Skocz do zawartości

siemian

Klubowicze
  • Postów

    2655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez siemian

  1. realne tak ale licznikowe nie ja mysle ze jak mam na liczniku 250 to w realu jakies 240-243 max tutaj widac srdnia po przejechaniu jakis 50 - 60km i dojazd do autostrady przez miasto nastepnym razem zrobie foty z obrotomierzem dla niedowiarkow takich jaki siemian a kto chce sprawdzi sobie stan licznika i wiadomo o co biega [br]Dopisany: 24 Styczeń 2011, 20:20_________________________________________________ siemian, a co Ty powiesz na to że ja swoją poprzednią B7 2.0 140 km też przekroczyłem licznikowe 250km/h ??? tak jak koledzy pisza przy 140 koniach to fizycznie niemozliwe chyba ze licznik klamal jakies +30 a co do mojego pudla -->> 199 koni to troche za mało na 250km/h w 2.5 tdi ---> przy +27stopniach na programie w nocy bylo +5 - + 7 podczas drogi a to pare konikow dodaje ) w 240 uwierze. w 250 niezbyt... nie możliwe żeby Ci tak obroty ścinał. tym bardziej że masz brd.... 4200-4400 to normalka dla tego silnika. Może brakuje poprostu mocy na 6 biegu żeby dokręcić... tutaj głupoty gadasz. każdą długotrwałą jazdą powyżej 3500 obr. gotujesz olej bo nie mamy chłodnic oleju. ja zapierdalam ale przynajmniej mam świadomość że przy każdej takiej jezdzie gotuje olej i wykańczam turbine... Podglądnij sobie kiedyś temp oleju po 5 minutach jazdy na 6 biegu z obr. 3500... :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
  2. o ty forfiterze :decayed: czyli jednak :evil: :evil:
  3. siemian, a co Ty powiesz na to że ja swoją poprzednią B7 2.0 140 km też przekroczyłem licznikowe 250km/h ??? na początku myślałem że dostane ataku śmiechu, ale potem ochłonołem i odpowiem że to nic specjalnego. Ja wczoraj też przekroczyłem licznikowe 250km/h. Co więcej w garażu i że zgaszonym silnikiem. Podczas testu liczników. a ciekawe jak bym miał fote ale o tym nie myślałem przy tej predkości, niejednemu z was by gały wyszły ale WY wolicie wszystko kpiną załatwiać i taki jest wasz styl rozmowy, sam byłem zdziwiony że tyle poleciała ale co ja moge gigantyczne przekłamanie licznikowe albo miałeś auto po dość mocnym wirusie i nawet o tym nie wiedziałeś...[br]Dopisany: 24 Styczeń 2011, 18:46_________________________________________________musiałbyś mieć 2 z przodu w mocy a na seryjnym turbo ciężko to osiągnąć, a po drugie przy 250 miałbyś ok. 4750 obr. a przy małym turbo tym bardziej nie będzie tam już mocy...
  4. siemian, a co Ty powiesz na to że ja swoją poprzednią B7 2.0 140 km też przekroczyłem licznikowe 250km/h ??? na początku myślałem że dostane ataku śmiechu, ale potem ochłonołem i odpowiem że to nic specjalnego. Ja wczoraj też przekroczyłem licznikowe 250km/h. Co więcej w garażu i że zgaszonym silnikiem. Podczas testu liczników.
  5. a z 2.7 tdi? albo 2.5 tdi? w ośce? sprzęgło i koło też inne? Kurcze szkoda że o tym nie pomyślałem jak mi padło sprzęgło...
  6. kurcze czyli przydałaby mi się dłuższa skrzynia...
  7. http://www.sadistic.pl/doswiadczony-kierowca-tir-a-vt64375.htm
  8. coś pokręciłeś z kablami... :mysli:
  9. ja jezdziłem pół roku z podpiętym tyłem. Przedni sygnał we wzmaku był pusty a mimo to wszystko ładnie grało. Z tego co pametam to na początku buczało ale okazało się że piny słabo siedzą. Po dopchnięciu wtyczki i sprawdzeniu lutów wszystko zaczeło ładnie grać Aczkolwiek z tego co pamietam to Kerczi ma już od roku buczenie...
  10. w sumie to gadasz głupoty bo jeśli nie pociągnąłeś kabli przednich głośnikowych do wzmaka BOSE to mostek gówno Ci dał bo głośniki przednie i tak lecą z rns-e. chyba że te wolne piny we wtyczce tak ładnie zaczęły grać :decayed: Tak na serio wygląda że słabo te kable połączyłeś i robiąc mostek, prawdopodobnie przez przypadek, dobrze się ułożyły i dlatego zaczeło ładnie grać. Nie ruszaj zbytnio w takim razie tą wtyczką...
  11. zgadzam się, 1204 dobrze grają i są za przystępną cenę - miałem poprzednio wersję 1204T. zależy ile chcesz kasy wydać i jaki efekt uzyskać... niedawno przesiadłem się na dwucewkowego Rockford Fosgate Punch duża tuba i conajmniej 10 mega diód mocy (ważne żeby każda byla innego koloru, napierdalała i mrugała) to podstawy wiejskiego tjuningu :good: :polew:
  12. a to działa automatycznie po wbiciu wstecznego? Jeśli tak to na jakiej zasadzie? jak i gdzie się to jeszcze podpina (oprócz tunera)? chyba będe musiał do Ciebie jutro zadzwonić to pogadamy
  13. a co za różnica... :gwizdanie:[br]Dopisany: 23 Styczeń 2011, 21:03_________________________________________________chyba że taka że jemu na chinolu działa a zieluch z ori kamerką już chyba trzeci miesiąc walczy żeby uruchomić...
  14. nie. Komputer oblicza spalanie i program nie ma tu nic do rzeczy.
  15. ja nie zauważyłem żadnej różnicy w spalaniu. Wręc bym powiedział że przy mojej jezdzie kiedyś więcej palił ale wtedy to trzeba bylo nawet podczas hamowania trzymać gaz żeby to się jakoś rozpędzało
  16. 199 koni to troche za mało na 250km/h w 2.5 tdi
  17. bez zmian. Tyle że ja mam dość specyficzny styl jazdy. Mnie autko pali w mieście ok. 11l/100km a na trasie 9l/100km chyba że turlam dropsa po jakiejś jednopasmowej drodze to czasem się uda z 7l/100km.
  18. wiem wiem, napisałem to pare postów wyżej, ale nie wierze żeby osiągnął 250km/h z prostej przycyzny- zabraknie mu mocy.
  19. kto to jest hubertus? Mnie się z jedynie z millionerami kojarzy... Ty to masz znajomości...
  20. program był najpierw na 177kucy potem wymina turbo, drugi IC i korekta programu. Teraz mam 190-200 kucy. Ogólnie uważam że każda modyfikacja mocy była warta. Wreszcie się autko jakoś toczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...