---------- Post dopisany at 07:14 ---------- Poprzedni post napisany at 07:10 ----------
jestem za bardzo zabiegany...niestety dopiero wczoraj dostałem Polo do jazdy i nie mogłem se pozwolić na "postój" audi . Teraz jak Polo jest zacznę wreście te pierdołki "uzupełniać":whistling: Arturro, nie ma dużo roboty, ale jak CI mówiłem ja tego sam nie robiłem, jedynie przeciągałem kable zasilające pomkę spyskiwaczy
thx.....zastanawiam się ................ale chyba w to pójdę
co tam????
Kochany, jak masz za duzo daj mnie, a nie cisniesz w tego pazdziocha, ktorego powoli juz nie sprzedasz, bo bedzie Cie cislo w kregoslup, ze za duzo wladowane, wez kup malej zabawke czy co tam a nie ladujesz w cos, co juz z gory jest skazane na niepowodzenie
miałem takie momenty jak robiłem inne rzeczy w aucie....naprawy !!! takie ciut droższe niż był kosztorys na początku ,a nie rezania jakieś
także ten etap mam za sobą....