TomOskroba

Tylko naigorsze jest to że naibardziej zapłony wypadają na 1 i 4 cylindrze na 2 i 3 nie widać żeby wypadały na kompie a jak zamienię miejscami cewki to dalej to samo jest 1 i 4 ciekawi mnie wariator bo jak ściągalem z tyłu pokrywę to w miejsce gdzie wchodzi w wariator zawór na którym są pierścienie to w tym wariatorze są rowki wytarte przez pierścienie i nie wiem czy to czasami nie jest to że tak chodzi ten silnik na internecje regenerują wariatory z roczną gwarancją ale sam nie wiem czy dobre to

a czy po odpa;leniu silnika po dłuższym postoju (min. 5h ) towarzyszy Ci 2-3 sekundowy terkoczący dźwięk ? te wytarte rowki prawdopodobnie tak się objawiają, ja mam tak samo, warioator w ALT to kolejny mankament

Powiedział mi po numerze vin w serwisie że wymieniają bo akcja jest w różnych silnikach 1.8 2.0 fsi 3.2 fsi po numerze vin sprawdzają czy były wymieniane i czy podlegają takiej akcji serwisowej wiec ja jadę do nich bo sprawdzał i nie były wymieniane wiec może to pomoże bo powiedział 80 procent ze to będzie przyczyna

Jak nie to zostawię samochód u nich na postawienie diagnozy powiedzieli mi od 250 do 500 zł i będzie wszystko wiadomo bo takie zgadywanie może być droższe niż diagnoza i cześć która nawala

nie no zgadza się, postaw i zobacz ale po objawach na bank to cewki wiem co mówię sam tak mialem

Mam pytanie odnośnie oleju. Nie mam pod ręką Mobila 10w40 Super Premium (tym aktualnie jest zalany) ,a mam dzisiaj wyjazd i wskaźnik oleju min , to z jakim najlepiej mógłbym olejem zmieszać ? nie pomijając oczywiście tych samych wartości10 w40

wartości to wartości, myślę że jakimkolwiek 10w40, broń boże innym

Udało się znaleźć odpowiedni na stacji. Teraz mogę mierzyć na ile km wystarczy po wlaniu 100ml

lej 250 i jedz do konca

Pomagam, nawet nie wiesz jak bardzo

wyjdź

2.0 z tego co wnioskuję czytając forum i tym ile już tym autem zrobiłem to silnik nielubiący złego traktowania. Rozrząd, gdyby pewno był wymieniany to by nieprzeskoczył. Ciekawe ile osób w 2.0 zmienia olej co 10 tys lub mniej...

dokładnie, 3/4 swojego żywota nasze samochody przejeździły za granicą, nie daj boże baba tym jeździła 10 lat i ot co mamy wyjaśniony problem

złe traktowanie silnika 100%

co do Twojego problemu mam podobnie ale stuki są minimalne, i u mnie wali na jałowym a jak dodaje gazu to wraz z obrotami przyśpiesza stukanie aż w koncu go nie słychać po 2000 tyś.

Świece wymieniłem i dalej to samo dziś dzwoniłem do servis audi i okazało się że po numerze vin wyszło im że samochód ma wadliwe cewki zapłonowe i przeprowadzana jest akcja servisowa besplatna wiec na jutro się umowie i podjadę do nich i niech wymienia mi cewki jak to jest to winne bo jak skasuje błędy i przejade się to pojawiają się spowrotem

stary... świece to swiece.. cewki to cewki

apropo tej wymiany cewek to tyczy się tylko 2.0 FSI ? wiesz może ?

bo jak w ALT również można to jedziem tam.

chłopie weź nie ratuj tego gówna, tylko wkładaj inny motor, np. 1.8T

ja nie wiem objechał Cię kiedyś ten 2.0 ALT że masz taki żal ?

wszystkim polecasz 1.8T cud techniki 1.8T.....

jestem dosyć krótko na forum nie nie widziałem większości Twoich wpisów ale gdzie nie spojrzeć to tylko jedziesz na 2.0

NIE POMAGASZ MÓWIĄC ,,ZMIEŃ MOTOR NA 1.8 T''

kupiłem jak miał 202 000 teraz 212000.

