Skocz do zawartości

Ghamax

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ghamax

  1. Robiłem to wiele razy np. przy okazji wymiany rozrządu i nigdy nie ruszałem zawieszenia. W pracy to podwieszam silnik, popuszczam poduszki i lekko dźwigam bo jest szybciej i łatwiej ale u siebie w aucie robiłem pod domem na "koziołkach" na ziemi i nie ruszałem nawet poduszek. Jest tam cięższy dostęp do 2 czy 3 śrub ale bez przesady. Parę minut i misa na wierzchu.
  2. Nawet może wyjść więcej. Chyba, że zrobi ktoś po łebkach jak to powiedzieć sam główny łańcuch. Demontaż zderzaka, pasa przedniego z chłodnicami. Na upartego da się zrobić bez odciągania czynnika - skraplacz na wężach odchylając na bok ale jak się robi fachowo to odciągnięcie czynnika. Demontaż misy olejowej i wymiana 3 łańcuchów, 2 napinaczy i wszystkich ślizgów. Jeśli chodzi o zamienniki to fajne zestawy ma Borsehung - koszt to min. 1300zł. Kwestia pokrywy metalowej od rozrządu. Często jest do wymiany i ogólnie to fajnie ją wymienić - koszt od 250-350zł. Uszczelki górnej pokrywy - ze 100zł. Po rozebraniu weryfikacja okulara. Jak jest w porządku to super - jak nie to mamy koszta. Z elektromagnesu zmiennej fazy też lubi w 2008 cieknąć. Zdarza wymieniać mi się na tą już całą plastikową - 100-180zł. Skoro demontaż misy, a przykładowo olej już ma przejechane sporo to od razu wymiana filtra i oleju. Koszta się zbierają, a gdzie robocizna... A i oczywiście ściągamy pasek osprzętu, a tam nieraz okazuje się że rolka, sprzęgiełko alternatora i oczywiście sam pasek do wymiany.
  3. Plan jest taki, że na początek chce przetoczyć tarcze, a jak nadal będzie to samo to zakładam inne. Niestety czas ucieka, a ja nie potrafię znaleźć chwili czasu by się tym zająć. Jak przetoczę to dam znać co i jak.
  4. Wczoraj pojeździłem jeszcze trochę ostrzej specjalnie ale po okolicy. Nic się nie dzieje. Ale tak jak mówię jeden wyjazd na autostradę ze 2, 3 hamowania przykładowo ze 160 do 100 i robi się nie wibracja, a jakaś masakra! Dopóki nie ostygną. Jak cholernie musi się krzywić, że aż jest tzw. "jajko" przy wolniejszych prędkościach. Tylko jak to ogarnąć która tarcza? Toczenie chyba nie pomoże? Jak myślicie?
  5. Dzięki. Prof Chrisa oglądam często na YT Ogólnie tak jak mówiłem klocki wyglądają normalnie jak ostatnio to wszystko porozbierałem. Mi przychodzi tylko uszkodzenie tarczy skoro na zimnych jest ok. Tylko jak to sprawdzić która...Na oko nic nie widać (wiem, że nie raz potrafi być małe pęknięcie przy nawiercanych tarczach). Myślałem podjechać na diagnostykę i sprawdzić czy nie ma "falowania" na którymś kole ale tu pojawia się problem bo wibracja zaczyna się po drugim, trzecim dohamowaniu z wyższej prędkości jak hamulce się rozgrzeją.
  6. Rok temu w marcu zrobiłem mały swapik hamulców na 345/330mm. Tarcze założyłem Zimmermann Sport, klocki TRW ceramiczne, na tył i przód nowe piasty/łożyska, zaciski na to wygląda, że od a6 c7 kupione od forumowicza (wypiaskowane, polakierowane, poskładane na nowych gumkach). Jadąc na wczasy w sierpniu wszystko było jeszcze ok, zero jakiegokolwiek drgania. Od tego czasu do marca tego roku nie miałem jakiś konkretniejszych tras gdzie można by hamować z dużej prędkości także nie wiem od kiedy problem się zaczął - od marca tego roku mam sporo latania autostradą, więc zauważyłem problem. Na zimnych hamulcach jeszcze jest powiedzmy dopuszczalnie. Nie jeden by nic nie odczuł. Wystarczy ze 2 razy mocniej zahamować powiedzmy ze 160 do 100 i się rozpoczyna jazda... Nie dość, że drga karoseria, to drga kierownica, słychać takie specyficzne dudnienie dudududu (niby od przodu ale ciężko to wyczuć), a jakbyśmy hamowali całkiem do zera to od 30km/h w dół czuć jeszcze tzw. jajowate hamowanie. Im więcej damy w palnik tym robi się coraz to tragiczniej. Ostygnie i powiedzmy, że jeżdżąc mało agresywnie tak po miejscu do 100km/h jest prawie prawie ok. Wyjazd na autostradę, jedno mocne hamowanie i zaczyna się od nowa. Ciekawostka, że z 200 do 160 prawie nic się nie dzieje, od 160 do zera to wyrywa wszystko. Całe te hamulce mają około 10tyś km. Koła nie mają nic do rzeczy. Na dwóch kompletach kół (felg) jest tak samo. Zawieszenie bez luzów, tulejki niepozrywane. Tarcze przód i tył wyglądają bardzo ładnie, żadnych głębokich rys, przebarwień, rdzy. Obejrzałem ostatnio klocki i też nie ma do czego się doczepić. Czujnik zegarowy: Przód lewa zew. 0,02mm, wew. 0,02 Przód prawa zew. 0,03mm, wew. 0,02mm Tył ciut gorzej ale to i tak bez tragedii wydaje mi się Lewa 0,07mm Prawa 0,03mm Ta tylna lewa trochę tak gorzej ale tak czy siak ja to czuję też na kierownicy, a dudnienie raczej lewy przód ale nie jestem na 100% pewny. Jak to jeszcze sprawdzić? Tarcza ma mikropęknięcie czy wadliwa? Która...?
  7. Najlepiej to by było podpiąć pod maszynę i zobaczyć jakie jest ciśnienie LP i HP. Przy okazji odessać czynnik, sprawdzić w jakim stanie jest dysza i ją od razu wymienić. LP jak będzie schodziło do powiedzmy 2 bar to jest spoko i raczej zająłbym się klapami. Sprawdź jeszcze tą temperaturę parownika jaką pokazuje po powiedzmy 3-5min pracy na klimatyzacji. ....A na sam koniec się okaże, że maszyna odessie może 200g czynnika bo jest nieszczelność.... Bo skoro klapy niby w porządku, kompresor jakieś ciśnienia chce robić, a rurka jest zaledwie lekko schłodzona...
  8. O ciśnieniach i temperaturze parownika pisałem już początkiem tematu. Dalej tego nie sprawdziłeś?... Skoro kompresor robi ciśnienie to chwyć chociaż za rurkę przy dyszy czy jest zimna. Jak będzie wyraźnie zimna to nie ma bata coś klapy nie przestawiają.
  9. Ghamax

