Przemek.1997

Wystarczy że jedna klapa minimalnie będzie się nie domykać czy coś i będzie problem. Przerabiałem to w Passacie... Co do czujnika to szczerze nie wiem, ja zwyczajnie wziąłem takiego mini młoteczka i je delikatnie stuknąłem, widać były że wróciły na swoje miejsce, jakoś na razie problemów z tym nie mam

Możesz mieć problem z klapami albo bezpośrednio z tunelem idącym na szybę, wciskając ten przycisk kierujesz przecież tylko powietrze na kratki.... Ale mogę się mylić.... Czujniki ABSu możesz sprawdzić komputerem, podnosisz sobie auto, podpinasz kompa, wchodzisz w ABS i na bloki pomiarowe. Kręcisz pomału kołem i obserwujesz wartości na kompie, dobry czujnik, dobrze ustawiony powinien pokazywać bardzo dokładnie, 1km/h czy dwa, źle ustawiony czy padnięty będzie przekłamywał i łapał dopiero np od 6km/h. Miałem taki problem przy wymianie hamulców, musiałem użyć parę razy młotka, czujniki się odrobinę cofnęły i oszukiwały wartości. Tylko że mi to się objawiało włączającym się ABSem w sytuacjach gdzie nie powinien działać. Natomiast tutaj może być tak jak mówi kolega.

Popieram kolegę, miałem przypadek że ładowanie padło mi w czasie jazdy ale przy pasku, też w benzynie, bez żadnej elektryki, świateł itp cudem dotoczyłem się do domu ale nad domem auto już padło

Wydaje mi się że autorowi chodzi o to że problem tkwi w pokazywaniu przez licznik obrotów a nie rzeczywiste obroty, nie wywala jakiegoś błędu na kompie?

Ok rozumiem, ja też pewnie dopiero na cieple się za to wezmę, dzięki za pomoc

Ahaa... Super... Ale widzę że nie tylko ja mam z tym problem. Cóż, na razie to mnie jeszcze tak nie drażni jak nie zwracam na to uwagi... A Ty czym to kleiłeś?

Witam. Co do punktu pierwszego to powiem szczerze że mam 2 auta w domu, passata B4 i audi A4 B5 , oba w benzynie 1.8 i jest ta sama sytuacja, mało tego passat miał wymienianą nagrzewnicę jakiś rok temu ponieważ auto nie grzało wcale ale ten objaw nie zniknął. Jakiś miesiąc temu padła pompa wody, po wymianie nadal to samo. Termostat i wszystko inne też sprawne. Nie wiem czy mam rację, może się mylę ale może to być normalne, ponieważ przy zwiększonych obrotach przepływ płynu jest większy więc odbieranie ciepła też następuje szybciej a co za tym idzie autko ciut lepiej grzeje. Ale też nie powiem bo na wolnych obrotach w obu autach jest gorące powietrze ale przy zwiększonych obrotach aż parzy Jeśli słabo grzeje to bardziej obstawiam nagrzewnicę.

Zapach benzyny był. Właśnie tak jakby dawka była za duża. Przepatrz układ dolotowy i sprawdź ten przepływomierz. Jeśli na kompie będą błędne wartości to albo on sam jest uszkodzony albo układ nieszczelny. Możesz też spróbować odpiąć przepływkę i zobaczyć czy będzie jakaś reakcja. Jak będziesz odpinał to na zgaszonym silniku.

Skoro mówisz że wcześniej coś się działo to wg. mnie napinacz tu nie ma nic do rzeczy. Sprawdź wartości jakie podaje przepływomierz. U mnie na jałowych wartości były zawyżane ok 3,6-4,5 g/s. Po wymianie przepływomierza na nowy ori Boscha jest ok 2-2,5 g/s. Układ dolotowy szczelny?

Witam, podpinałeś kompa? Są jakieś błędy? Ja miałem podobny problem a jego przyczyną okazał się wtedy padnięty przepływomierz z tym że u mnie objawy narastały z czasem tzn. zaczął falować, z czasem coraz bardziej, wartości w komputerze były przekłamywane aż doszło do tego że auto gasło, musiałem trzymać auto na biegu bo po wciśnięciu sprzęgła zaczęło dławić i gasło. Dodatkowy, bardzo widocznym objawem była dziura w mocy w pewnym zakresie obrotów. Podłącz kompa, sprawdź błędy, możesz sprawdzić wartości jakie podaje przepływomierz. Napinacz masz z czujnikiem czy bez? I na jaki założyłeś?

A przepływkę sprawdzałeś? Wywala Ci jakieś błędy na kompie? Miałem podobny problem z tym falowanie i dławieniem się przy walniętej przepływce, na początku tylko co jakiś czas właśnie było a potem za każdym razem i nie zależnie czy ciepły czy zimny

Aha ok. Ja myślałem że były właśnie dwa rodzaje, że jak nie podświetla to nie mam w ogóle tej funkcji tylko ktoś np liczniki przełożył na te z palemką.... Osobiście to mi nie przeszkadza, mam w miarę dobrze ustawiony czas ręcznie więc jak bądź, myślałem tylko że ktoś tu coś kopał.

I jak wymontować liczniki? Nie robiłem tego jeszcze tutaj a nie chcę niczego popsuć Wyczytałem teraz na necie że do tego potrzebny jest jakiś moduł w bagażniku? Co do licznika to nie jest tak że gdyby nie miał tej opcji to nie było by tej palemki na wyświetlaczu? Bo skoro jest widoczna to chyba licznik to ma?

