowo o tyle dół niestety nie.Śruba zaczęła się odginać i rozciągać.Wywaliłem te i założyłem stare które dociągłem bez problemu.Dodam iż przy poprzednim zestawie nie było takiego problemu.Zrobiłem na swoim zestawie już około 6000 na naprawdę wymagającej drodze i jest ok.Za dwa tygodnie będę montować jeszcze dwa takie zestawy i mam nadzieję że nie będzie już problemu z tymi śrubami.Zestaw który zakładałem miał jeszcze te śruby pokryte tym zielonym.
  20. Talerzyka na amortyzatorze nie ruszałem gdyż jest tak od początku czyli '95 a dodatkowo jest idealnie pod kątem 90 stosunku do widełek.Ja obstawiam na te miseczki które są pod i nad sprężyną.Jutro będę to na nowo składać i nadal nie wiem jak to zrobić żeby było ok.Chyba że z tym nowym zestawem nie będzie problemu.
  21. Tak na razie zrobiłem,obrócił się amortyzator z talerzykiem ale sprężyna teraz nie zapiera się o tą blokadę na talerzyku,brakuje jakieś 1.5cm.
  22. Podczas wymiany sprężyn zrobił się problem z poprawnym ustawieniem całej kolumny.Zabrałem się u znajomego za wymianę wszystkich wahaczy ale okazało się że jest jeszcze pęknięty jeden zwój sprężyny na samym dole.Wymieniałem już kiedyś takie amortyzatory ale nie pamiętam abym miał jakiś problem a tutaj mam i nie wiem jak to ustawić.Podczas gdy ja wymieniałem wahacze znajomy ściągał sprężyny żeby było szybciej do montażu.Zacząłem to wszystko ustawiać książkowo i nagle wyszedł problem którego nie mogę rozwiązać.Zarówno prawa jak i lewa kolumna ustawia mi się o takim samym kącie skrętu i nie pasuje wtedy na mocowanie dolnego wahacza trzeba obrócić amortyzator z talerzykiem o jakieś15-20 stopni ale wtedy sprężyna nie zapiera się w dolnym talerzyku.Zauważyłem przed rozebraniem kolumny że prawa strona jest zamontowana do samochodu obrócona o 180 stopni,do tego obydwa amory które są jeszcze w oryginale z '95 mają wybite L.Na środę umówiliśmy się na wymianę tych amortyzatorów bo jeden już słabo trzyma więc będę rozbierać to jeszcze raz i chciałbym to złożyć poprawnie i teraz moje pytania? 1 Czy amortyzatory są lewe i prawe? 2 Czy talerzyki pod sprężyny razem z gumowymi miseczkami pod i nad sprężyny są także prawe i lewe? Montaż wygląda następująco mocuję dolnymi widełkami amortyzatory w imadle,nakładam talerzyki otworem do tyłu czyli w stronę silnika idealnie 90 stopni do widełek czyli prawidłowo,na nie gumowe miseczki i wtedy zarówno lewa kolumna jak i prawa ma po tej samej stronie blokadę dla sprężyny stąd pytanie o strony lewa prawa.Wcześniej było zamontowane że jedna strona miała ten otwór na zewnątrz.Nakładam na to sprężyny i na nie górne miseczki które także mają blokadę na sprężynę i wtedy nie mam możliwości aby według książki ustawić gwinty o 11 stopni na dwie strony bo obydwie strony ustawiają się w tym samym kierunku.Co mogłem przeoczyć podczas tego montażu.Dodam że wszystko jest w ori ale czy było to wcześniej dobrze złożone tego nie wiem,w każdym bądź razie wyrwane były górne tuleje po tej stronie gdzie amortyzator był zamontowany o 180 stopni w stosunku do drugiej strony.Proszę o wszelką pomoc jak to zrobić poprawnie.
  23. JarekST202

    Wahacze SKV

    Zrobiłem już około 4 tyś.,wiem nie dużo ale jeżdżę samochodem do pracy około 50 km i droga jest miejscami naprawdę do doopy.Jak na razie cisza ,cały czas samochód sztywny.Po założeniu trasa nad morze i też idealnie.Ważne aby zamontować prawidłowo.Ja swoje poprzednie miałem źle zamontowane górne i od naprężeń gumy wyrwały się prawie z tulei.Jutro montuję cały zestaw u sąsiada w samochodzie.Ja mogę śmiało polecić.Biorąc pod uwagę koszt tego zawieszenia i swoją pracę jestem zadowolony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...