mszark

Pod tylną kanapą, w sensie wchodzisz do auta, zdejmujesz siedzisko tylnej kanapy i tam znajdziesz.

Przy -15 i więcej żadnych cyrków nie ma przy dobrze zrobionej i zadbanej instalacji. Olewany diesel też strzeli focha na mrozie.

W dniu 20.01.2018 o 21:44, Marek9808 napisał:

Zaczeło się to zanim został podpięty interfejs

 

Koledze chodziło o to, żebyś podpiął interfejs. Zobacz jakie pokazuje ciśnienie gazu, czy nie ma błędów.

U mnie przy padającym termostacie też wskazówka tylko raz na chwilę się cofała, a z czasem przez całą trasę temp. 85 st. na vagu. Nie wiem na ile apt różni się od adr czy aeb, ale dostęp w tych dwóch łatwy.

Sonda ma dużo do spalania. Sterownik gazu to tylko czyta czasy wtrysku benzyny i w zależności od mnożnika ustawia swoje czasy. A czasy benzyny zależą tez od sondy. 

A z resztą auta ok? Przepływka, sonda, czujnik temp? Od początku tak pali czy od jakiegoś czasu?

Lobro pochodził 3 miesiące i zaczął padać, raczej wujowy montaż w dość polecanym warsztacie. Potem założone w odstępie miesiąca jedna strona Ruville druga Meyle, u znajomego po godzinach. Jeżdżą dwa lata i jest ok.

Proponuję zmienić warsztat skoro po gwarancji masz wszystko wymieniać,a wtryski już drugi raz. Mamy wujowy gaz, ale bez przesady. Sam tankuje gdzie mi wygodniej, orlen albo mało stacje-często za leroyem na produkcyjnej. Syfu na filtrach mnóstwo, ale instalacja działa.

W europagaz byłem raz na legalizację butli, przy okazji wyszło, że mam elektrozawór przy butli niesprawny(spalona cewka i wywalony tłoczek).  Zaproponowali wymianę wielozaworu. Tłoczek i cewka ~30zł.

Popytaj, czy jakiś inny warsztat nie chciałby tego ogarnąć.

Multimetr masz popsuty.

Cytuj

Czy może ja jestem pijany i czegoś tu nie rozumiem i faktycznie to tyle kosztuje

To może dlatego często na forach odradzają audi, bo jak zacznie coś pukać to 3 tysiączki w takim warsztacie się zostawi.

Pasują. Trochę smaru, cierpliwości i jest ok. Sam w zeszłym roku wymieniałem na te od vagshop.

Odkręć zbiornik, zawieś go jak najwyżej, zsuń wąż z nagrzewnicy (ten z dziurką). Nalej tyle aby leciał również przez powrotny w zbiorniczku(górny). Jak przestaną powrotnym w zbiorniku lecieć pęcherzyki, a z tego przy nagrzewnicy poleci ciurkiem, załóż go, skręć opaskę i zbiornik na swoje miejsce. Ja tak zalewałem układ przy wymianie termostatu, dodatkowo miałem lewą stronę na lewarku. Wszystko na zgaszonym silniku, i nie trzeba było czekać.

5 minut temu, wyzyk83 napisał:

na wężu do nagrzewnicy jest taki otwór wysuń go na tyle aby tym otworem po przegazowaniu poleciał płyn

 

Kiedyś tak spróbowałem sugerując się poradami na forum i układ się zapowietrzał przez ten otwór. Nie polecam.

Po jakim czasie po zgaszeniu był jeden i drugi pomiar?To też ma znaczenie. I powinni sprawdzić spadek napięcia podczas odpalania, to dużo powie o kondycji. Miernik warto mieć własny, nawet i prosty za 2dychy. Przydaje się.

Czujnik temp. sprawdzony?

Ja mam marketową za 4 zeta i też się sprawdza.

j.w. U mnie były założone zwykłe ngk 3 elektronowe. Z autem się nic nie działo, zajrzałem profilaktycznie. Zamiast koloru białego były brązowe od przegrzania. Po zmianie na PFR6Q auto lepiej się zbiera.

Już sprawdziłeś. Teraz trzeba wyciągnąć, sprawdzić numer i kupić odpowiednik. Ja rok temu wsadziłem za 25zł. Działa.

Słabo szukałeś. Pewnie regulator napięcia powiedział pa pa.

Podepnij vag i zobacz w czym problem.

Ja tam tez przeważnie na orlenie tankowałem. A przy wymianie filtra fazy ciekłej pół silnika brązowa zawsze od syfu jaki wyrzuci. Ostatnio niecałe 10tyś zrobił i tak pełno syfu. Teraz tankuje gdzie wygodniej bo tak zawsze jest syf. Dobrze, że chociaż na filtrze się zatrzyma i w reduktor nie pójdzie, bo szybko by się zapchał.

A próbowałeś zwyczajnie zakręcić butlę i pojeździć na samej PB? Ja bym od tego zaczął żeby wykluczyć problem z lpg. Sprawdź czy będzie szarpać i będą błędy.

Ale sobie problemy stwarzasz. Wyciągasz stary na wzór, idziesz do motoryzacyjnego i kupujesz na metry (np. paliwowy). Skręcasz opaskami i tyle. Opasek też do wyboru do koloru. Chyba, że to odma no to wtedy po numerze.

Masz tam gaz, czy na PB?

Godzinę temu, Warych napisał:

witam z mojego doswiadczenia febi padaka max, gorny poszedl po 10k mialem tez moog jeszcz gorsze ale zlego zdania nie moge powiedziec o ms kurde tanie i rewelkja koncowka drazka trzyma juz ponad 100k wiec jak za ta cene to tylko brac

końcówka za 2-dychy ponad 100k... chyba tam zamiast sworznia to pręt wspawany

Odepnij sondę i pojeździj, zobacz co będzie. Jak chcesz wymieniać to nie kupuj zamiennika, w AEB są problemy z innymi niż Bosha. Przynajmniej tak na forach piszą.

Sonde możesz odpiąć i jak jest walnięta to nie powinno szarpać.Z gazem ok? Wtryski nie puszczają? Może jedziesz na dwóch paliwach?