Czyli muszę wyciągać liczniki? A po numerze z VAGa nie będzie? Tak samo zauważyłem że nie mam żadnego kodu na nalepce dotyczącego np radia czy ogólnie nagłośnienia a widzę że takie kody są

Witam, mam A4 B5 w sedanie z 2000 roku (po całkowitym lifcie). Auto mam już kilka miesięcy i zauważyłem że ani razu nie zaświeciła mi się ta palemka od ustawiania czasu. Parę razy odłączałem aku (jak robiłem coś koło auta) ale nigdy nie widziałem żeby działała. Na licznikach ewidentnie ją widać że jest (widać pod światło jej ikonę) ale patrząc po kodach wyposażenia na naklejce w książce serwisowej wynika że chyba jej nie ma, znalazłem tylko kod U1A. Czyżby ktoś przekładał licznik czy tak ma być? Przebieg zgadza się z książką... Ewentualnie jak na 100% sprawdzić czy mam tą opcje czy nie? I czy na nalepce są kody całkowitego wyposażenia auta? Pytam bo przeglądając wszystkie kody natknąłem się np na kody o ilości zagłówków w tylnej kanapie, czy o podgrzewanych spryskiwaczach w masce. U mnie na naklejce nie ma żadnego kodu o zagłówkach czy o spryskiwaczach....

Witam, ja też jeżdżę obecnie na Motul 6100+ synergie 10W40 bo taki był zalany przy kupnie, dlatego wlałem taki sam żeby zobaczyć jak ogólnie zachowuje się silnik. Zrobiłem już ponad 4k kilometrów i ani deka oleju nie wziął. Przy następnej wymianie zrobię płukankę i zaleję też Motula ale 8100 x-cess 5w40.

Gdy trzymam gaz na stałych obrotach cięgno się wraca, gruszka działa tylko przy obciążeniu silnika. Ja membranę wybadałem w ten sposób że zdjąłem wężyk idący bezpośrednio z gruszki na zaworek i założyłem go na strzykawkę, gdy zassałem strzykawką membrana się ruszyła, wiadomo ale zaraz się wracała czyli przepuszczała. Gdy założyłem nową membranę i ponowiłem próbę ze strzykawką, po zassaniu cięgno się nie wracało. Mogę więc powiedzieć że na starej membranie też mi działało ale nie do końca prawidłowo.

Witam, zapomniałem napisać tutaj że gruszkę już chwilę temu zrobiłem, zamówiłem tą nową membranę, założyłem i teraz działa jak powinna, może jest jakaś różnica w czasie jazdy ale minimalna. Fakt faktem że stara klejona membrana przepuszczała. Samo rozebranie gruszki jest bardzo łatwe, nie trzeba jej nawet wyciągać z auta.

Witam, ostatnio zauważyłem że przy prawym słupku przedniej szyby odstaje deska rozdzielcza, jest takie wybrzuszenie. Chciałem się zapytać czy to normalne czy coś się tam dzieje? Jeśli to drugie to jak to naprawić? Nie będzie to odłaziło dalej? Próbowałem docisnąć to miejsce, da się przycisnąć ale zaraz wraca do tego położenia, zrobiłem foto tego wybrzuszenia:

Ogarnąłem już sprawę, ale dzięki za chęci

Witam, według mnie to bardziej kwestia elektroniki. Podpinałeś kompa? Sprawdzałeś czy są jakieś błędy? Według mnie do przepatrzenia cewka/cewki zapłonowe, sprawdził bym też czujnik położenia wału. Najpierw sprawdź czy wywala jakieś błędy. Może coś to rozjaśni.

Głównymi objawami u mnie były -ogromne spalanie, na początku ok 16 l benzyny, po zrobieniu odmy spadło do 12-13l a jak wymieniłem przepływkę spadło do 8-9l -szarpanie w czasie jazdy -ciężkie palenie -smród benzyny

Myślisz że mnie to nie dziwi? Byłem u kilku mechaników i każdy nie umiał tego wytłumaczyć. Ale fakty są jakie są. Na jałowych pokazywał ok 10-15g/s a u kolegi który miał taki sam na jałowych miał ok 3g/s. Mój w czasie jazdy pokazywał max 60g/s a jego prawie 100g/s czyli tak jak ma być. Po zrobieniu odmy na jałowym wartości spadły do 5g/s, w czasie jazdy się nie zmieniło. Wtedy wymieniłem przepływke i problem się rozwiązał.

Miałem nie tak dawno problem z przepływką, była dziura właśnie w odmie. Na jałowych obrotach zawyżał wartości a w czasie jazdy zaniżał. Po zrobieniu odmy przestał zawyżać, co jakiś czas, ok 200km wywalało dalej zaniżanie. Wtedy będąc pewny że dolot szczelny wymieniłem przepływkę i pomogło. Ale widać nieszczelny dolot może być przyczyną. Podczas gdy zawyżał i zaniżał były dwa błędy, sygnał za wysoki i sygnał za niski. Po za tym może sprawdzić czy to przepływka, najprościej podmieniając sprawny od kogoś na próbę, wtedy będzie wiadomo

Nie koniecznie. Przepływomierz może przekłamywać jeśli dolot nie będzie szczelny. Przyczyną może być np. pęknięta odma. Musisz przepatrzeć cały układ i poszukać nieszczelności. Wiadomo że jeśli znasz kogoś kto ma taki przepływomierz jak Twój możesz podmienić i zobaczyć czy jest poprawa. Przeglądnij forum a znajdziesz mnóstwo tematów o przepływce. Co do przepustnicy jeśli dało się skasować błąd i nie wraca to nie ma co szukać. Ewentualnie możesz ją wyczyścić i po założeniu zrobić adaptację. Jeśli błąd dalej będzie szukać ori używki