troleslaw

Witam, w sobotę wymieniłem MAF. Wcześniej wyczyściłem go środkiem do czyszczenia mafu LM. Tutaj log dynamiczny na 3 biegu do odcinki gdzieś ok 6700tyś/obr. Potem 5 bieg tak do 170km/h. http://vaglogi.pl/log-032_033_002_M3W2x.html Drugi log dynamiczny na 4 biegu, ok 28 sekundy wrzuciłem 5 i się czasy wtrysków zrobiły średnie 28ms. Ten log robiłem wcześniej niż ten powyżej. http://vaglogi.pl/log-003_032_033_9UT66Y.html Uszczelniłem opaskami metalowymi czwórnik odmy do dolotu i do separatora. Do tego próbowałem wyczyścić przepustnice sprejem LM, ale gówno to dało jak sprawdzałem lusterkiem. Zdjąłem pokrywę "kierownicy powietrza"( zespół napędu regulacji 06b133619C) na kolektorze dolotowym - urwana dźwignia. Wymieniłem też filtr paliwa(po zdjęciu króćców ze starego, zero ciśnienia w przewodach- kapało sobie trochę na początku - na filmach z wymian się rżnęło) na knechta KL79 i króciec wychodzący ma luz tak na 2mm lewo prawo. Ciśnienia paliwa nie miałem jak zmierzyć. Pod koniec jazdy w grupie 32 drugi bank lambdy zmienił się na +1.6%, ale już nie rejestrowałem niczego. Trzeci log grupy 03+020 http://vaglogi.pl/log-003_020_nxGRo.html Widać, że wymiana MAFu pomogła ( dziękuje bardzo za pomoc -przem8, zwonko). Tylko co z czasami wtrysku paliwa? Pompa paliwa siada, czy może wina kierownicy powietrza?

Zakupiłem używkę, muszę wymienić też filtr paliwa. Będę to ogarniał w sobotę. Czyścić tez przepustnicę? Jak zaglądałem lusterkiem to miała zółto-brazowy pierścień z oleju 3-4mm dookoła krawędzi części pracującej ale nie na niej.

Konkret, dziekuje.

Dzięki, podmienić nie mam skąd, ale mogę wyczyścić środkiem do czyszczenia mafu, jak go kupie. Nawet jest oczyszczacz LM za 30zł. Jak wymieniałem kanał dolotowy to nawet miałem olej w kołnierzu wew. maf.

dzięki, sprawdzę. Rozmawiałem przed chwilą w pracy z kolegą od katalizatorów i silników, to mi wyjaśnił. Katalizatory są obliczone na ok 160 tys km przebiegu. Dużo zależny od warunków pracy, jakości paliwa no i oleju. Jak bierze olej w ten czy inny sposób( np. przez dolot) to produkty spalania oleju wiążą sie w kacie w warstwami (uleniającymi - co2, węglowodory( 2 warstwy) i redukującym związki azotu ( 1 warstwa), w wysokich temp dochadzących do 900 st. celc) i tworzą związki które zaburzają prawidłowe działanie - zatruwają i się nie wypalają. Sonda wykryła gr.33 czas 10.47 14.8% nieprawidłowy skład spalin - tlenu i odcięła wtryski. A czy to były weglowodory, co2 czy tlenki azotu to nie wiadomo. Zrobię analize spalin, ale analizatory na stacjach nie sprawdzają tlenków azotu tylko cos tam szacują( chodzi o technologie). Także docelowo kat do wymiany. Mogę spróbować jeszcze go wypłukać benzyną ekstr. pod cisnieniem ale to ponoć niewiele da. Oczywiście jak sprawdzę ile oliwy bierze. Po zakupie podwójna płukanka i zalałem LM synthoil 5w40 . Przed naprawami przez 3200km dolałem 1200ml. . Przebieg 190tyś. Czy tyle ma? Nie wiem.

