SoMeS

ja nie myślałem.... ułamki sekund... działałem intuicyjnie... jeden był na przeciw mnie bardzo blisko i on gadał.... czułem jak śmierdzi dosłownie... no to jak zobaczyłem kosy.... to delikatnie sięgałem lewą ręką do kieszeni i zerkam na niego kątem oka... mówię dobra spokojnie... po czym dostał łokcia w ryj i miałem utorowaną drogę ucieczki [br]Dopisany: 05 Czerwiec 2009, 11:05_________________________________________________a co chcieli to już nie ważne... ważne że nic im nie dałem bo wtedy bym ich szukał

Piterra z całym szacunkiem ale na detektywa się nie nadajesz Pucek dobrze gadasz... co ciekawe zazwyczaj wieczorami chodzę z motylkiem bo już kiedyś miałem podobną akcję... tak czy siak już nie będą mieli okazji :gwizdanie:

tak jak mówię... wątpię że ktoś z miejscowych bo te mordy tu kojarzę... a szli za mną długo tylko w dystansie.. przyśpieszyli do mnie jak miejsce było odpowiednie... ważne że jest dobrze... jeszcze jeden dzień tutaj i spadam Kris... Eindhoven Jak by co to wal śmiało... biorę laptopa i dostęp do neta jest więc będę raz na kilka dni tutaj na pewno... odrazu mówię że nie będę tego spamu czytał

wczoraj po 12tej wieczorem... o tej porze ciężko kogokolwiek na knurowie spotkać... kluczyki by im nic nie dały bo auto na parkingu już było a tylko ja mogę nim z niego wyjeżdżać... a wyglądali na góra kilka lat starszych ode mnie

no właśnie pierwszy raz te ryje widziałem... nie ważne, ważne że kosy nie mam pod żebrami

dziękuję wam bardzo w takim razie w sobote wyjazd.. na około 2 miesiące... myślę że będzie dobrze [br]Dopisany: 05 Czerwiec 2009, 00:36_________________________________________________a jeżeli mnie tam złapią za ciemne szyby to pozwolą skrobać jeżeli już? bo nie mam zamiaru tego robić dopóki nie będzie trzeba najwyżej wezmę nożyk do tapet i będę jechał przy nich... czy co jeżeli by mi tam dowód rejestracyjny zabrali? czy jakiś mandat za to? jak to jest? btw... jadę do Eindhoven :gwizdanie:

podziwiam go

ja pier**le cały się trzęsę prawie bym przed chwilką u nas na mieście ładnie kose zebrał... chcieli kluczyki z auta i telefon [br]Dopisany: 05 Czerwiec 2009, 00:40_________________________________________________sory... i dobry wieczór [br]Dopisany: 05 Czerwiec 2009, 00:40_________________________________________________kurw..a 400 metrów od domu... 3ech gnojków w kapturach do mnie... dawaj fona i kluczyki z auta że co? odpowiedziałem... a oni wszyscy kosy z rękawów jeden dostał w ryj i w nogi... dziękować bogu że rekordzistą szkoły na 100 metrów byłem ufff już doszedłem do siebie... wyjazd w sobote wieczorem już pewny 1000%

czemu sam ze sobą piszesz?

tak jak kolega Rafalekx pisze ja byłem wprawdzie 2 lata temu... ale jedziesz do Koszalina a tam z dworca już zabierają do Mielna co kilkanaście minut

ja tam jestem bardzo tolerancyjny i wiem że ludzie tam też dlatego to mi nie obce dokumenty wszystkie mam ważne... xenon.. hmm.. najwyżej wpakuje 2 zwykłe żarówki h1 do schowka na wszelki wypadek i wymienię na miejscu bo to 3 minuty roboty a jak się ma sprawa przyciemnionych szyb w Holandii i Niemczech? w sumie to największą trase mam przez Germany myślę że życie nocne mi się tam spodoba [br]Dopisany: 04 Czerwiec 2009, 19:31_________________________________________________qoperek a tak w ogóle to co Ty z tymi murzynami masz? spotkało Cię to? less jak znajdę to raczej zachowam dla siebie

tego typu używek akurat nie lubię :gwizdanie: dzięki słyszałem właśnie że jak 40 to 40km/h i ani jednego więcej... no nic przynajmniej nauczę się jeździć przepisowo coś jeszcze?

odnośnie miasta to z tego całego zamieszania dokładnie nie wiem jeszcze nazwy... będę wiedział wieczorem byłbym też wdzięczny za przybliżenie jak się ma tam prawo do przyciemnianych szyb czy xenonów

autem autem... tak jak mówię... czekam na info... jeżeli się potwierdzi to jutro od rana mój mechanik je przygotuje na trase :gwizdanie:

No widzisz Pucek ja mam tak że w jednym miejscu nie potrafię usiedzieć Dziś wieczorem będę już wszystkiego pewny i jeżeli tak to na spociku też się jutro nie pojawię [br]Dopisany: 04 Czerwiec 2009, 17:30_________________________________________________Z ogólnopolskiego tym samym niestety odpadam

Witam. Możliwe że już w ten weekend na czas dłuższy, bliżej nie określony wybieram się furakiem do Holandii. Czy ktoś kto był może mi powiedzieć na co uważać? Na co zwrócić szczególną uwagę? Czego się bać? A co warto zobaczyć i spróbować? Chodzi mi tutaj zarówno o rzeczy związane z życiem w tym kraju jak i te które spotkam podczas jazdy. Za każdą konstruktywną wypowiedź z góry dzięki

siema Pucek Tak jade dorobić coś żeby móc 3 razy w roku na wakacje jeździć Ileż można siedzieć w tym Knurowie? Poza tym żądza przygód mi się włączyła :gwizdanie:

no ja też miałem jechać później bo szkoła.... ale w sumie udało mi sie przełożyć wyjazd na chorwacje na 27 sierpnia dopiero, a szkołę sobie zawiesze... jak na chwile obecną na 60% procent jadę tylko że tak koło soboty

Dobry Panowie... A ja od rana mam o czym myśleć.... dostałem propozycje wyjazdu do Holandii na 2 miesiące... Jutro

a hidy, ciemne szyby itd... też mam legalnie ?

tylko ja z reguły jak się na coś uprę to to musi być myślę że podniesienie o 50/70 obrotów na minute nic nie popsuje.... a ja będę się czuł lepiej... spalaniem się nie przejmuje

trzymaj się

no ja tą prawą poduche czuje na każdej dziurze i na postoju jak trzymam na biegu... sprawdzałem i faktycznie jest aż popękana :gwizdanie: muszę się za to w końcu wziąść... a co do obrotów to podnoszę i już PONAWIAM APEL: Potrafi ktoś?

no prawą w dalszym ciągu mam do wymiany [br]Dopisany: 03 Czerwiec 2009, 00:20_________________________________________________ale mimo to chce te obroty podnieść a poduszkę też wymienię jak znajdę motywacje na uniesienie silnika :gwizdanie:

ja pójdę w połysk :gwizdanie: no u Ciebie Czester dobrze to wygląda mam nadzieję że osiągnę podobny efekt bo zaczynają mnie drażnić te utleniające się plamki