Skocz do zawartości

Kruk_89

Pasjonat
  • Postów

    744
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kruk_89

  1. zbliża mi się wymiana oleju (znowu) i pytanie czy płukanka nie usunie ceramizera???


    jeszcze jedna sprawa czy do skrzyni biegó dam rade jakoś sam dolać preparat? bez kanału lub podnośnika kładąc się pod spód? czy nie obędzie się bez wcześniej wymienionych bo trza coś zdemontować by dostać się do wlewu???

  2. bardzo możliwe że tak lecz rok temu przy wymianie rozrządu macher mówił że ta odma pozostawia już wiele do życzenia potem przy wymianie kolektora rozebrał ją i przeczyścił powiedział że najlepiej było by to wymienić bo wężyki spękały z starość i zostały założone takie jak by koszulki skurczowe w miejscach pęknięć na razie trzyma

  3. więc wymiana nastąpi wraz z wymiano oleju za 4 tyś


    dziś w nocy było tylko +2 u nas rano z ciekawość sprawdziłem stan oleju bo znowu pokazuje mini ale olej jest w normie co ciekawe pod korkiem znalazłem śladowe ilość brązowo-złotej mazi miałem już ten problem rok temu w zimę po nocy na korku lubiło się trochę tego zbierać. Miałem się zająć odmo ale jakoś nie było czasu teraz pora się za to wziąć znalazłem dość tani zawór ale pytanie czy się nada? :eusathink:

    http://allegro.pl/zawor-glowicy-odma-oleju-skoda-superb-i5735635494.html

  4. możesz też po prostu wymienić katy jak jesteś bogaty :wink: ale jeśli decydujesz się na wycinkę jak ja, trochę żałuje bo bardziej zatruwam środowisko i myślisz że możesz mieć problem z przeglądami to wstaw tak jak ja imitację kata zwykłe tłumiki rozprężne (przelotowy) przypomina katy z wyglądu ale wtedy trzeba wyłączyć sądy z ECU jak przedmówca już powiedział. Gość z Białego robi można powiedzieć darmo w porównaniu do reszty

  5. hmm mam mały problem a mianowicie znowu nie długo po wymianie oliwy zaczęło mi wyświetlać oil mini (żółta kontrolka) mimo że oliwa jest w normie. dzieje się tak zawsze po dłuższym postoju po zapaleniu silnika kontrolka zapala się po jakiś 30sek. Gaśnie dopiero po przejechaniu około 10km i już się nie pojawia aż do następnego dłuższego postoju aż olej ostygnie trochę dziwna sprawa jak dla mnie. Ktoś miał już coś takiego lub zna rozwiązanie ?

    dodam że od dwóch dni już nie zapala się kontrolka olej min, tylko również żółta kontrolka ale z podpisem sensor :eusathink: czujnik czyżby do wymiany trochę na zbyt proste by to chyba było :grin:

    wracając do tematu czy żółta konewka z dopiskiem sensor może sygnalizować coś innego poza uszkodzeniem? np złym odpowietrzaniu lub złej jakość oliwy?

  6. hmm w tamtym tygodniu miałem mało spinkę z A3 3.2 FSI jakoś specjalnie mi nie uciekała nawet dałem radę ją minąć ale potem kolega (obcy kierowca) się zrewanżował i tak z 30km przegoniliśmy autka nie dałem rady go już wyprzedzić ale i uciec też nie dał rady. Niestety musiałem zjechać a kolega pojechał dalej. Nie miałem jeszcze okazji porównać z innym 3.0 lub 1.8t powiecmy BEX (nie licząc mojej ex a3 1.8t) Nie chodzi mi o to że chcę się tu chwalić a o to że sprawnym 3.0 też da się poszaleć :grin:

    Co do wyboru to nastaw się że oba motory będą lubiały oliwkę choć są osoby które twierdzą że nie dolewają ni kropli od wymiany do wymiany :eusathink:

  7. hmm panowie moment obrotowy też sam nie jedzie jedno i drugie jest równie ważne. Teraz jak ogarnełem 3.0 (a pare groszy utopiłem) to nie zamienił bym na 1.8t (serie nad pomodzonym bym się zastanowił) a wcześniej takie miałem. 3.0 na pewno w standardzie ma kozackie wyposażenie ale i 1.8 jak poszukasz to znajdziesz tylko że cena wtedy sporo wyższa. Jeżeli mówimy o osiągach to w serii 3.0 przyśpiesza szybciej o 1,2s (mój zestaw nawet 1,4 s) a to sporo.

  8. jeżeli przywrócimy serię autko naprawdę fajnie jedzie a silnik kulturalnie się zachowuję. badałeś może jak kondycyjnie obecnie się ma? U mnie po zakupie szału nie było coś ponad 190km i 270Nm (seria 220KM, 300Nm przy 3500 obr/min) od tamtej pory wymienione pół motoru łącznie z rozdupconym kolektorem ssącym (który w niektórych przypadkach zabierał użytkownikom nawet 50km) autko teraz śmiga ale nie ubłagalnie zbliża się do wymiany na 2.7BiT ;)

    sądzę że doświadczenia ludzi że to nie jeździ bierze się z dojechanych silników i nie doinwestowanych ale też jest faktem że trzema dmuchać na niego bo do bezawaryjnych to nie należy.

  9. faktycznie masz pan racje ja pisząc to posłużyłem się własnym zestawem i książkowo niby jest 6,9 s. a6 2,7 jest prawię 110 kg cięższa od a4 3.0 więc mając ten silnik w a4 czas by był ciut lepszy ;) (jeżeli obie mają Q)

  10. hmm tu bym dyskutował seryjnę 2.7 BiT 230KM ma nie mal identyczne (nawet ciut gorsze) przyśpieszenie do setki co 3.0 ASN ważne jest by wszystko w ASN grało jak należy. Ja po ogarnięciu swojego motora nie narzekam (odpukać) osiągi jak dla mnie spoko, czego się czepne to dolewanie oliwy <_< i obecnie czujnik poziomu oleju domaga się wymiany lub przeczyszczenia. Wiadomo BiT jest bardziej rozwojowy. Mocniejsza wersja 250KM lub po programie połyka ASN-a.

  11. albo zakrętka zbiorniczka daje ciała i nie ma odpowiedniego ciśnienia

    jak miałem dziurawo chłodnice i aby mocno nie ciekło to nie dokręcałem celowo korka by nie wytwarzało się zbyt duże ciśnienie i komp nic mi nie sugierował :eusathink:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...