Pany a może być tak, że przez to, że wczesniej waliło olejem w dolot i przepustnice zapchało katalizator - błąd poniżej wydajności - i dlatego ograniczyło moc silnika Load zaczął spadac (w pierwszym logu trzeci pomiar (dynamiczny) z 21.11). Czas 10.26 lambda wskoczył na 14.8% w 33 grupie( z 4,7%), napięcie lambdy spadło finalnie do 0.85V( z 1.48V) czas wtrysku wskoczył na 20.06ms( z 16.3ms) i zaczął spadać. Powietrze się utrzymało w granicach 85g/s Mógłby ktoś wyjaśnić co się stało w tym momencie? widać to na logu, czy za mało informacji żeby coś zdiagnozować? http://vaglogi.pl/log-032_033_002_tjFv8hW.html edit: może było tak, że wartości na lambdzie w 33 grupie były dodatnie czyli mieszanka uboga, jak czas wtrysków wydłużył się do 20ms przy 85g/s to komputer ograniczył prze lambde czasy wtrysków żeby nie uszkodzić wtryskiwaczy - a powodem było większe ciśnienie spalin przez katalizator zapchany? nie wiem czy głupoty nie napisałem edit: albo jak napisał przem8, przez niewydolna pompę paliwa czasy wtrysku są wydłużone wszystkie, dlatego jedzie na ubogo lambda przy dużym obciażeniu. Z drugiej strony Pod koniec pomiarów od 24 sekundy leciałem sobie spokojnie 130km/h i tam mieszanka była lekko na bogato czyli tak jak powinno być.

Ktoś coś tam jeszcze widzi?

ok, prawidłowo powinno być pomiędzy 2-4 ms? Pompka to raczej tylko zamiennik, nie mogę znaleźć numeru części oryginału. Pracuje na 4bar https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa-passat-b6-audi-a4-1-6-1-8-t-2-3-2-8-8746787560 Jakieś pomysły?

Witam, prośba o rzut okiem i komentarz pierwszy log, ( 3 w środku) dwa pierwsze to statyczne 01.11 bez napraw, 08.11 naprawiłem tak na sztukę czwórnik odmy( nowy czwórnik uszczelniłem wszystko itp), potem 16.11 wymieniłem całą odmę z separatorem, całe podciśnienie, czyściłem dolot(bez przepustnicy), pokrywę zaworów. I wczoraj robiłem logi dynamiczne. Trzeci w pliku jest dynamiczny, nie mogłem zacząć od 1500 obrotów bo jechałem ekspresówką, na rozgrzanym silniku, od tych 2500 tyś do 6500 ale przerwałem bo audi wyraźnie już nie szło. http://vaglogi.pl/log-032_033_002_tjFv8hW.html Widać jak zmieniały się wartości sond lambda od napraw - czy się myle? Jak to jest że w pierwszym logu dynamicznym na 3 biegu, obciążenie silnika zaczęło spadać już od 5000tyś a ja dalej butowałem do 6000 a auto już nie szło. Dokładnie już przy 5160 auto przestało przyspieszać, spadło napięcie na sondzie lambda w grupie 33. Myślałem że coś z maf-em jest nie tak, tylko zerknąłem że jest max 85g/s i postanowiłem zrobić jeszcze raz na 4 biegu. Pod koniec loga jechałem na 5 przy 3400tyś jakieś 130km/h i wartości sondy w gr.33 ujemne i napięcie normalne. Robiłem testy sond lambda i wyszły ok. Mam tylko błąd katalizatora poniżej wydajności. drugi log robiłem parę km dalej na 4 biegu i w okolicy 20s wrzuciłem 5 co widać. Sam robiłem więc musiałem orientować na drogę bardziej niż na komputer, dogoniłem kogoś przede mną i musiałem przerwać. Widać lepszy przepływ w porywach do 100g/s. http://vaglogi.pl/log-032_033_002_9du3xFX.html Prosiłbym o porównanie i wyjaśnienie co jest grane pod maską. Nie chodzi o poświęcanie nie wiadomo ile czasu ale o rzut oka i zwrócenie uwagi na czym mam się skupić. Czemu w 1 dynamicznym logu spadło napięcie na sondzie lambda jak auto nie przyspieszało, a w drugim logu spadało jak auto przyspieszało? Wydaje mi sie że na 4 biegu- 2 log wygląda to lepiej trzeci log to po prostu zapis z jazdy na 5 biegu gdzieś do 170 http://vaglogi.pl/log-032_033_002_Q4B04.html

Siema, w temacie milosza_1993 wymiana elementu układu dolotowego - opisałem jak to zrobić bez demontażu czegokolwiek. Wystarczy wyjąć bagnet i rozpiąć wtyczkę z tyłu alternatora.

