SoMeS

no ale co mogą sobie pomyśleć jak w ciemnym aucie z ciemnymi szybami znajdują motylka w schowku? :gwizdanie:

Nie nazwałem cię prostakiem tylko takie masz dla mnie (i nie tylko dla mnie) podejście do tych spraw. Pieprzysz za przeproszeniem bez sensu uciekając od tematu i broniąc się swoimi wymysłami. Warsztaty, pomoce drogowe itd... Wzywasz pomoc drogową jak złapiesz gumę?

co jeżeli chodzi o kosę? dokładnie to motylka :gwizdanie:

wrzuciłem do warsztatu

Wymyśliłem prosty w wykonaniu a zarazem znacznie trwalszy od oryginalnego patent No więc po kolei... W dziurkę gdzie wchodził ten bolec (przy chłodnicach) wkręciłem najgrubszą śrubę jaką miałem pod ręką i skręciłem to z drugiej strony odpowiednią nakrętką - ta co ciekawe idealnie pasuje do kształu tego plastiku tak że ani drgnie... Do lampy natomiast wyciąłem kawałek blachy, zagiąłem tak by uzyskać kąt prosty i proporcje +/- 1/3... w większej części wydłubałem dziurę z średnicą mniej więcej 2mm większą niż gwint na śrubie tak by swobodnie to wchodziło i wychodziło ale nie ruszało się na boki... następnie przykręciłem tą blaszkę na 2 wkręty do lampy (ważne by były 2 bo przy jednym będzie się to obracać w okół własnej osi) wszystko zostało w okół uszczelnione sylikonem i na koniec psiknięte czarnym sprayem by wyglądało to w miarę estetycznie :gwizdanie: Z drugą lampą zrobiłem od razu to samo bo trzyma lepiej niż ori Myślę że już odpowiednio wyjaśniłem Czas pracy - około 1h

Jakie masz podstawy ku temu by jej współczuć? Myślę że ma wszystko czego mogła by chcieć a nawet więcej więc daruj sobie takie teksty To że jesteś typem typowego "macho" i chciałbyś błyszczeć, a także czuć się potrzebny swojej gwieździe, bo przecież potrafisz zrobić wiele więcej niż ona to już raczej Twój problem. Współczuję tylko Jej, gdyż jak już tu ktoś napisał, co będzie gdy ciebie zabraknie? Nie rozmawialiśmy tutaj o narażaniu kobiet i wymuszaniu na nich robienia większości rzeczy metodą prób i błędów, samotnie tylko o tym, iż na prawdę fajnie jest jeżeli kobieta potrafi zainteresować się tym co kochasz robić i Ty. Tak więc gdy zainteresowania się pokrywają nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie

ykk.. tak jak chrom?

powiedz mi co jest takie w tym że pozwala się kobiecie wejść w Twój "własny świat" ? i nie mów mi o czym mam pojęcie a o czym nie jeżeli nie zdajesz sobie z tego sprawy i każdy z nas reaguje na to inaczej tym bardziej jeżeli tolerancyjność to dla Ciebie pojęcie względne..

nie wiem czy fajne bo patrząc co on ostatnia pisał na temat siatkarek to wdaje mi się że bardziej coś w stylu "byle było"

lepiej jak jest na czarnych stalówach niż jak mają być kołpaki

1:0 - oczywiście nie dla nas Poziek gdzie jesteś? co znowu ruchasz?

do ajm'a 115ps nie masz?

jak z cenami do pompowtryskiwaczy u Ciebie?

co ledy to ledy Kowi nie powinieneś być gdzie indzie teraz?

albo montuj takie jak u mnie i ściemniaj :gwizdanie:

co nie zmienia faktu że idzie tam po liczniku ta wskazówka pięknie

nie widziałem jej pokaż Poziek

proponuję zmianę nazwy tematu na: "Poziek: kogo bym wy***ał - co wy na to?"

alsjeblieft :> spamer

niby Civic a nie jednego z nas mógłby zaskoczyć

wstaw jakieś foto gdzie to dokładnie jest bo tak to wróżenie z fusów

aż mi się eSki znowu zachciało drażnisz mnie Nosb

SUPER!!! Ja z MIśkiem też grzebie przy autku tylko że jego taki troche duuuuży Scanią jeżdzi ale przynajmniej ręke można wszedzie włożyć Skarb Kobieta jeżeli potrafi podzielić pasję i co więcej sama dać się temu poddać... jak dla mnie strasznie prostackie i zaściankowe podejście masz wpojone...

polecam się na przyszłość :gwizdanie:

Moja zarażona przeze mnie zagląda mi "przez ramię" jak coś rezam i chce wiedzieć wszystko już się przymierza do a3 żeby modzić