    Logi 1.8t 150

    Trzeba zobaczyć jak pracuje druga sonda na LPG i na PB. Ale nie raz jest tak, że jak kat jest słaby to i dobra regulacja nie pomaga na błąd P0420. Jeśli sonda pracuje i "naśladuje" pierwszą głównie na LPG to na początek dać tulejkę pod sondę i zobaczyć efekty.
  10. Nie pamiętam. Raczej na 1 oring, pomarańczowa albo żółta. Tak jak mówiłem. Dopóki nie sprawdzisz jakie ciśnienie po włączeniu klimy pokazuje ci czujnik to nie ruszymy z miejsca.
  11. Ghamax

    Logi 1.8t 150

    Ja bym z ciekawości zrobił. Najlepiej jeszcze dać np. 5 bieg, bardzo niskie obroty i pełny gaz - niech się dusi. Zobaczyć na którym cylindrze najbardziej wypada i na tym cylindrze zamienić cewkę, świecę miejscami i kolejny raz zrobić logi czy przeszło na inny cylinder. Na PB też wypada zapłon? Czy tylko na LPG?
  12. P0420 to wydajność katalizatora za niska. Masz katalizator? Jeśli tak to trzeba sprawdzić jak pracuje druga sonda. Przy błędzie P00B7 często okazuje się, że pompa wody jest do wymiany. P.S. Dziś już chyba drugi przypadek na który natrafiłem. Proszę podaj w profilu kod silnika jaki masz naprawdę...Jest dużo łatwiej.
  13. Ghamax

    Olej min, czy na pewno?

    Tak jak mówiłem jeśli silnik suchy (od dołu też!) to odmę trzeba sprawdzić. Pewnie już puszka i wężyki się pokruszyły.
  14. Ghamax

    Olej min, czy na pewno?

