Skocz do zawartości

Ghamax

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Ghamax

Informacje

  • Imię
    Marcin
  • Miasto
    Polska

Auto

  • Model
    A4 B8
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    2008
  • Silnik
    1.8 TFSI
  • Kod silnika
    CDHB
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

508 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Ghamax

0

Reputacja

  1. Robiłem to wiele razy np. przy okazji wymiany rozrządu i nigdy nie ruszałem zawieszenia. W pracy to podwieszam silnik, popuszczam poduszki i lekko dźwigam bo jest szybciej i łatwiej ale u siebie w aucie robiłem pod domem na "koziołkach" na ziemi i nie ruszałem nawet poduszek. Jest tam cięższy dostęp do 2 czy 3 śrub ale bez przesady. Parę minut i misa na wierzchu.
  2. Nawet może wyjść więcej. Chyba, że zrobi ktoś po łebkach jak to powiedzieć sam główny łańcuch. Demontaż zderzaka, pasa przedniego z chłodnicami. Na upartego da się zrobić bez odciągania czynnika - skraplacz na wężach odchylając na bok ale jak się robi fachowo to odciągnięcie czynnika. Demontaż misy olejowej i wymiana 3 łańcuchów, 2 napinaczy i wszystkich ślizgów. Jeśli chodzi o zamienniki to fajne zestawy ma Borsehung - koszt to min. 1300zł. Kwestia pokrywy metalowej od rozrządu. Często jest do wymiany i ogólnie to fajnie ją wymienić - koszt od 250-350zł. Uszczelki górnej pokrywy - ze 100zł. Po rozebraniu weryfikacja okulara. Jak jest w porządku to super - jak nie to mamy koszta. Z elektromagnesu zmiennej fazy też lubi w 2008 cieknąć. Zdarza wymieniać mi się na tą już całą plastikową - 100-180zł. Skoro demontaż misy, a przykładowo olej już ma przejechane sporo to od razu wymiana filtra i oleju. Koszta się zbierają, a gdzie robocizna... A i oczywiście ściągamy pasek osprzętu, a tam nieraz okazuje się że rolka, sprzęgiełko alternatora i oczywiście sam pasek do wymiany.
  3. Plan jest taki, że na początek chce przetoczyć tarcze, a jak nadal będzie to samo to zakładam inne. Niestety czas ucieka, a ja nie potrafię znaleźć chwili czasu by się tym zająć. Jak przetoczę to dam znać co i jak.
  4. Wczoraj pojeździłem jeszcze trochę ostrzej specjalnie ale po okolicy. Nic się nie dzieje. Ale tak jak mówię jeden wyjazd na autostradę ze 2, 3 hamowania przykładowo ze 160 do 100 i robi się nie wibracja, a jakaś masakra! Dopóki nie ostygną. Jak cholernie musi się krzywić, że aż jest tzw. "jajko" przy wolniejszych prędkościach. Tylko jak to ogarnąć która tarcza? Toczenie chyba nie pomoże? Jak myślicie?
  5. Dzięki. Prof Chrisa oglądam często na YT Ogólnie tak jak mówiłem klocki wyglądają normalnie jak ostatnio to wszystko porozbierałem. Mi przychodzi tylko uszkodzenie tarczy skoro na zimnych jest ok. Tylko jak to sprawdzić która...Na oko nic nie widać (wiem, że nie raz potrafi być małe pęknięcie przy nawiercanych tarczach). Myślałem podjechać na diagnostykę i sprawdzić czy nie ma "falowania" na którymś kole ale tu pojawia się problem bo wibracja zaczyna się po drugim, trzecim dohamowaniu z wyższej prędkości jak hamulce się rozgrzeją.
