Skocz do zawartości

Przemek.1997

Pasjonat
  • Postów

    293
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Przemek.1997

  1. A włącza Ci się pompka paliwa po przekręceniu zapłonu? Powinno być słychać takie słabe buczenie z baku jak przekręcisz kluczyk. Wtedy pompka działa. Było kilka tematów na forum gdzie pompka nie działała po zapłonie, co powoduje że pompka dopiero pracuje przy odpalaniu silnika, było też jak rozwiązać ten problem.
  2. Przemek.1997

    Bład 17544

    Przepływka padnięta albo dziura w dolocie. Przerabiałem to. Tylko u mnie wtedy jeszcze był błąd 16486 od przepływki. Sprawdź szczelność dolotu (odma, kolektor itd). Jeśli szczelny to podmień sobie przepływkę na sprawną. Szkoda od razu kupować nową jakby miało się okazać że to nie jej wina. Ale miałem identyczne wskazania, 3,6 na jałowym a przy 5-6k rpm ok 60 g/s. Dodam że po zrobieniu odmy (bo tylko ona była uwalona) nie wiele się zmieniło. Dopiero po wymianie przepływomierza się poprawiło, teraz na jałowym ok 2,5 g/s na wysokich ok 100 g/s czyli tyle ile ma pokazać w 125-konnym motorze (liczone 0,8*moc silnika).
  3. Gdyby grzałka sondy była uszkodzona powinien pokazać się błąd. Wg mnie to przepływka tylko weź załóż sprawną w 100% to się przekonasz. Sonda tyle pokazuje bo skoro przepływka podaje 5 g/s to ewidentnie za dużo i mieszanka jest za bogata. Sonda próbuje ją zbić. Miałem to samo. Praktycznie cały czas sonda stała na -25%. Teraz po wymianie przepływki oscyluje w granicach 0 z małymi odchyłami.
  4. Może tak być ale nie dowiesz się na 100% jeśli tego nie sprawdzisz. Jednak wydaje mi się że to już wina samej sondy bo coś z grzaniem jest nie tak. Przyczyną mogą też być błędy doboru mieszanki (dużą rolę odgrywa tutaj przepływomierz) i stąd błąd na sondzie (nie pamiętam na 100% ale u mnie też się raz chyba pokazał wtedy). Jak będziesz miał kompa podpiętego możesz zrobić logi z kanałów 30-33. Ale najpierw zająłbym się dolotem i sprawdzeniem przepływki bo błąd sondy może być spowodowany właśnie przez to. Po za tym jak skasowałeś błędy to zobaczysz które wrócą.
  5. Witam, co prawda mam motor 1.8 ale miałem bardzo podobny problem. Opisywałem go w kilku tematach więc nie będę się powtarzał więc do sedna. U mnie przyczyną była przepływka, zaczęło się od głupiego błędu,później auto lubiało szarpnąć przy przyspieszaniu, jeszcze później auto gorzej paliło, była dziura w mocy w pewnym zakresie obrotów, auto zaczęło palić jak smok (ok 13l/100km) a na końcu doszło to dławienie (musiałem trzymać nogę na gazie, nie dało się wyluzować bo od razu się dławił i gasł). Przepatrzyłem dolot pod względem szczelności (oprócz walniętej odmy nic nie wykryto) więc z pomocą znajomych mechaników i kolegów z forum stwierdziliśmy że to przepływka. Żeby się upewnić odpiąłem wtyczkę i zacząłem jeździć, wszystko się poprawiło tylko to spalanie zostało ale to wiadoma sprawa. Kupiłem więc ori używkę dlatego że nowa przepływka do mojego wozu z takimi samymi numerami kosztowała ok 500zł, ale po założeniu było jeszcze gorzej (już nawet zapalić nie chciał a tak waliło benzyną że szok), jak się okazało też była padnięta. Postanowiłem że kupię już nowy żeby mieć spokój i teraz jak ręką odjął. Wszystko wróciło do normy. Zapomniałem wspomnieć że później oprócz tego błędu od przepływki pokazywały się błędy mieszanki. Tobie na razie radziłbym przeglądnąć dolot i sprawdzić jego szczelność i z ciekawości odpiąć wtyczkę od przepływki (odłącz na zgaszonym silniku). Być może to jego wina.
  6. Zgadzam się, tym bardziej że na jałowym też wartości wyglądają na zawyżone
  7. U mnie na padniętej przepływce na jałowym pokazywało mi 3,5-5g/s, przy ok 5-6k RPM ok 60 g/s. Teraz na na nowej przepływce na jałowym mam ok 2,5 g/s (+-0,2), przy 5-6k RPM ok 100g/s czyli tyle ile ma pokazać w wolnossaku 1.8 (wzór-moc auta*0,8)
