Osobiście mam 2.0 tfsi quattro 211 km oznaczenie CAEB z 6 biegowym manualem bardzo fajny motor u mnie zbytnio oliwy nie bierze między wymianami to z litr moooże półtora wychodzi dolewki także myślę że nie ma tragedii. Jeśli chodzi jeszcze o jakieś słabe punkty to może być np nagar w dolocie ale myślę że raz wyczyścić później profilaktycznie specjalnym sprayem w dolot dawać i będzie żyć ( u mnie zdaje to egzamin), odma (niby groszowe sprawy) ale stosunkowo szybko siada bo co 50 tys km potrafi nawet paść, newralgiczny punkt to też łączenie na turbinie między sztangą z gruchy podciśnienia a cięgnem zaworu WG - potrafi się wyrobić ale to słychać od razu przy jeździe próbnej bo jak hamujesz skrzynią to wtedy będzie głośne terkotanie (ogólnie rzadki przypadek ale może się zdarzyć więc trzeba mieć to na uwadze), jeśli chodzi o resztę to mogą robić się "doniczki" za nadkolem pod błotnikiem na progu także zerkaj czy rdzy tam nie ma, rozpędź się na jeździe próbnej do 120-140 km/h żeby sprawdzić czy nie drży buda bo jeśli tak to ma felerne gumy na tzw bananie prawdopodobnie (ogólnie to delikatne zawieszenie, trwałe ale delikatne) a to nie jest tani gips i tak samo w B8 potrafią się wyrabiać łożyska w skrzyni i flansza do której mocuje się przeguby wewnętrzne lata jak rzyd po pustym sklepie to może też powodować wibracje, mogą być ewentualne wycieki np spod pokrywy górnej rozrządu bo jest plastikowa ale to tam groszowe sprawy można u siebie pod blokiem wymienić... niby potrafią cewki siadać jak w całej gamie benzyniaków z B8 ale ja tego jeszcze nie doświadczyłem. Ogólnie nie licząc problemów powyżej to dobry według mnie samochód, wdzęczny, jeśli będziesz dobrze traktować i kupisz sztuke w dobrym stanie to ci się odwdzięczy bezproblemowym użytkowaniem na długi czas