Siema, jest to separator odmy 06B103211H, na allegro kupisz za 75 zł + uszczelka odmy N90467301 5zł. I teraz wymiana, wyjmujesz bagnet, separator rozpinasz od czwórnika odmy, zaglądasz pod kolektor dolotowy, pod min masz alternator i wtyczkę z tyłu tegoż alternatora. Musisz ją wyjąć, dłużej mi zeszło z odpięciem tej wtyczki niż z włożeniem tam nowego separatora. Płaski średni śrubokręt, bardzo krótki - 5-7cm. Jak wyjmiesz wtyczkę, od góry przez otwór między rurami kolektora wkładasz najdłuższy śrubokręt płaski( taki ze 25cm albo coś innego) i delikatnie wysuwasz trochę zawleczkę zabezpieczającą stary separator, prawa ręką ją trzymasz( w sumie to dwoma palcami) . Jak jest urwany całkowicie jak był u mnie to wyciągasz go z gniazda i pchasz do przodu pod kolektorem w kierunku grodzi. Średnica oryginalnego separatora jest ciut większa niż zamiennika z allegro i ciężko wychodzi, ale da rade. Jak nie da rady najpierw przez rurkę wyjęcie( gruszka cała nie pęknięta - ale próbuj) to odwróć go, i gruszke pęknij szczypcami bocznymi. Wyjmujesz zawleczkę, wyjmujesz starą uszczelkę, czyścisz otwór, zakładasz nową. Nowy separator wkładasz najpierw gruszką do przodu, do samego końca, manewrujesz rurką do góry i wkładasz ją między listwą wtryskową i pokrywą silnika. Separator w gniazdo. I teraz musisz go wcisnąć tak by włożyć zawleczkę. Nie jest to łatwe, można sobie pomóc od góry naciskając kawałkiem drewna.. Ale w końcu wchodzi. Zakładasz zawleczkę, uważaj żeby nie wystrzeliła gdzieś przy próbach. Lusterkiem sprawdź czy z drugiej strony też weszła w wycięcie. Nie jest to trudne tylko upierdliwe, operujesz cały czas prawą ręką a miejsca jest mało, ( ja mam duże dłonie i dałem rade). Narzędzie, uszczelkę czy zawleczkę trzymaj w ręce tak jak chcesz użyć i dopiero wkładaj do środka. Wymień ten czwórnik na 06B103235Q. Odpowietrzenie zaworu odmy na allegro 95zł. króciec do pokrywy jest trochę krótszy niż w oryginale ale pasuje ze starą uszczelką(wymiarowo ) - nie którzy piszą że nie pasuje( nie można założyć zawleczki) ale pasuje, tylko trzeba mocno wcisnąć i zabezpieczenie da radę założyć. Jak to zdjęcie z twojego silnika to lepiej wymienić środkowa cześć dolotu 06b 129 627 T. bo masz króciec pęknięty. Można brać używkę z końcówka T albo AB. Ja bym sprawdził jeszcze układ podciśnienia, najcieńsza rurka z czwórnika odmy do eżektora i dalej. Ja akurat to wszystko wczoraj wymieniałem, kanał dolotowy, czwórnik, separator, całe podciśnienie z eżektorem, do tego uszczelkę pod pokrywą - co za syf był wszędzie to poezja. Wszystko olejem upaprane - cała odma, podciśnienie i dolot. Na świeżo pisze to jeszcze pamiętam wszystko.

Dobra, już nie ważne. Kupiłem używkę, separator odmy zamiennik lcc.

Witam, muszę wymienić kanał powietrza dolotowego, ten między filtrem a przepustnicą. Jest tam urwany kruciec do zaworu odmy, (zrobione było to na taśme, zawór odmy w rozsypce, separator urwany itp.) Numer części to 06b 129 627 T. Tylko wszędzie gdzie szukam nowej części jest numer 06b 129 627 AB. Wie ktoś może czy się różnią te części, będzie pasował czy nie będzie? Separator odmy - gruszkę z przewodem można kupić zamiennik? czy nie może są kiepskiej jakości i nie warto. Silnik 2.0 alt