AndrzejK.

Witam, jak w temacie prośba do Was o informację czy głośniki auta są połączone w gniezdzie w górnej jego części (16 pinów) osobną wtyczką, a zasilanie radia jest w dolnej części gniazda z drugą wtyczką? (na podstawie trzeciego zdjęcia z linku z radiem). Co prawda na drugim zdjęciu jest tam schemat połączeń, ale nie do końca potrafię je rozszyfrować stąd ten post. Pytam, bo chciałem odłączyć na chwilę kostkę od głośników, a zasilanie radia żeby było podpięte, bo co prawda radio jest od nowości w aucie i ponoć po odpięciu zasilania w takim przypadku nie będzie chciało kodu po ponownym podłączeniu, ale nie wiem jak to do końca jest, a nie chcę eksperymentować, bo kodu nie mogę znalezć na chwilę obecną. Dzięki za sprawdzone info z tymi pinami w gniezdzie. Link do radia o jakie pytam poniżej: allegro.pl ALLEGRO.PL

Przyczyną pewnie byle jaki zamiennik, a więc i wypełnienie w środku tłumika również marne.... Żeby to działało właściwie i było cicho to do wyboru masz tylko trzy opcje, przynajmniej według mnie - oryginał (to słaby pomysł ze względu na cenę) oraz Walker lub Bosal. Swoje kosztują, ale są warte ceny. Reszta tanich zamienników nie jest warta uwagi.

Nie doradzę Ci w tej kwestii, bo nie robiłem tego, a nie chcę wprowadzić Cię w błąd przez gdybanie.

To faktycznie zle napisałeś, bo o odkręceniu koła wspominałeś.😊

Dolne....czyli wału korbowego. No to Ci napisałem, że mocowane jest na cztery śruby na klucz imbusowy, odkręcasz je przytrzymując środkową/centralną śrubę wału kluczem oczkowym "kopytko" jeżeli dobrze pamiętam to 19.

Jeżeli chcesz standardowo wymienić rozrząd to nie potrzebujesz żadnych blokad (w 1.8T jest taki sam rozrząd co w 2.0, który wymieniałem osobiście), górne koło ustawiasz na znak, dolne koło wału korbowego zdejmujesz odkręcając cztery imbusy (nie jest mocowane centralną śrubą wału) przytrzymując kluczem oczkowym bodajże 19, odkręcasz rolkę prowadzącą i napinacz, zdejmujesz pasek ( piszę tu o hydraulicznej wersji jak było fabrycznie) i składasz w odwrotnej kolejności. No chyba, że chcesz wymieniać uszczelniacz za kołem wałka to wiadome, koło musisz odkręcić.

Zestaw rozrządu NTN/SNR montowany na pierwszy montaż (oczywiście był wtedy z logo oooo ) z hydraulicznym napinaczem ( wg. mnie najlepsza opcja) koszt około 250zł za kompletny zestaw, pompa wody hepu ( jakość bdb) około 150zł i tyle z kosztów, no może jeszcze pasek osprzętu i nowy płyn do układu chłodzenia jak robisz sobie sam, a jak zlecasz taką usługę mechanikowi to sam oceń czy kwota zaproponowana przez mechanika jest godna uwagi.

Przykładowe namiary; allegro.pl ALLEGRO.PL allegro.pl ALLEGRO.PL Ja taki zestaw zakładałem i jestem zadowolony i polecam, jednak co Ty wybierzesz to już indywidualna Twoja decyzja.

Dokładnie, pasek w tym zestawie to Dayco, czyli solidny produkt często niedoceniany na rzecz innych bardziej "medialnych" firm z których jakością jest różnie, ale to każdy osobiście wybiera na co się decyduje.

NTN/SNR , był zakładany fabrycznie na pierwszy montaż (oczywiście logo paska zmienione na OOOO). Zakładałem ten zestaw osobiście i powiem, że porządny to produkt, jezdzi bezawaryjnie. Uprzedzając Twoje potencjalne następne pytanie pompę wody polecam Hepu.

To akurat mogę też potwierdzić, bo co prawda dolegliwość była inna i w innym aucie ( ściągało w prawą stronę), ale właśnie opona dokładnie pp zewnętrznie wyglądała bardzo dobrze, a po zdemontowaniu była "wybulona" od wewnątrz. Po wymianie objaw ustąpił.

"Znam"ten silnik u Michała z korespondencji i faktycznie za bardzo nie ma się czego doczepić,w końcu "trochę" tego przebiegu ma więc mogą jakieś drobne niedomagania wychodzić jak zresztą w każdym silniku. Posprawdzaj jak wspominałeś i jak generalnie wszystko mieści się w normie to jeździj i nie doszukuj się drugiego dna. Co ciekawe u mnie również z tym silnikiem jest wszystko idealnie odkąd mam to auto z brakiem poboru oleju włącznie choć ja mam dużo mniejszy przebieg, ale wg mnie tajemnica bezawaryjności tkwi w braku serwisu long life od nowości i regularne/terminowe serwisowanie na bieżąco. I faktycznie jak czytam jakie ludzie mają problemy z tym czy innym silnikiem to włos się jeży, ale nie bierze się to z niczego.....eksploatacja "bez głowy", olewanie zrobienia czegokolwiek jak się domaga, wcześniejszy long life robią swoje i później jest lament, że silnik zły....A jak widać da się żeby było dobrze czego każdemu z każdym silnikiem życzę.

Ja sobie taką akcję robię raz w roku i na przykładzie Cteka najpierw daję zwykły program gdzie napięcie dochodzi do 14.6V po czym przełączam na recound i tam dochodzi do 15 6V. W obu przypadkach natężenie oscyluje wokół 1A, a często też niżej I trwa to dosyć długo. Z aku generalnie nie mam problemów. To takie SPA dla niego

Jak kupi lub ma tańszą (nie musi być koniecznie powiedzmy Ctek lub Noco) ale bezpieczną do podpięcia aku bez odpinania od instalacji auta i będzie to praktykował cyklicznie to akumulator zachowa w miarę pozytywnej kondycji. A jak chciałby porządnie tą czynność wykonać (naładowanie) to najlepiej wyciągnąć akumulator z auta i ładować go wyższym napięciem. Wszystko powyższe odnosi się do sytuacji, gdy akumulator jeszcze potrafi trzymać ładunek.

Jak wyżej napisano...spróbuj podpiąć na jakąś dłuższą chwilę ładowarkę w rodzaju Ctek lub podobną i zregenerować akumulator, choć faktycznie przy takim sposobie użytkowania aku "cierpi".