Potwierdzam to samo na swoim przypadku, dziękuje dobranoc ten, który nie jeździł B5 z V6TDI w ośce i manualu niech się koorwa nie odzywa na temat spalania tego auta. Szukaj angola z tym silnikiem, bądź walone b5/c5 w dupe z całym przodem europejczyka/angola i przekładaj silnik, a nie rób swapów na 1,9/2,0. Chyba, że masz Q i naprawdę masz chrapkę na turbobenzyne, no to rozważ 2,7BiT ale to PODEJRZEWAM (nie miałem, nie użytkowałem, dlatego podkreślam to słowo), że też na dzień dobry będziesz miał koszta, żeby silnik doprowadzić do stanu, żebyś się nie martwił, że za chwile coś powie papa.
ale to wiadomo ,że ośka w manualu spali kilka litrów mniej od tipa w Q
a zdanie co do swapa mam podobne ...szukać zdrowej v6'tki na chodzie i przerzucić motorek i śmigać dalej
już jakiś rok temu brałem do siebie wszystkie wymienione przez Ciebie w linku graty w aso i zapłaciłem 1,5k z fakturą
więc nie wiem skąd cena 3,5k
OT
a jak mu się bardziej podoba lub obecne znudziło