Skocz do zawartości

sahipp

Pasjonat
  • Postów

    695
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sahipp

  1. ...a może nie tyle że ,,źle podłączone fabrycznie,, tylko ludzie kombinują jak dawniej tzn niby odwrócenie polaryzacji w subie sprawia że lepiej bas słychać.... Dosyć popularna modyfikacja. Studiowałem cały naprawdę obszerny wątek na innym forum. Dyskusja ten temat była bardzo spolaryzowana pomiędzy za i przeciw....  Zwolennicy twierdzili że wyraźniej bas słychać, a przeciwnicy tej modyfikacji  argumentowali swój punkt widzenia że co z tego że bas głośniejszy jak jakościowo było gorzej...  Ja nie sprawdzałem osobiście.

  2. 28 minut temu, Fido napisał(a):

    Jak masz nieszczelność na rantach, to możliwe że pomoże, ale na jak długo to nie podpowiem.Napisałem już, że to ratunek na chwilę.

    dokładnie w tych okolicach gdzieś tam spindala... tygodniowo schodzi 0.3 bara... najwyżej trochę pomacham jeszcze pompką przez jakiś czas...

     

    Byłem ciekaw jak taki specyfik działa bo nigdy nie korzystałem. Narzekało się na dojazdówki, a teraz  nawet tego w autach nie ma tylko jakiś dezodorant typu opona w sparyu.... Byłem ciekaw czy ktoś to stosował i z czym to się je...

  3. 25 minut temu, Fido napisał(a):

    No i potem sam zdejmij opony przed założeniem nowych i wyczyść felgi, bo Cię wulkanizator przeklnie, jak sam będzie musiał ten siuwax czyścić.

    a i to jest drugi poważny argument za NIE :wink: Czyli w dyskusji jednak są dwa poważne argumenty aby jednak odpuścić..

     

    -bicie opon

    -czyszczenie przed założeniem nowych

  4. 2 godziny temu, Fido napisał(a):

    Takie rzeczy pisze się w pierwszym poście.

     

    Kupuj uszczelniacz i nie pytaj.

    Jednemu zadziała, drugiemu nie.

    Ja zapytałem bo co parę dni wypada kości rozprostować... a opony jak wspomniałem wylatują z tego auta bo to jakieś nie wiem mode in poland nalewki może nawet, słabe po prostu... dla tego nie chcę w nie inwestować...

     

    I do puki nie wjedzie nowy komplet to tak pomyślałem o jakimś uszczelniaczu na chwilę.... tego pełno jest na rynku, a nigdy z tego nie korzystałem... nawet nie wiem jak to aplikować... Dla tego założyłem temat aby dowiedzieć się jak to działa i czy to ma sens w ogólne...

  5. 2 minuty temu, pelonek1 napisał(a):

    Jednoetapowej korekty lakieru miernik może nawet nie zmierzyć bo z reguły mierzy z dokładnością do 10 μm a po takiej korekcie ubywa około 1-2 μm.

    a to faktycznie nie wiele... tak spytałem bo gdzieś na jutubach było że łojej trzeba uważać i że nie każde auto do korekty się nadaję z uwagi na cienką warstwę lakieru....

     

    @peter22 chciałem jeszcze dopytać, bo bardzo ciekawa masz tapicerkę. Co to są za emblematy na skórzanych boczkach drzwiowych?

  6. 4 minuty temu, peter22 napisał(a):

    Teraz jest 120 i mniej . Także jak się nie znasz to daj to komuś kto się zna , bo malowanie to teraz majątek kosztuje

    a to faktycznie spora różnica... no kusi oddać auto na polerkę... wiadomo 20 lat ryski drobne są... ciekawe czy dało by radę po polerce polakierować grubą warstwą bezbarwnego w celu ochrony...

     

    a tak z ciekawości, czy również miałeś podobne wartości lakieru co ja ?

  7. kolego pierwsze gratulacje fajnego autka. Mam pytanie. Napisałeś że miałeś oryginalną warstwę lakieru, ja mam podobnie. W związku z tym chciałem się zapytać to polerowanie ( nie znam się na tym aż tak) mocno zmniejszyło powłokę lakierniczą?

     

    Tak pytam bo oryginalnie ta warstwa jest dosyć cienka... zastanawiam się jak jej odporność na rysy ( nie mówię o celowym porysowaniu gwoździem) ale w przypadku takiego codziennego ,,dotykania auta,, ? Ja sobie ostatnio delikatnie porysowałem lakier wężykiem ok kompresora powietrza bo był za krótki i ja głupek na masce go poprowadziłem do drugiego koła...

  8. Godzinę temu, Fido napisał(a):

    A co, jak któregoś dnia będzie Ci się spieszyło, a ta nieszczelność diametralnie się powiększy w najmniej nieoczekiwanym momencie ???

    nic się nie stanie,  bo to jest drugie auto do hobbystycznego dłubania... taki projekcik ,,zadbane stare klasyczne audi,,...

  9. 48 minut temu, Fido napisał(a):

    A4 B6 2,5 V6 sobie kupiłeś i nie stać Cię na parę złotych w warsztacie ???