przebieg raczej oryginalny wlasciciel poprzedni sprowadzil z niemiec, miał od 150000 tyś, porobił wiele rzeczy.

no i mam nadzieje na 350 tyś bez remontu generalnego , oczywiście nie zaniedbując autka technicznie

dziwne jest to że katalizator w 2.0 fsi który nie zjada (przepala) oleju może paść pomimo wieku w benzynie nie pada tak jak w dieslu, może poprzedni właściciel zamontował jakiś szrot, nie mam pojęcia. sam błąd na kompie nie koniecznie musi wskazywać na katalizator, mi po wymianie czujnika g83 cieczy chłodzącej problem znikł.

troche chaotycznie piszesz, wymieniałeś cewki w końcu ? ja miałem 3 błędy z wypadaniem zapłonów, skasowałem, pojeździłem na benzynie, znów podpiąłem i pokazał mi się jeden błąd wypadania zapłonu, wymieniłem cewke i wszystko cacy

jeżeli nie wymieniałeś cewek - świec, zaczął bym od tego.

Mam pytanie odnośnie oleju. Nie mam pod ręką Mobila 10w40 Super Premium (tym aktualnie jest zalany) ,a mam dzisiaj wyjazd i wskaźnik oleju min , to z jakim najlepiej mógłbym olejem zmieszać ? nie pomijając oczywiście tych samych wartości10 w40

wartości to wartości, myślę że jakimkolwiek 10w40, broń boże innym

Czujnik liczby obrotów silnika -G28- z lewej strony skrzyni biegów - zobacz czy podpięty/dokręcony. zobacz jak to mniej więcej wygląda: http://forum.vw-passat.pl/threads/26315-Brak-mocy-na-rozgrzanym-silniku-VAG-00513-Czujnik-po%C5%82o%C5%BCenia-wa%C5%82u?p=2098040&viewfull=1#post2098040

no dokladnie tak mam tylko że problem znika po ponownym odpaleniu samochodu być może ruszyliśmy cos ostatnio jak zdejmowaliśmy kolektor, cóż trzeba na to spojrzeć, jak się do niego dostanę? dam rade od góry ?

edit: narazie przestój w temacie, podjadję do jakiegoś magika to sprawdzi mi pompę paliwa, ten czu0jnik g28 (być może jedynie zaśniedziały) no i szczelność dolotu.

po wykonaniu tych czynności rezultatami pochwalę się tutaj, oraz zrobię logi PB.

Tomek, ale ECU nie zarejestrował żadnego błędu ?

jeszcze nie wiem podłączę dzisiaj pod kompa + wymienie ten filtr paliwa, może uda mi się również dziś też sprawdzić tą pompe paliwa i zrobić test szczelności o którym wspominał kolega edekxp wyżej.

Wymieniłem wczoraj filtr paliwa, dzisiaj mam trochę czasu to sprawdzę tę szczelność jak pisał wyżej edekxp (nie zaszkodzi)

pompę paliwa sprawdzę jutro u jakiegoś mechaniora, następnie zrobię znów logi na PB... co do błędu epc to jest dzisiejszy wynik skanowania błędów vagiem.

01274 - Air Flow Flap Positioning Motor (V71)

41-10 - Blocked or No Voltage - Intermittent

00987 - Lamp for Brake Light: Left (M9)

57-00 - Electric Circuit Failure

słyszałem ze czujnik epc potrafi się zapalić również przy uszkodzonych lampach.

takie błędy mi się pokazały ale przy kasowaniu błędów zauważyłem że komputer zarejestrował tylko 16706

jestem ciekaw czy ktoś miał też tyle zabawy przy 2.0 ALT co ja

Sorki nie doczytałem pomrocznośc jasna czy co

Witam

Tak z ciekawości byłeś może kolego u tego gazownika i jaka jest diagnoza ?

