Skocz do zawartości

xork

Pasjonat
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xork

  1. xork

    Stan pompowtryskiwaczy

    no właśnie mam tego Szpulunga prosto z puchy zaaplikować ,a co z "powrotem ", puścić do zbiornika czy tez w słoik łapać?
  2. rurki posprawdzaj jak są sflaczałe jak baranie kiszki to powymieniaj. W środku podciśnienie więc jakieś sztywniejsze beda lepsze.
  3. rób w hydraulice siłowej ,tylko weż stare rury ze sobą na miarę , dużo taniej... rurke olejową turba tak robiłem i działa.
  4. taa francuskie auta maja śruby z plasteliny w clio ręką ukręciłem ...dziadostwo ...u nas jak trzeszczy to starczy hehe
  5. od takie wsłuchiwania zwariować można....czasami myśle że mam halucynacje słuchowe. Zajrzyj pod samochód przy okazji obejrzyj gumy przegubów ... mnie tak kiedyś patyk wkurzał i tez od 70 zaczynało coś trzeć a to pęd powietrza do opony go dociskał od wew.strony. to Może być wszystko..."włacz Pan radio głosniej ..'.rada jednego mechanika.
  6. xork

    Objechany łeb śruby zacisku

    możesz jeszcze złapac łeb w imadło i całym zaciskiem zakrecić ...no ale wtedy odpowietrzanie cie czeka
  7. Nie jestem specem ale jeśli egr przepuszcza najwięcej spalin na wolnych obrotach (zaraz po uruchomieniu) to mniej tych spalin przepływa przez turbinę (?) Zaślepienie ma odwrotny wpływ więc może jakiś wpływ na prędkość wirnika może mieć (tak ja to sobie wyobrażam). Mi po czyszczniu geometrii nie tyle gwiżdźe co wydaje takie westchnięcie po odpuszczeniu gazu. Mi to sie nawet podoba . Trochę tego powietrza tam przelatuje więc ma co gwizdać. Jak mi gumową rure zdmuchneło z turbiny to myślalem że sie zes....,akurat w kanale pod spodem byłem i wtedy świst rzeczywiście wyraźny był.
  8. Cześć. Po dwóch dniach modlenia i kombinowania nad bezpiecznym odkręceniem tego cholernego przewodu nie wytrzymałem i go j#%$!!go ukręciłem , Podobno często się zdarza . Okazuje się ,że to dosyć drogi kawałek badziewia (280?zl) no i akrobacje przy montażu .Dlatego pomyślałem o giętkim zamienniku (teflon w oplocie). Czy ktoś z was stosował to rozwiązanie? (porady mile widziane) Jak w języku fachowym nazywają sie te końcówki tego przewodu( dane,wymiary) bo nie chce się bujać po tych zakładach od hydrauliki ,tylko konkretnie zamówić co trzeba żeby przysłali i już. Gwint tego krućca (?restryktora?) tez dostał po du...ie troche luźno sie zrobiło , może jakimś uszczelniaczem go maznąć? Czy lepiej nie kombinować i jakieś urzywki szukać? Pozdrawiam update: Przewód zakupiony i zamontowany, dałem 90 zł razem z tym wkręcanym w turbo fiutkiem, Kupowałem w hydraulice siłowej w Łomiankach na Żwirowej (bardzo pomocny facet mimo iż pierwszy raz robił przewód o takim przeznaczeniu) . Wybrałem najprostszą trasę dla wężyka strzałą górą po pokrywie, długość 85 cm (odmierzałem sobie gumowym węzykiem i niewiele brakowało ...-85cm absolutne minimum). Opcji jest pierdyliard jeśli chodzi o armaturę do przewodów, dobrze jest sobie zaplanować trasę (moze jakimś grupszym drutem na silniku). U mnie przewód od turbo odchodzi pionowo w górę przez jakieś 20cm i tu znowu niewiele brakowało, bo tam jest gruszka od geometrii... i znowu wyszło na styk. Montaż banalnie prosty bez żadnych AKROBACJI (bez chęci bombardowania Berlina) Wszystko narazie działa i nie będę chwalił, bo sie zaraz rozpieprzy (zawsze jak cos pochwalę to się rozpieprza) pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...