Witam. Nabyłem nowe autko, (B7 BRD) , które ma felgi 18" i kapcie 235/40/18 . Wzór jest piękny, ale jazda po dziurach już niestety do przyjemnych nie należy. Zastanawiam się nad zmianą felg na mniejsze. Problem w tym, że nie mam praktycznego porównania jak się na poszczególnych rozmiarach jeździ. Pod uwagę biorę felgi ( z oponami) dedykowane do tego auta czyli 235/45/17 lub 205/55/16 tylko oryginał. Wiadomo, w rozmiarze 17" łatwiej wybrać- mi praktycznie każdy wzór s-line się podoba. Gorzej jest z 16" , ale niektóre fele też są fajne.
Moje obecne 235/40 mają tę samą szerokość co fabryczne 235/45/17 , także noszenie na koleinach te same. A jak różnica w "komforcie" ? Będzie bardziej miękko?
Czy przy 235/45/17 również będzie tak twardo i każda dziura= zęby wypadły pod kierownicę ?
A może kombinować coś z rozmiarem i kupić np. 235/50/17?
Tu fotka auta: ( wiem, że na zawieszeniu s-line jest bardziej twardo, ale bez przesady)
Gapienie się w tabele rozmiarów felg , opon itd nie ma sensu. Chodzi mi o opinię tych, którzy na takich felach jeździli.
Specjalnie nie zamieszczam fotek felg, które mi się podobają, bo porady mają być obiektywne. Nie w stylu : bierz te bo są fajne.
Czekam na opinie i porady.