  6. Rok temu w marcu zrobiłem mały swapik hamulców na 345/330mm. Tarcze założyłem Zimmermann Sport, klocki TRW ceramiczne, na tył i przód nowe piasty/łożyska, zaciski na to wygląda, że od a6 c7 kupione od forumowicza (wypiaskowane, polakierowane, poskładane na nowych gumkach). Jadąc na wczasy w sierpniu wszystko było jeszcze ok, zero jakiegokolwiek drgania. Od tego czasu do marca tego roku nie miałem jakiś konkretniejszych tras gdzie można by hamować z dużej prędkości także nie wiem od kiedy problem się zaczął - od marca tego roku mam sporo latania autostradą, więc zauważyłem problem. Na zimnych hamulcach jeszcze jest powiedzmy dopuszczalnie. Nie jeden by nic nie odczuł. Wystarczy ze 2 razy mocniej zahamować powiedzmy ze 160 do 100 i się rozpoczyna jazda... Nie dość, że drga karoseria, to drga kierownica, słychać takie specyficzne dudnienie dudududu (niby od przodu ale ciężko to wyczuć), a jakbyśmy hamowali całkiem do zera to od 30km/h w dół czuć jeszcze tzw. jajowate hamowanie. Im więcej damy w palnik tym robi się coraz to tragiczniej. Ostygnie i powiedzmy, że jeżdżąc mało agresywnie tak po miejscu do 100km/h jest prawie prawie ok. Wyjazd na autostradę, jedno mocne hamowanie i zaczyna się od nowa. Ciekawostka, że z 200 do 160 prawie nic się nie dzieje, od 160 do zera to wyrywa wszystko. Całe te hamulce mają około 10tyś km. Koła nie mają nic do rzeczy. Na dwóch kompletach kół (felg) jest tak samo. Zawieszenie bez luzów, tulejki niepozrywane. Tarcze przód i tył wyglądają bardzo ładnie, żadnych głębokich rys, przebarwień, rdzy. Obejrzałem ostatnio klocki i też nie ma do czego się doczepić. Czujnik zegarowy: Przód lewa zew. 0,02mm, wew. 0,02 Przód prawa zew. 0,03mm, wew. 0,02mm Tył ciut gorzej ale to i tak bez tragedii wydaje mi się Lewa 0,07mm Prawa 0,03mm Ta tylna lewa trochę tak gorzej ale tak czy siak ja to czuję też na kierownicy, a dudnienie raczej lewy przód ale nie jestem na 100% pewny. Jak to jeszcze sprawdzić? Tarcza ma mikropęknięcie czy wadliwa? Która...?
  7. Najlepiej to by było podpiąć pod maszynę i zobaczyć jakie jest ciśnienie LP i HP. Przy okazji odessać czynnik, sprawdzić w jakim stanie jest dysza i ją od razu wymienić. LP jak będzie schodziło do powiedzmy 2 bar to jest spoko i raczej zająłbym się klapami. Sprawdź jeszcze tą temperaturę parownika jaką pokazuje po powiedzmy 3-5min pracy na klimatyzacji. ....A na sam koniec się okaże, że maszyna odessie może 200g czynnika bo jest nieszczelność.... Bo skoro klapy niby w porządku, kompresor jakieś ciśnienia chce robić, a rurka jest zaledwie lekko schłodzona...
  8. O ciśnieniach i temperaturze parownika pisałem już początkiem tematu. Dalej tego nie sprawdziłeś?... Skoro kompresor robi ciśnienie to chwyć chociaż za rurkę przy dyszy czy jest zimna. Jak będzie wyraźnie zimna to nie ma bata coś klapy nie przestawiają.
  9. Ghamax