    Jaki to masz w końcu ten silnik? Bo masz podany "AEM", a to coś nie bardzo jeśli to B6 i 2.0... Jeśli to po prostu zwykła 2litrówka z B6 i śmierdzi olejem to sprawdzić odmę.
  15. A więc po kolei, a nie wszystkie sroki za ogon troszkę od d**y strony. To co się dzieje w środku czyli klapy zostaw na sam koniec. Trzeba zacząć od sprawdzenia samego układu AC. Mówisz, że układ jest szczelny, nabity, sprzęgło całe, brak błędów i w parametrach 4 bar? To już jakiś sukces. Czujnik ciśnienia (presostat) na wyłączonym i nabitym układzie będzie pokazywał zależnie od temperatury otoczenia mniej więcej od 3 do 6bar. Ktoś pisał wcześniej o dyszy. Trafne spostrzeżenie. Serwis, który nabijał klimę powinien tą dyszę wyciągnąć, ocenić czy nie jest np. cała w opiłkach (to dużo mówi nam o stanie sprężarki) i założyć nową. Przejdźmy do meritum. Każdy szanujący się serwis od AC po "nabiciu" klimatyzacji powinien sprawdzić działanie układu tj. czy się załącza, jakie mamy ciśnienie HP i LP, czy włącza się wentylator na chłodnicy, jaka temperatura wylatuje bezpośrednio z kratek nawiewów przy ustawionej minimalnej temperaturze itd. Jeśli nie masz dostępu w tym momencie do maszyny lub węży ze złączką HP i LP z manometrami to sprawdź na włączonej klimie parametr właśnie natężenia prądu na zaworze i jeśli się zmieni to obserwuj parametr czujnika ciśnienia czy to przykładowe 4bar zacznie rosnąć w górę np. do 10-15 bar. Jeśli tak, to pod maską przy podszybiu tam gdzie jest zamontowana dysza sprawdź czy rurka jest zimna/lodowata. Jeśli tak, to oznacza, że układ pracuje i skoro nie mamy chłodu w środku to wtedy dopiero baw się w sprawdzanie klap nawiewów bo to oznacza, że cosik nie przestawia. Lecz jeśli ciśnienie po włączeniu AC nadal stoi na 4 bar, a wiemy że układ jest szczelny, nie mamy błędów, mamy dobre sprzęgło to może oznaczać, że sprężarka nie robi ciśnienia (powodów może być kilka) lub po prostu nie mamy jakiegoś sygnału do "pozwolenia" na start klimy. Skoro mamy sygnał z czujnika ciśnienia, nie mamy błędów zaworu to warto sprawdzić parametr czujnika temperatury parownika. Czasem sam panel klimatronika robi jaja. Masło maślane ale niestety pisanie to jedno, a w realu to drugie. Prosty temat jeśli się ma o tym pojęcie. 30-50min myślę, że wystarczy na odpowiedź dlaczego nie działa.
  16. Ghamax

