Przemek.1997

A oki, myślałem że gdzieś na budzie. U mnie dzisiaj sprawdzałem masę przy aku, wyczyściłem, zakręciłem i próba. Powłączałem wszystko co się da i napięcie na alternatorze 14,2V a na aku 13,2V, w dodatku plusowa klema na aku zaczęła się grzać no i oba kable plusowe (ten od aku do altka i od aku do kompa chyba) też były dobrze ciepłe w okolicy aku.

SIemka, mam u siebie podobny problem, z tym że na aku jest ładowanie 13,2V na obciążeniu a na samym alternatorze 14,2V. Które kable wymieniałeś?

Witam, miałem problem z przepływką u siebie, też poliftowy silnik 1.8 tylko kod APT. Wywalała błędy i przyspażała więcej problemów. Nie wiem czy da się coś z tym zrobić ale wg szkoda zachodu tylko wymieniać. Ja i tak kupiłem używkę i się przejechałem więc skończyło się na kupnie nowego przepływomierza.

Co do membrany to jest tylko jedno wyjście: wymienić na nową. Idzie ją znaleźć na internecie, wystarczy trochę poszukać, ewentualnie na priv mógłbym pomóc w tej sprawie, natomiast z tym cięgnem też jest do ogarnięcia tylko trzeba ruszyć głową, pokombinować, na necie widziałem parę przykładów rozwiązań, ja użyłem blaszki i drucika.

Co do gruszki to miałem identyczną sytuację ale da się to naprawić, odezwij się na priv

Witam, pytanie czy robiłeś też pomiar w czasie jazdy? na luzie więcej Ci nie pokaże bo silnik nie potrzebuje takiej dawki. Ja miałem to samo, 3,6 g/s na jałowym a ok 50-60 g/s przy obciążeniu, auto paliło więcej, nie miało kopyta itp. Zanim weźmiesz się za przepływomierz sprawdź cały dolot pod względem szczelności bo wtedy też będzie zaniżał. U mnie było wszystko ok więc skończyło się na wymianie przepływki, teraz na jałowym ok 2,5 g/s a przy obciążeniu ok 100 g/s czyli tak jak powinno być (liczone ze wzoru 0,8*moc w KM). Od razu Ci doradzę że nie warto się pchać ani w używki ani w zamienniki. Przechodziłem przez to i skończyło się na nowym oryginale (koszt dość duży wg mnie ale przynajmniej teraz święty spokój i wszystko wróciło do normy.

Za pewne układ zapowietrzony. Odpowietrzałeś coś w ogóle?

Z tego co wiem to ARG i APT to silniki poliftowe, sam mam APT, więc ARG powinno być w miarę to samo

Może z pod napinacza łańcucha rozrządu?

Siemka, masz padniętą membranę że szukasz?

Siemka, to zdemontowałeś już te klapki? Musisz się sam przekonać, ja też to przerabiałem i słyszałem różne opinie. U mnie była uwalona membrana jak i to cięgno ale postanowiłem jednak że zreanimuję te gruszkę a klapy zostawię w spokoju. Jak dotąd działa i nie narzekam

Witam ponownie, dalej męczę się z tym dźwiękiem ale mam konkretne podejrzenia. Czy winowajcą może być właśnie ten katalizator? Miałem auto na kanale i jak uderzyłem w niego to coś w środku lata....

Witam, ja wymieniłem tylko żarówkę na ,,rurkę,, led i świecą do tej pory Z allegro też już przerabiałem to i nie pasowały, za żarówki dałem nie całe 10 zł w motoryzacyjnym, wymiana też na pewno krótsza niż całej lampki a świecą bardzo dobrze

Ja przez chwilę miałem to samo, sprawdź czy masz dobrze podpięte wężyki, z tego co pamiętam to u mnie to było tego przyczyną.

Bardzo dobre świece, też pisałem na forum jakie świece i wgl, pytałem w sklepach i wszędzie mówili że te typowo przychodzą do tego auta. Z przyjemnością mogę je polecić.

Ja mam 1.8 ale producent przewiduje ngk bkur6et-10. Mam je u siebie i bardzo sobie chwalę. Też mam czystą benzynę.

Siemka, u mnie na jałowym wskazówka wykonuje bardzo malutkie ruchy, ledwie widać, na podpiętym vagu sztywno 840 RPM ale na klimatroniku przeskakuje non stop 780/840 właśnie. Wg mnie nie ma się czym przejmować

Witam, i udało Ci się rozwiązać ten problem? Mam coś bardzo podobnego i nie wiem już co to może być, dodam że tuleje wymienione na belce, wymienione też amortyzatory, wszystko niby sprawdzane...

