Daniel :notworthy: :notworthy: :notworthy:
Autko zostalo pod Magro ,braklo mi sil jeszcze jakis problem z podcisnieniem wyszedl-pier**la ale hemulce raz maja wspomaganie,a raz nie . Jak sie jedzie to od 2k gwizdze pod maska wiec ewidentnie jest gdzies nieszczelnosc w przewodach podcisnienia .
Jutro z rana uderze do chlopakow z Magro by mi to sprawdzili z rana jak beda mieli pustki .
Pracowac silniczek pracuje fajnie ale.....no i male ale jeszcze jest -delikatnie cos jeszcze klepie po prawej stronie ,musze jeszcze troche pojezdzic ponoc sie to ma ulozyc.
Pol dnia spedzilem na telefonie chlopakiem z aso ,ktory robi przy 2.5 . Powiedzial ,ze to sie ulozy jak troche silnik pochodzi ,roznica i tak jest zauwazalna po tym jak zlozylismy ,odpalili,a po tym jak zajechalem ten kawalek z Ksiazenic do Rybnika. Zobaczymy.
Puki co drinek i nyny.
PS.
Daniel raz jeszcze dziekuje bardzo za przyjazd i za podpiecie vag'a w nocy. Jestem Twoim dluznikiem.