Pozdrawiam

Witam witam, odłożyłem narazie temat ponieważ muszę doprowadzić PB do prefekcji, gdy już mi się to uda zadzwonię i umówię się na wizytę. Wszystko dokładnie opisuje w tym temacie:

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/357622-uboga-mieszanka-rozebrany-kolektor-ssacy-lewe-powietrze/

znajdziesz w niedalekiej przyszłości również info na temat tego gazownika ; )

Pozdrawiam

dziekuje koledzy za podpowiedzi, generalnie widze że jedna rzecz za drugą mnie goni ;/

Tomek, ale pomiar ciśnienia paliwa to nie jest jakaś magia. Każdy warsztat powinien mieć zestaw do takiego pomiaru. Najważniejsze to znać parametry pompy - a w ALT masz pompę 4bar. Tyle ma być przy pedale w podłodze i kropka. Na jałowym ~ 3,5 bar, ponieważ ogranicza ciśnienie regulator.

jutro wymienę filtr i podjadję do mechaniora i sprawdzę.

Problemów ciąg dalszy, godzinę temu odpalam samochód i ledwo co dał radę A jak już się udało to od razu wyskoczyła kontrolka EPC silnik pracuje głośniej i bardziej rzęzi oraz delikatnie stracił na mocy.

Pojechałem 200 metrów no i przystanalem na chwilę po czym nagle obroty same poszły do góry 1300-1400

I spadły do 1000. Coś stukjelo coś puknelo więc stwierdziłem ze wracam do domu bo różne rzeczy mogą się dziać. Wtf

Czy to wszystko może być spowodowane właśnie pompa czy zapchanym filtrem paliwa? ...

edit: odpaliłem za drugim razem, problem zniknął no ale warto było o tym napisać może to też ma jakieś znaczenie.

Cześć! jestem już trochę na tym forum a jeszcze się nie przywitałem

Od października jestem posiadaczem AUDI A4 B6 2.0 ALT

Kamil vag Widzę ze zaproponowałes mu moje rozwiązanie przymocowania manometru . Możesz ten filmik mu podesłać ale za wiele mu nie pomoże

Tomoskroba gdzie mieszkasz bo posiadam manometr ?

niewiele pomoże no tak niekumaty chłop ;P

a tak na poważnie to Łomianki koło Warszawy

z tego co widze po googlach to dzieli nas 80 KM

em0t, nie wysyłałeś mi filmiku żadnego, tylko opisywałeś co i jak

TomOskroba, przydałoby się zmienić tytuł tematu Bo już teraz odbiega od wszystkiego, zacznij od Uboga mieszanka i dalej możesz przepisać swój tytuł, pomoże to wtedy w przyszłości znaleźć komuś rozwiązanie

zgadzam sie w 100%, dzisiaj nad tym myślałem że dopnę swego i zrobię dziada nie wygra ze mną a to pozwoli komuś innemu (komu nie życzę) przebrnąć przez podobny problem od podstaw.

edit: żarty żartami ale może faktycznie nie poradził bym sobie z tym manometrem skoro nie potrafię zmienić nazwy tematu.

coś mi umyka

Mi chodziło o filtr paliwa Pompa jest pod tylną kanapą. Najlepiej sprawdzić manometrem przy próbie dynamicznej. Wsadzić go za wycieraczkę, wpiąć się w listwę paliwową i jak dajesz pedał w podłogę to ciśnienie ma być 4bar. Mechanik powinien ogarnąć...

ojej nie wymieniałem go jeszcze a nie wiem czy robił to poprzedni właściciel a może być zatkany, ciężko odpala na zimnym no i obroty potrafią zafalować a więć:

zaraz sprawdzę kompresorem szczelność jak pisał kolega wyżej

w poniedziałek kupię i wyienie filtr paliwa poproszę tylko o lokalizacje bo nie bardzo wiem gdzie jest i czy mam zalewać nowy filtr benzyną ? slyszałem że tak się robi

czasami człowiekowi tak umknie

pompe paliwa sprawdzę z kolegą jeżeli zmiana filtru nic nie da.

dziekuję Wam Panowie.

Uszczelka pod kolektorem sprawdzana?

tak wszystko okej, kolektor wygląda jakby wczoraj był kupiony ;x zapomniałem że mam kompresor w garażu nie zaszkodzi sprawdzić dużo czasu to nie kosztuje.

