Skocz do zawartości

siemian

Klubowicze
  • Postów

    2655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez siemian

  1. BRD jest gorsze pod względem popieprzonych Siemensowych wtrysków. Jedyną przewagą BRD są dwa coolery i turbo. Coolery mam z BRD, a turbo mam lepsze niż BRD więc nie widze sensu kombinowania z silnikiem który wcale nie jest lepszy a poza tym trzeba by ze sterownikiem walczyć ---------- Post dopisany at 22:41 ---------- Poprzedni post napisany at 22:27 ---------- no i BRD ma lepszą skrzynie ale ją też już od jakiegoś roku mam zamontowaną
  2. powinna być bo autko stało się dużo żwawsze. narazie go nie męcze bo najpierw trzeba korekte softu zrobic
  3. nie no pogoda w afryce fajna a tak sobie żartuje a Wy nie trybicie :polew: ta wypowiedz tyczy się tak samo tego wątku co wypowiedz kercziego
  4. hmmm... nie jaraj tyle bo gubisz się w wątku chyba... :grin:
  5. oj tak Artur przetestował ośrodek. starał się utrzymywać podobny poziom do zlotu w Bukowinie... ...oczywiście mówie tu o poziomie alkoholu we krwi :polew::polew: ---------- Post dopisany at 11:35 ---------- Poprzedni post napisany at 11:34 ---------- coś w tym jest. ja z tym autem zostane chyba na zawsze
  6. jest jest. a jaka woda cieplutka Ogólnie bardzo przyjemny teren. można podjechać o 2 w nocy i napić się piwka w barze ---------- Post dopisany at 11:12 ---------- Poprzedni post napisany at 11:12 ---------- ...nie jednego ---------- Post dopisany at 11:13 ---------- Poprzedni post napisany at 11:12 ---------- ...jezu jak dobrze że to nie ja wymienalem ten silnik bo rano to pewnie nie zauważyłbym że montuje go do bagażnika :grin::grin: ale co tam... ...Artur rana wogole nie pamięta :polew::polew:
  7. tia trzy i pół godzinki drogi z Bielska i to jeszcze z postojem w Jastrzebiu po Artura
  8. nie. poprostu zakaz nie dotyczy gości hotelowych powyżej 3,5 tony
  9. w ogóle to Arturo musiał czekać przed bramą bo zakaz był: mnie waga na szczęście puściła, ale Arturowi troszke brakowało... :polew::polew::polew::polew::polew:
  10. tutaj dowód że spałem :polew:
  11. kiedyś o tym myślałem. Ale jak trafił się taki silnik to nie będe wybrzydzał. 80 tys. km to akurat się dotarł a BRE jest o tyle fajny że ma poprawione bolączki wieku dziecięcego silnika BLB
  12. to nie ja ja wtedy spałem a jak się budziłem to robiłem fotki
  13. arturo na wyjezdzie z jastrzebia się jakas ciężarówka z sianem paliła zamknieta droga była
  14. nie. rozpędziliśmy nasze czarne maleństwo do licznikowych 245km/h. to było takie pożegnanie silnika BLB żeby mnie pamiętał
  15. oj czy to taki denat to nie wiem... zresztą myśle że Artur tutaj też może się wypowiedzieć bo ma okazje czasem się "tym denatem" przejechać nie wierz we wszystko co na forum piszą
  16. ufff wróciłem właśnie z dość pracowitego dnia Co poniektórzy zauważyli że jeszcze nie wymieniałem silnika u mnie w aucie dlatego postanowiłem nadrobić te zaległości. Po przejechaniu niespełna 900km, udało się i pod maską znajduje się obecnie 2.0 TDI o oznaczeniu literowym BRE. Ale zacznijmy od początku. Mój stary poczciwy silniczek BLB miał przejechane 234 tys. km i niestety pompowtryskiwacze nie były już pierwszej świeżości przez co nie mógł on wykorzystać pełnej wydajności turbiny CAHa. Miałem wymienić góre (głowice i pompki) ale doszedłem do wniosku że bardziej opłaca się zrobić to raz a porządnie. Silnik ten znajdował się w tym autku od nowości (2005r) i pomimo powszechnych opinii że BLB to największy syf który się sypie, nigdy nie sprawiał mi praktycznie żadnych problemów. Wybór padł na następce BLB czyli silnik o oznaczeniu BRE z przebiegiem 80 tys. km z 2008 roku. Dziś po siedmiu godzinach pracy silniczek znalazł się pod maską- WITAMY godz. 6:56 zaczynamy godz. 7:59 przód pościągany godz. 8:38 silnik wyjeżdza z auta: godz. 10:45 nowy silnik jest gotowy do montażu godz. 12:55 pasowanie przodu, wymiania chłodnicy klimy ok. godz. 14 autko było poskładane, gotowe do jazdy. Ogólnie co do wrażeń. Silnik pracuje równiej, i auto stało się dużo szybsze. Jezdzi się dużo przyjemniej. Co do konkretów to bede wiedział w przyszłym tygodniu po korekcie softu (teraz go zbytnio nie deptałem ponieważ program był dostosowywany do lejących wtrysków) Po wszystkim wyciągneliśmy imbusik pompy oleju z mojego starego silnika... ogólnie był już przeskoczony więc miałem dużo szczęscia że nie obrobił się całkiem tutaj pare fotek: PS. Arturo dziękuje ze dotrzymanie towarzystwa PS2. żeby nie było smutno to mój stary silnik BLB na koniec dostałe jeszcze troszke w dupe na trasie Katowice-Wrocław pozdro
  17. Artur zamawia tapete do kartonu... ---------- Post dopisany at 20:13 ---------- Poprzedni post napisany at 20:11 ----------
  18. nie będziemy Ci odbierać pracy ---------- Post dopisany at 16:37 ---------- Poprzedni post napisany at 16:36 ---------- to ja też dziękuje za to samo :decayed: .....to już wiem o kim była mowa......na warsztacie........ jak dostałem fv i zobaczyłem kwotę do zapłaty ...to........zapytałem czy to moje...potwierdzili i powiedzieli.... -spoko tyle będzie dobrze ......przyjeżdża B7 na podobnną wymianę ...to na nim się odkujemy :grin: no to nie ciągnąłem tematu ....dalej :decayed: spoko ja nic nie płaciłem zostawiłem w rozliczeniu takiego starego rozlatującego się golfa jeszcze nie mojego...
  19. to ja też dziękuje za to samo :decayed:
  20. silnika racja, trzeba coś z tym zrobić
  21. hmmm... ogladalismy inne fotki? :polew:
  22. jezdzi coś tam powoli modze, troche wymieniam itd
  23. :polew::polew: patrzcie wyrabia sie no to czekam na telefon od Pepoża z pytaniem o 20' koła :decayed: niech zacytuje: "Dość się już pojeżdziłeś"
  24. w tym temacie ważny jest tylko pierwszy post. reszta to lanie wody i przepychanki
  25. zacytuje pewnego wieszcza: "bulgocze jak V8" :polew:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...