    1.8 TFSI vs 2.0 TFSI

    Nie wiem jak 2.0 ale przykładowo miałem okazję robić 1.8 CDAA z Superba z 2014 roku i te pierścienie olejowe to taka sama porażka jak na początku produkcji. Oczywiście brał olej niemiłosiernie. Jedynym plusem był poprawiony rozrząd tj. górny ślizg, główny łańcuch i napinacz i korby już na sworzeń 23mm, gdzie można było włożyć tłoki najnowszej generacji.
  17. Ani jeden ani drugi wałek nie był porysowany. Okular też w porządku. A to nieszczęsne sitko to na całe szczęście nie przecisło się nigdzie tylko zatrzymało na kanale olejowym, więc fizycznie wziąłem je do ręki i wywaliłem najdalej jak się da. Okular założyłem bez sitka. Jak dla mnie zbędny problem - o czystość silnika dbam, olej wymieniam często także nie przejmuje się tym.
  18. No coś ty... Praktycznie każdy TFSI z jakiegoś powodu ma taki dźwięk przy rozruchu szczególnie na zimnym. Jak zaczynałem coś dłubać przy TFSI myślałem, że to rozrząd - że napinacz dopóki nie dostanie ciśnienia oleju to niedomaga ale po kilku wymienionych rozrządach stwierdziłem, że to nie to... Korek wlewu oleju masz źle - konewką do góry nogami i tu jest powód A tak szczerze tym dźwiękiem przy starcie bym się nie przejmował. Ja tu rozrządu nie słyszę. Jeśli to prawdziwe 110tyś to niby jeszcze tragedii nie ma choć różnie to jest. Robiłem passata niby 190tyś i przeskoczył przy rozruchu.
  19. Na pewno słychać to z pompy? Nie załącza się czasem zaworek od odpowietrzania tzw. "evap"?
  20. Robiłem Superba z 2014 roku i za bardzo to nic tam w porównaniu do np. audi z 2008 roku nie jest z pierścieniami udoskonalone. Dużym plusem jest to, że były już korby na 23mm. Na zdjęciu specjalnie zdrapałem troszkę nagaru z pierścienia. Niestety jak widzę takie coś i to przy nie dużych przebiegach to w żadną chemię nie uwierzę.
  21. A co z tą przepustnicą? Też lubi narywać jak jest mocno zawalona. Tylko to się dzieje zazwyczaj cały czas, a nie ustępuje po jakimś czasie... Mi to trochę wygląda na wtryski ale przyczyn może być sporo tym bardziej, że przechodzi jak się nagrzeje...np. ciśnienie oleju w porządku? Okular i zmienna faza to już swoją drogą. Jaki to ma przebieg? Zaglądał już ktoś do rozrządu?
  22. Jak masz możliwość to jakimkolwiek programem diagnostycznym trzeba sprawdzić poszczególne cylindry jak wyglądają zapłony. Jak będzie będzie naliczało wypadanie zapłonu na np. tylko jednym cylindrze to może to być wtrysk lub tak prosta sprawa jak cewka. Czasami jak przepustnica jest bardzo brudna też potrafi narywać na wolnych lekko.
  23. Stage 1 warto bo nie ingerujemy totalnie w nic, a samym softem już uzyskujemy spory przyrost. W serii miałem 175KM i 265Nm. Jeśli chodzi o dalsze modyfikacje to sam mam dylemat już od dawna. Obawiam się, że bez kata może zacząć lekko kopcić, zacznie "śmierdzieć" za samochodem jak ze starych opli czy hond spalających olej czy tak faktycznie będzie nie mam pojęcia. Przeglądy i wyjazdy za granicę bez kata w dzisiejszych czasach to mój drugi dylemat i kolejna kwestia to czy robić cały wydech czy tylko downpipe...różnie firmy tuningowe mówią. W moim przypadku kiedy już mam ten Stage 1 tak sobie myślę, że jednak program też kosztuje jakieś tam niemałe pieniądze i wolałbym chyba już dać od razu większy IC (chłodnicę powietrza), wydech i co tam jeszcze jest potrzebne i zrobić coś konkretniejszego od razu niż dać tylko downipe i uzyskać tak naprawdę niewiele więcej. Może ktoś się jeszcze wypowie co o tym myśli? A i trzeba mieć świadomość, że fajnie mieć paliwo 98 by uzyskać np. w Stage1 te około 220KM.
  24. Te wtryski padają tak samo jak cewki to nie nowość. Szczerze? Wiem, że jest to wydatek i może łatwo się mówi ale jak masz zamiar jeździć jeszcze chwilę tym autem i mieć spokój to 4ry nowe cewki np. z NGK U5014 i 4ry nowe wtryski z Boscha (z tego co pamiętam zestawów uszczelek nie trzeba bo one są już, że tak powiem odziane). Przy okazji demontażu kolektora czyszczenie dolotu w głowicy wraz z zaworami i musi być dobrze. Tak na boku warto sprawdzić też kompresję i jak ze spalaniem oleju? Ja u siebie mam 4ry nowe cewki, 4ry wtryski i zapominasz o temacie.
  25. Nie ma sensu zakładać nowego tematu, więc się dołączę. A4 B8 1.8 CDHB 2008 rok z silnikiem z 2011 ze zrobionym tzw. STAGE 1 na 217KM i 311Nm. Po zgaszeniu samochodu załącza się wentylator na czas od kilku sekund do nawet myślę, że 3-4 minut. Nie zawsze ale w większości przypadków po bardziej dynamicznej jeździe (nie mówię tu o pałowaniu, po prostu normalna dynamiczna jazda) - gdyby się przysłowiowo "dziadkowało" lub przed zgaszeniem odczeka na wolnych z minutę to się nie załączy. Zauważyłem parę ciekawostek - powiedzmy żeby klimatyzacja nie mieszała daję klimatronika całkowicie na OFF, patrzę pod maskę wentylator stoi, gaszę silnik i zaczyna pracować ---> szybko biegnę odpalić na nowo póki jeszcze wentylator się kręci i po odpaleniu przestaje. Znowu gaszę i znów zaczyna wiać na tak jak mówiłem kilka sekund do paru minut. Temperatura silnika totalnie bez znaczenia - można odpalić, przejechać energiczniej kilometr czy dwa, zgasić i wentylator się załączy (przykładowo temp. silnika 60 stopni i termostat jeszcze zamknięty - węże od chłodnicy zimne). Ile jest czujników temperatury? Ja widzę tylko jeden tam w okolicach pompy wody - na wyjściu z chłodnicy nie mam. Wentylator mam pojedynczy. Bardzo ciekawi mnie co jest odpowiedzialne za to, że po zgaszeniu nie chodzi wcale albo chodzi kilka sekund albo nawet kilka minut (mówimy cały czas o przypadku gdzie wskazania temperatury na liczniku i w vcds jest mniejsza niż 90 stopni)? Rozumiem jakby silnik był rozgrzany do białości, gasimy i idzie wentylator razem z elektryczną pompą wody jeszcze przez chwilę by go dostudzić. Ale bez jaj, że jadę 6km do pracy, gaszę, a on potrafi wyć jeszcze przez 3min gdzie silnik nie ma nawet jeszcze temperatury pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...