Więc sprawdziłbym teraz pompę paliwa, filtr kiedy wymieniałeś ostatnim razem

Filtra nie wymienialem jescze od pazdziernika jezdzę na filtrze poprzedniego wlasciciela, ostatnio do niego zaglądałem.. nie ma tragedii no ale jak mam to robic to wymienię w przyszłym tygodniu, zapomnialem wczesniej napisać że zanim dobiorę się do filtra powietrza musze zdjąć z góry taką kratkę, ma takie małe kwadratowe siateczki. jest totalnie połamana i podziurawiona... pozniej zrobie zdjęcie i wstawię..... pompa paliwa od dawna mnie już nurtuje, tymbardziej że mam częste problem z odpaleniem i kilka razy po długim kręceniu słyszałem stuknięcie z tyłu a z tego co mi wiadomo to pompa paliwa jest tam z tyłu, nie znam dokładnej lokalizacji. jak sprawdzić czy jest sprawna ? da się rozpoznać po pracy mechanizmu ?

Pamiętasz czy błąd ubogiej mieszanki był z dopiskiem ADD czy MUL ? ? ?

niestety

Lpg do regulacji mocno ubogo, lub ciągnie lewe powietrze.

Próbowałeś zaślepiać wężyk podciśnienia reduktora lpg, może membrana dziurawa

Na pb również ubogo.

szczelność do sprawdzenia.

Może podłącz ciśnienie z kompresora za przepustnicą około 1bar, to jest najlepsza metoda sprawdzenia szczelności zarówno w silnikach z turbiną jak i wolnossących

Czy przypadkiem nie masz ustawionych max obr na gazie 5500, bo korekta spada jakby przełączył na benzynę

kurde rozbieraliśmy cały kolektor z dolotem i nie widać było zadnej nieszczelnosci, wiem że ubytek może być niezauważalny... ale skoro napisales ze na pb rowniez ubogo to znaczy ze nieszczelnosc jest.. nie mam kompresora, muszę cos wykombinować, zanim pojade na ustawienie lpg trzeba ogarnac temat nieszczelnosci.

faktycznie korekta spada.. nie wiem jak mi ten pajac-gazownik ustawiał :/

membrana cała,patrzylismy

Tomek, statycznie wygląda to dobrze, zarówno na LPG jak i PB. Czekam na dynamiczne.

Zrób najpierw na PB potem na LPG. Potem stań, naciąg ramię gruszki i zablokuj - zobaczymy czy ma ona wpływ na wskazania MAF - może już być na samej PB.

okej, zrobię dzisiaj w nocy, na trasie będzie już pusto zrobię też z tą gruszką. wsadzę wkręta zablokuje no i pojadę dynamicznie na PB

jutro wstawię dynamikę

Wjeżdżam z logami dynamicznymi, oczywiście po każdym logu było kasowanie błędów (log z naciągniętym ramieniem gruszki postaram się zrobić dzisiaj):

BENZYNA:

002, 033, 032 : http://vaglog.pl/log_260526.html

002, 033, 031 : http://vaglog.pl/log_260527.html

GAZ:

002, 033, 032 : http://vaglog.pl/log_260529.html

002, 033, 031 : http://vaglog.pl/log_260528.html

LOGI STATYCZNE WYKONYWANE PO 5 MINUT:

BENZYNA:

002 + 033 + 032: http://vaglog.pl/log_260446.html

002 + 033 + 031: http://vaglog.pl/log_260447.html

GAZ:
002 + 033 + 032: http://vaglog.pl/log_260448.html

002 + 033 + 031: http://vaglog.pl/log_260449.html

PRZED KAŻDYM LOGIEM CZYŚCIŁEM BŁĘDY, GURSZKĄ SIĘ NIE BAWIŁEM BO ONA W OGÓLE NIE REAGUJE TAK CZY SIAK

Dynamiczne logi wstawię niebawem jak zabiorę pasażera

Tomoskroba tez mam ten dźwięk zasysania.powietrza powietrza i jest to normalne . Kumpel w golfinie tez tak samo

ciekawe czy taki sam jak ja

panowie znalazłem filmik na jutube. słyszycie ten dźwięk zasysania/odsysania powietrza kiedy ktoś dodaje gazu ? ja mam tak samo