Siemka, nie będę pisał tyle razy tego samego, wystarczy że lookniesz w ten temat: Wystarczy że znajdziesz tam mój post a widzę po fotce że masz to samo więc wg mnie będzie to przepływka, pozdro

Siemka, ja miałem to samo, nie będę w każdym temacie opisywał tego samego, wystarczy przejrzeć niektóre tematy w których brałem udział i to opisywałem, powiem tylko tyle, auto paliło jak smok, obroty falowały coraz bardziej aż doszło do tego że bywało iż nie utrzymywał obrotów i gasł, dziura w mocy w zakresie 1,5-3k RPM itp. Czyściłem właśnie przepustnice, sprawdzałem cewkę, ciśnienia itp i nic. U mnie okazał się winny przepływomierz. Przekłamywał wartości i to sporo ale sprawę ułatwiło mi to że potem wyskakiwał mi błąd od przepływki na VAG-u jednak znam przypadki gdzie tego błędu nie było a wina i tak leżała po jego stronie. Polecam też przeglądnąć cały dolot pod względem szczelności dlatego że w razie nieszczelności przepływka będzie oszukiwać. Najlepiej sprawdzić właśnie dolot, a potem VAG i logi z przepływki. U mnie na padniętej na jałowym było ok 3,5-4 g/s a max przy ok 5k RPM tylko ~60 g/s. Po wymianie na nową ok 2,5 g/s na jałowym i ~100 g/s. Dodam też że właściwa wartość max dla tego silnika wynosi właśnie ok 100 g/s (liczone z wzoru 0,8*moc silnika)

Cześć, czujnik jest na króćcu wychodzącym z głowicy, przeważnie koloru zielonego, ale te problemy z ogrzewaniem i wgl to raczej nie jego wina, po wymianie termostatu odpowietrzyłeś układ?

Witam, mam w planie założyć sobie światłowód przy dekorach w mojej audi, na wszystkich drzwiach i desce rozdzielczej. Chciałem się dowiedzieć jak to podłączyć skoro w zestawie jest tylko jedna przetwornica a w dodatku pisze tam że można go ciąć w dowolnym miejscu? Gdzie najlepiej się wpiąć z tą przetwornicą? Chciałbym żeby świeciły się po włączeniu postojówek czyli razem z innym podświetleniem. Jaka długość jest mi potrzebna? 5 metrów starczy na wszystko? tutaj link do takiego światłowodu https://allegro.pl/5m-swiatlowod-el-wire-tasma-ambient-pasek-jak-led-i7087362213.html Myślałem że po prostu wepnę się np w podświetlenie zapalniczki czy np klimatronika (wtedy dobrze było by schować tą przetwornicę) potnę na kawałki, wpakuję w drzwi i będzie świeciło? Pewnie nie więc proszę o jakieś porady

Dołączam się ?

Witam, przyłącze się do tematu dlatego że i mnie czeka wymiana oleju a mam też dylemat. Zacznę od tego że auto mam od roku, po zakupie robiłem wymianę oleju na taki jak był czyli Motul 6100 Synergie+ 10W40. Do tego czasu zrobiłem te 10 tysięcy km i oprócz lejącej uszczelki pokrywy zaworów jest ok. Oleju nie wziął ani grama ( tzn tak, mechanikowi chyba wlało się odrobinę za dużo bo było ciut powyżej tego kratkowanego pola na bagnecie, w chwili obecnej jest wyrównane z górną linią tego pola więc myślę że tylko nadmiar spalił). Uszczelkę myślę wymieniać przy wymianie oleju ze względu na to że świece zaczynają pływać. Ale nurtuje mnie inna sprawa, mianowicie z autem otrzymałem wszystkie papiery, m.in. faktury z poszczególnych wizyt w serwisie, przeglądnąłem je i wynika że od 2005 roku (od tego roku mam te faktury) dwa razy był zalany mobilem 10W40 a potem już cały czas tym motulem. Auto z 2000 roku i dziwi mnie tak wczesne przejście na 10W40. Obecny przebieg to prawie 208 tysięcy. Wydaje się być autentyczny ponieważ patrząc na te faktury i w książkę serwisową by się to zgadzało. Dużo czytałem na temat tych olejów, płukanek itp i teraz już nie wiem sam co zrobić, miałem teraz robić płukankę i przejść na Motula 8100 X-Cess 5W40 ale nie wiem czy to dobre wyjście skoro powołując się na te papiery tak długo jeździ na 10W40... Dodam jeszcze że auto jest w tej chwili w samej benzynie (może w nie długim czasie założe lpg ale to jeszcze nic pewnego) a kolor oleju nie jest aż taki przerażający, można powiedzieć że już pod brązowy podchodzi. Liczę na jakieś porady w tej sprawie za które z góry dziękuję

O ile się nie mylę to w jednym powinna być temperatura a w drugim były oznaczenia od skrzyni automatycznej jeśli samochód był w taką wyposażony