Skocz do zawartości

mszark

Pasjonat
  • Postów

    366
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mszark

  1. Żaden ze mnie fachowiec i mechanik, ale po wpisaniu w google błędy nie takie g...

    Pierwszy to pompka centralnego za długo pompowała - możliwy wyciek, czyli nieszczelność w centralnym

    Drugi coś z alarmem/immo?

    Trzeci problem - kluczyk? Spróbować zakodować od nowa/problem z immo?

    Zalało Ci pompkę centralnego?

    Cytuj

    łapie na 1-2s i pada

    Wygląda jak problem z immo

    Cytuj

    dodatkowo pojawiał się błąd o zbyt ubogiej mieszance,ale z tego co wiem przy lpg jest to częsty przypadek

    Tylko gdy instalacja jest źle wystrojona.

  2. Chętnie się dowiem co u Ciebie jest przyczyną. Mam podobnie jak się zagrzeje (nie zawsze) i ściskanie tego podciśnienia obniża obroty. Szczelność sprawdzona, zaworek podmieniany, mam sprawny ori i zamiennik. U mnie wtedy pracuje minimalnie przepustnica i ją obstawiam. Nawet przepływka mi wtedy więcej pokazuje. Na jałowym nie jeżdżę więc puki co olałem. 

  3. Jeżeli jest tylko rozładowany to powinień ładować te 14,4-14,2. Jak ma np. zwarcie w którejś celi to np. u mnie w b5 napięcie na klemach było 12V i światła przygasały dopiero po dodaniu gazu świeciły normalnie. Winny był aku.

    Albo podłącz aku pod prostownik albo załatw inny bo tak to można zgadywać. Może altek klęka i przez to rozwalił aku.

  4. Jak aku tylko rozładowany to naładuj prostownikiem, a potem sprawdź ładowanie. Jak już aku trup może zaniżyć ładowanie.

    Może regulator napięcia do wymiany, może sprzęgło alternatora nie domaga skoro pasek się ślizga.

    Aku powinień mieć napięcie 12,4-12,6 po jeździe. Zaraz po zgaszeniu pow. 13V i pomału spadać.

  5. U mnie po rozgrzaniu ładowanie leciało na 13,5V, zaraz po odpaleniu 14,2V. Zmieniłem szczotki, było ciut lepiej, ale po rozgrzaniu dalej duże spadki, więc wymieniałem regulator i teraz jest ok. Altek może coś tam ładuje, ale jak juz aku umiera to mu nic nie pomoże. Zasiarczył się.

    Możesz spróbować uratować, podłączyć pod prostownik, małym amperem ciągnąć aż napięcie dojdzie do ~16,2V. Ja tak uratowałem swój aku rok temu, działa do dziś.

  6. Cytuj

    Jeśli to już stary akumulator to właściwe z dnia na dzień mógł powiedzieć pa pa.

    Potwierdzam. U siostry w środę w innym aucie wieczorem przyjechała bez problemu. Na drugi dzień aku trup, zwarcie wewnątrz. Niech kolega spakuje jakiś miernik to sobie ładowanie sprawdzicie.

  7. Wiesz ja zapłaciłem za regenerację jednego tylnego 200 z robocizną i przewodem elastycznym. Pakowanie się w nowe nie ma sensu. Chyba, że Twoje auto to igła i chcesz nim lata jeździć. Czym się będzie różnił ten z aso czy lucasa od tego po regeneracji? Nową obudową.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...