@ kamil_VAG zaślepiliśmy otwór tak jak pisałeś wyżej, było to samo.

logów nie robiłem pierwsze słysze ;x

ściągnę rurę i sprawdzę

Tomek, to nie moje zdjęcia. Pochodzą z tego tematu: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/239150-zmulony-silnik-do-3500-obr-podpowiecie/page-2#entry3440826- kolega Dajmon się postarał.

oh, teraz widze.

czy zna ktoś odpowiedź na moje pytanie dotyczące tego wałka ? ;O

Ten mechanizm zmiany długości kolektora to jest taki podziurawiony wałek. W jednej pozycji zamyka kanały w drugiej puszcza...

czyli tak to sobie Audi wymyśliło

a czy ten wałek może ulec jakiemuś uszkodzeniu ? jakiemukolwiek ? (pękanie, przepuszczanie powietrza, zerwanie)

btw. Kamilu masz więcej zdjęć części Audi niż sam VAG

Nie mam pojęcia co to jest Jak wyciągniesz może prędzej coś się dowiemy.

Co do gruszki czy zaślepiany był ten wężyk ? (czerwona strzałka).

Możesz zrobić jeszcze taką próbę, by wsadzić w ten wężyk strzykawkę i spróbować zassać i wtedy zobaczyć czy idzie sztanga w dół i czy puszcza czy trzyma. Jak puszcza to nie ma bata i jest nieszczelność. A sam wężyk w sobie szczelny ? Warto by było wymienić w ogóle wężyki podciśnienia na nowe - sylikonowe.

Jak chcesz się pozbyć działania gruszki to wystarczy zaślepić wężyk wychodzący z podstawy gruszki,czyli ten na zdjęciu (ale przeciwny koniec tego co oznaczone czerwoną strzałką). A sztangę zablokować w położeniu dolnym (zassanym) kilku użytkowników tak zrobiło i zauważyli poprawę dynamiki auta, jednym słowem lepiej jeździć cały czas na zassanej gruszce (krótkim kolektorze) niż z niesprawną (długim kolektorze).

Chodzi o to by zaślepić to tak, by po wysterowaniu zaworka był zamknięty obwód podcisnienia, w innym przypadku będzie zasysał lewe powietrze. Można zaślepić też od razu przy akumulatorze podciśnienia:

rozumiem o czym piszesz sugerujesz zeby wezyk zatkac np srubka ta dzwignie wcisnac spiac trytytka i tyle nie wywalać calkiem klap tylko je unieruchomic.. też jest to jakaś myśl

@rade świece irydowe, świeże 5tys km nie mają

cewki wszystkie ok ostatnio jedną podmieniłem bo padła

wczoraj poskładaliśmy wszystko do kupy... zablokowaliśmy mechanizm kierownicy powietrza tak aby był cały czas na zassaniu jednak nic nie zaślepialismy, zapomniałem o tym zupełnie, zrobie dzisiaj test strzykawki + zaślepię ten drugi koniec wężyka, jednak problem zasysania jest ciągle ten sam... nic się nie poprawiło. ewidentnie coś się dzieje w kolektorze nie ma bata, dolot szczelny.. nawet gdyby była dziurka wielkosci szpilki to by tak nie zasysało tego powietrza.. zawsze przy depnieęciu jest takie wyzionięcie coś w stylu (tsssssssss) po 11:00 wstawie filmik jak słyszalny jest ten dźwięk. ręce mi wczoraj opadły, myślałem że coś na to poradzimy.

można jakoś rozebrać całkowicie ten mechanizm kierwonicy powietrza ? moze któraś z klap w kolektorze się urwała i zamknęła nie reagując w ogóle na pedał gazu, może powinno się w ogóle te klapy stamtąd wyrzucić, moje objawy wskazują na to że któraś z klapek przymknela się w pozycji zamkniętej ;s

kurde aż dziwne że nikt nie miał nigdy takiego przypadku, oczywiście padło na mnie

Pomocy