    Logi 1.8t 150

    Trzeba zobaczyć jak pracuje druga sonda na LPG i na PB. Ale nie raz jest tak, że jak kat jest słaby to i dobra regulacja nie pomaga na błąd P0420. Jeśli sonda pracuje i "naśladuje" pierwszą głównie na LPG to na początek dać tulejkę pod sondę i zobaczyć efekty.
  10. Nie pamiętam. Raczej na 1 oring, pomarańczowa albo żółta. Tak jak mówiłem. Dopóki nie sprawdzisz jakie ciśnienie po włączeniu klimy pokazuje ci czujnik to nie ruszymy z miejsca.
  11. Ghamax

    Logi 1.8t 150

    Ja bym z ciekawości zrobił. Najlepiej jeszcze dać np. 5 bieg, bardzo niskie obroty i pełny gaz - niech się dusi. Zobaczyć na którym cylindrze najbardziej wypada i na tym cylindrze zamienić cewkę, świecę miejscami i kolejny raz zrobić logi czy przeszło na inny cylinder. Na PB też wypada zapłon? Czy tylko na LPG?
  12. P0420 to wydajność katalizatora za niska. Masz katalizator? Jeśli tak to trzeba sprawdzić jak pracuje druga sonda. Przy błędzie P00B7 często okazuje się, że pompa wody jest do wymiany. P.S. Dziś już chyba drugi przypadek na który natrafiłem. Proszę podaj w profilu kod silnika jaki masz naprawdę...Jest dużo łatwiej.
  13. Ghamax

    Olej min, czy na pewno?

    Tak jak mówiłem jeśli silnik suchy (od dołu też!) to odmę trzeba sprawdzić. Pewnie już puszka i wężyki się pokruszyły.
  14. Ghamax

    Olej min, czy na pewno?

    Jaki to masz w końcu ten silnik? Bo masz podany "AEM", a to coś nie bardzo jeśli to B6 i 2.0... Jeśli to po prostu zwykła 2litrówka z B6 i śmierdzi olejem to sprawdzić odmę.
  15. A więc po kolei, a nie wszystkie sroki za ogon troszkę od d**y strony. To co się dzieje w środku czyli klapy zostaw na sam koniec. Trzeba zacząć od sprawdzenia samego układu AC. Mówisz, że układ jest szczelny, nabity, sprzęgło całe, brak błędów i w parametrach 4 bar? To już jakiś sukces. Czujnik ciśnienia (presostat) na wyłączonym i nabitym układzie będzie pokazywał zależnie od temperatury otoczenia mniej więcej od 3 do 6bar. Ktoś pisał wcześniej o dyszy. Trafne spostrzeżenie. Serwis, który nabijał klimę powinien tą dyszę wyciągnąć, ocenić czy nie jest np. cała w opiłkach (to dużo mówi nam o stanie sprężarki) i założyć nową. Przejdźmy do meritum. Każdy szanujący się serwis od AC po "nabiciu" klimatyzacji powinien sprawdzić działanie układu tj. czy się załącza, jakie mamy ciśnienie HP i LP, czy włącza się wentylator na chłodnicy, jaka temperatura wylatuje bezpośrednio z kratek nawiewów przy ustawionej minimalnej temperaturze itd. Jeśli nie masz dostępu w tym momencie do maszyny lub węży ze złączką HP i LP z manometrami to sprawdź na włączonej klimie parametr właśnie natężenia prądu na zaworze i jeśli się zmieni to obserwuj parametr czujnika ciśnienia czy to przykładowe 4bar zacznie rosnąć w górę np. do 10-15 bar. Jeśli tak, to pod maską przy podszybiu tam gdzie jest zamontowana dysza sprawdź czy rurka jest zimna/lodowata. Jeśli tak, to oznacza, że układ pracuje i skoro nie mamy chłodu w środku to wtedy dopiero baw się w sprawdzanie klap nawiewów bo to oznacza, że cosik nie przestawia. Lecz jeśli ciśnienie po włączeniu AC nadal stoi na 4 bar, a wiemy że układ jest szczelny, nie mamy błędów, mamy dobre sprzęgło to może oznaczać, że sprężarka nie robi ciśnienia (powodów może być kilka) lub po prostu nie mamy jakiegoś sygnału do "pozwolenia" na start klimy. Skoro mamy sygnał z czujnika ciśnienia, nie mamy błędów zaworu to warto sprawdzić parametr czujnika temperatury parownika. Czasem sam panel klimatronika robi jaja. Masło maślane ale niestety pisanie to jedno, a w realu to drugie. Prosty temat jeśli się ma o tym pojęcie. 30-50min myślę, że wystarczy na odpowiedź dlaczego nie działa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...