Mdli mnie już od tych kolorów. Nosb, weź się chłopie ogarnij, robisz auto dla ludu czy dla siebie? Jaki by nie był kolor (w granicach rozsądku) to i tak będzie wrażenie w powiecie robił. Czytać już się nie chcę, bo zamiast oglądać zdjęcia z postępu prac, którego brak, to ogląda się zdjęcia i wybiera kolor (normalnie jak baby na forum wizaz.pl szukające lakieru do paznokci). Pomaluj jak uważasz. I tak znajdzie się ktoś kto się przyczepi. Jak tak dalej pójdzie to będziesz nawet robił sondę o kolor dywaników. Nie o to chodzi w tym projekcie...