  8. Witam, miałem podobny problem u siebie, mam motor 1.8 ale może się Wam to przyda. U mnie zaczęło się od większego spalania i dziury w mocy przy pewnym zakresie obrotów. Później doszło falowanie obrotów (pod koniec już gasł po puszczeniu nogi z gazu). Winowajcą okazał się przepływomierz, ale wcześniej (w związku z tym że nowy przepływomierz to nie mały koszt) radzę przeglądnąć cały układ dolotowy pod względem szczelności (odma, kolektor itp). U mnie okazało się że była pęknięta odma ale to nie pomogło. Na przepływomierz nakierował mnie błąd na VAGu stąd wiedziałem w jakiej okolicy szukać ale równie dobrze może nie być tego błędu a przepływomierz może przekłamywać wartości. Jeśli dolot okaże się szczelny a dalej nie pomoże to zrobić logi statyczne i dynamiczne przepływki. W 1.8 przy ok 5-6 tyś RPM przepływka ma pokazywać ok 100g/s (liczone z wzoru MOC auta*0,8) czyli tutaj powinien pewnie pokazać gdzieś w okolicy 80g/s. Natomiast na jałowym u mnie w 1.8 pokazuje ok 2,5 g/s więc myślę że tutaj też będzie ciut mniejsze. Z ciekawości dodam że na walniętej przepływce na jałowym pokazywało mi ok 3,6-4 g/s a max wartość to tylko ok 60g/s. Można też na zgaszonym silniku odpiąć przepływkę i spróbować wtedy jak auto będzie chodziło. Na bank spalanie pójdzie mocno w górę ale nie powinno być innych problemów.
  9. Popatrz też czy nie przybywa Ci oleju.
  10. Niekoniecznie będzie błąd, mój znajomy się o tym przekonał, ale to już z każdym jest inaczej. U jednych jest błąd u drugich nie ma.
  11. I jeszcze mam jedno pytanie, czy ślizgi i łańcuszek podejdzie np od 1.8T czy np 2.4?
  12. Ok a od czego to zależy? Od samego łańcuszka i napinacza czy ogólnie ustawionego rozrządu? Bo widziałem przedtem na necie (tylko to chyba w dieslu było) że coś się na śrubach koła pasowego rozrządu ustawia. No właśnie ciężko mi określić bo w tym temacie co czytałem sprzęgło hałasowało na rozgrzanym silniku właśnie, bodajże ten temat.
  13. Przy rozruchu zimnego silnika (trwa to ok 2-3 sekundy), i jak dostanie w kość tzn jest dobrze rozgrzany, choć w obu sytuacjach nie zawsze. Ale czytałem też taki jeden temat że komuś sprzęgło tak terkotało a ja jak na rozgrzanym silniku wcisnę sprzęgło do końca w podłogę to zaczyna terkotać, fakt że nie muszę wciskać go do spodu bo sprzęgło bierze wyżej ale zauważyłem to terkotanie już nie raz. Tylko nie wiem czy to to samo terkotanie bo jak puszczę sprzęgło to niby przestaje. Fakt faktem że jak już terkocze to zawsze z tyłu silnika (stojąc przed maską) tylko że to może być sprzęgło jak i napinacz bo obie rzeczy są z tyłu. Czyli mówisz że to na blokach jest ok? Co w ogóle oznacza to CF? I jaka jest norma dla tego silnika? Zrobię tą płukankę i wgl i wezmę się za wymianę tych uszczelek na górze najwyżej zobaczę w jakim stanie są ślizgi i łańcuszek, jak coś to bym to wymienił żeby za jakiś czas nie robić jeszcze raz, a skoro napinacz dobry to bym go zostawił.?
  14. Właśnie coś czytałem o tych blokach, że 090, 091,092 i 093 bloki, miałem okazje dziś szybko looknąć na te bloki z tym że patrzyłem tylko na dwa: większość na 090 ale zaglądnąłem też na 093. Na 090 wartość się zmieniała, na zimnym silniku (ssanie) było -3CF a potem spadło na jałowych do -1 CF, po przygazowywaniu wartości szybko się zmieniały więc nie wiem jakie były ale zauważyłem że nie było minusa przez chwilę, natomiast na 093 było -3CF cały czas (przynajmniej ja tam nic nie zauważyłem, szybko to sprawdzałem bo już czasu nie miałem). Co do napinacza bez wtyczki też o tym słyszałem ale jakoś mnie nie przekonuje to i jak już bym musiał go wymienić to bym został przy tym. Zrobię tą płukankę i to co mówiłem z tym że na tym oleju mam dopiero ponad 5k km zrobione więc jeszcze poczekam, ale od początku jak go kupiłem cieknie z pod górnej pokrywy, na świecach jest ciut oleju, i z tyłu koło napinacza też się leje (tylko nie patrzyłem czy centralnie z niego czy tam z uszczelki) w każdym razie z tyłu jest najbardziej mokro. Będę wymieniał tam te uszczelkę, wiem że do napinacza też są i na świece ale wiadomo nie chce robić dwa razy, dlatego się pytam czyy w razie czego wymienić same ślizgi i łańcuszek czy całość? Chociaż liczę że płukanka, czyszczenie michy i wgl pomoże to bym tylko sobie uszczelki zmienił
  15. Witam, od jakiegoś czasu odzywa się napinacz (słychać to terkotanie). Planuję najpierw zrobić płukankę i zalać 5W40 (narazie mam motula 10W40), zdjąć miskę, wyczyścić smoka, sprawdzić ciśnienie oleju itp. Jeśli to nie pomoże to wiadomo że napinacz i tu pytanie: Czy wymieniać same ślizgi i łańcuszek czy cały napinacz? Dodam że mam ten z wtyczką więc jego koszt będzie duuży... Słyszałem gdzieś że napinacz można sprawdzić ,czy nie uchodzi przy naciskaniu, ale że też w blokach pomiarowych można to sprawdzić (pamiętam że pisało od jakieś wartości - do wartości +. Może ktoś mi to bardziej rozjaśnić?
  16. Może czujnik położenia wału?
  17. Udało Ci się rozwiązać ten problem? Bo u mnie jest to samo, terkocze na rozgrzanym silniku (jak się już dobrze rozgrzeje) ale jak wcisnę jeszcze sprzęgło jeszcze bardziej terkocze.
  18. Przemek.1997

    Filtr Weglowy Paliwa

    tutaj masz gotowy temat z innnego forum https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1743703.html tym że to motor 1.8 się nie przejmuj, powinien być w tym samym miejscu.
  19. Przemek.1997

    Filtr Weglowy Paliwa

    Filtr ten znajduje się przy prawym przednim błotniku, na obudowie filtra powietrza, koło przepływomierza.
  20. Przepływkę jak coś to odpina się na zgaszonym silniku. Odpenij ją i spróbuj odpalić (powinien odpalić, może nie za pierwszym razem ale powinien) i jak się da to przejedź się i zobacz czy jest jakaś różnica. To tykanie w okolicy przepływomierza to zawór odpowietrzający zbiornik paliwa i to normalne zjawisko. Owszem przepustnica może być przyczyną falowania obrotów, ale aż takich objawów by raczej nie było, jak chcesz możesz ją wyczyścić ale po ponownym założeniu musisz zrobić adapatcję. Chyba że miałeś czyszczoną przepustnicę to tylko profilaktycznie możesz zrobić sobie jej adaptacje.
  21. Miałem podobny problem z przepływką, na mojej był błąd że za niski, kupiłem ori używkę i po założeniu był błąd że za wysoki a wartości podawał jak z kosmosu i auto już całkiem było na umarciu. Dopiero zainwestowałem w nową ori przepływkę i teraz mam spokój. Z reguły sprawny przepływomierz może zaniżać wartości jeśli jest dziura w dolocie, ale jak dolot jest szczelny i zawyża czy zaniża wartości to przepływka jest padnięta. Możesz ją jeszcze odpiąć i zobaczyć czy będzie poprawa. U mnie też była dziura w mocy, po odłączeniu go chodziło ok ale spalanie poszło jeszcze w górę (z 13l benzyny bo przepływka padnięta była do 16l po odpięciu całkowitym). Ale miałem pewność że to jego wina. Tutaj jeszcze błąd chyba od zaworka przy kolektorze dolotowym, może to być powiązane w sumie, zobaczysz czy te błędy wrócą. Ale również jak Twój kolega stawiam na przepływkę.
  22. Ok taka odpowiedź mnie cieszy Panowie dziękuję za pomoc, pozdro : )
  23. Witam, pojeździłem trochę obserwując jak się to wszystko zachowuje. 90 na blacie po ok 4-5km, na kliamtroniku ciut dłużej. Wskazówka na liczniku się nie cofa, na klimatroniku w czasie jazdy temperatura w przedziale 90-93 choć najczęściej 91-92. Gdy tylko puszczę nogę z gazu, po chwili spada o stopień, dwa, bywa że trzy i potem znowu pomału wraca. Natomiast przez ten las (miejsce które opisywałem w wcześniejszych postach), czy na każdej innej większej górce spadnie do 87-88 i potem też po jakimś czasie wróci do temperatury o której wspomniałem.
  24. Przemek.1997

    Błąd 00561

    Spróbuj odpiąć przepływkę i zobacz czy obroty się ustatkują. Mi przy przepływce pod koniec jej żywota nie dało się utrzymać auta na obrotach jedynie na biegu.
  25. Miałem ostatnio dość podobny problem, auto paliło jak smok, też czułem benzynę. Do tego miałem błędy od mieszanki i przepływki co skierowało moją uwagę właśnie w tamtym kierunku. Dlatego pytam autora czy po za wysokim spalaniem są jakieś objawy jeszcze. Sonda stała wysoko (no bo nie miała wyjścia skoro miał dawkę na słonia), przepatrzyłem dolot (okazało się że odma była pęknięta) ale to nie wiele dało, błąd przepływki dalej był i wartości przekłamywał (ok 4 g/s na jałowym na max było tylko ok 60 g/s), podmieniłem go na ori używkę- jeszcze gorzej, już nie mógł zapalić bo się dławił paliwem (wartości już nie sprawdzałem w takim stanie rzeczy). Dopiero jak kupiłem nówkę oryginał problem ustał. Żadnych błędów, sonda pracuje idealnie a spalanie spadło kolosalnie (ostatnio 8l/100 przy jeździe mieszanej na terenie górzystym, na takim mieszkam).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...