    Weź przestań.

    A co, jak któregoś dnia będzie Ci się spieszyło, a ta nieszczelność diametralnie się powiększy w najmniej nieoczekiwanym momencie ???

    Pal sześć Ciebie za tą oszczędność, ale co jak pociągniesz innych za te kilkanaście złotych ???

    Zastanów się.

    Te specyfiki to jedynie ratunek na trasie do pierwszego warsztatu a nie lekarstwo które wyleczy.

    Myśl, to na prawdę nie boli.

     

    no widzisz nie stać mnie...:hi:

     

    te opony wylatują z tego auta tak czy inaczej na śmieci.... niestety nie jutro, ani nawet za tydzień czy dwa... dla tego muszą jeszcze przez chwilę pobyć na tym aucie, a do tego stałem się leniem i nie chce mi się co parę dni pompować... dla tego do czasu wymiany chciałem świadomie zdrutować to i tyle, rozumiesz o co chodzi?

     

  10. to w 1.9tdi awx trzreba wyłączać to programowo? ja u siebie w 2.5tdi z normą euro 3 po prostu usunąłem to fizycznie i tyle... i żadnych błędów , w silnikach 2.5tdi z normą euro 4 to trzeba programowo już.... a u ciebie trzeba programowo? interesowałeś się tym że tak trzeba ?

  11. 1 minutę temu, Elhape napisał(a):

    Raz miałem kontakt z zapasową oponą w butelce i nie wiem czy wszystkie specyfiki działają tak samo ale porażka. To był oryginalny zestaw naprawczy z VW Caddy.

    Niby zrobiłem 2000 km na tym "zapasie" i powietrze nie uciekało ale biło okrutnie powyżej 70-80 km/h i gdyby to było moje auto to w życiu bym na tym nie pojechał dalej niż do wulkanizatora.

    Powietrze może też uciekać miedzy oponą a felgą także opcji masz dużo :D

    no i to jest poważny argument na NIE.... Plan miałem dobry ale czuje że chyba lipa... w ostateczności trzeba będzie się przemęczyć z tym dopompowaniem powietrza przez jakiś czas, bo z uwagi na jakość opon nie zamierzam nic tykać tylko na śmieci...

  12. 19 minut temu, Langista napisał(a):

    Jak tak map.ucieka to prawdopodobnie przez wentyl. Psiknij w niego wodą z płynem do mycia naczyń i zobacz czy robią się bąble.

    a może i masz racje, nie pomyślałem... ale wracając do wątku, miał ktoś do czynienia z tymi specyfikami typu opona w sprayu? Mówię, muszę chwilę się tak pomęczyć i nowe opony wjeżdżają dla tego nie chcę mi się tracić czasu na wulkanizacie itp bo te opony to i tak śmietniki są, muszę po prostu jeszcze chwilę pożyć...

  13. 17 minut temu, Langista napisał(a):

    Jedź na wulkanizację i za 100 zł załatają dziurę ?

    bez sensu, te opony to ,,odziedziczyłem,, fakt może i bieżnik dobry ale jakość opon fatalna... muszę chwilę się tym jeszcze przemęczyć i opony na śmieci idą bo nawet wstyd tym pojechać na wulkanizację z takimi śmietnikami :decayed:

    Nawet nie wiem co to są za opony jakieś mode in poland nalewki kuźwa znalezione na wystawce pewnie... Dla tego nie chcę w to inwestować.... Więc wpadłem na pomysł jakiegoś specyfiku na razie w nie wpakować i tyle....

     

    Po prostu zastanawiam się nad jakim specyfikiem doraźnie i tyle, ale kompletnie nie mam w tych sprawach doświadczenia....

  14. Witam.

     

    Chciałbym się poradzić szanownych kolegów. Ucieka mi z jednego koła powietrze. Na tydzień schodzi mi ok 0.4 bar. Nie chcę na razie wymieniać, ani naprawiać opon, gdyż przymierzam się do zainwestowania w nowe porządne opony. Niestety muszę jeszcze tak z tym pojeździć około pół roku, a nie uśmiecha mi się co tydzień pompować...

     

    W związku mam pytanie, jak sądzicie czy taki uszczelniacz do kół byłby dobrym pomysłem aby dotrwać do wymiany? Jeżeli tak to jaki kupić najlepiej?

  15. ... mógłbyś jeszcze raz opisać co się dzieje, bo Twój opis jest strasznie chaotyczny... Ja zrozumiałem tylko to że nie odpala i świecą się dwie kontrolki w tym imo....

     

    masz vaga, jakieś błędy?

     

    Jeżeli zapala i zaraz gaśnie to masz problem z imo...

  16. najlepiej błędy zobaczyć od tego zacząć...

     

    ...a tak bez vaga to hmm jeżeli zapala i gaśnie  to coś mu odcina paliwo...

     

    jesteś pewny że to nie imo? może kontrolka od imo spalona dla tego się nie pali....

     

    -zawór gaszący

    -filtr paliwa

    -zaworek na filtrze paliwa (miałem osobiście taki przypadek)

     

    Samo odpalenie silnika jest normalne od strzała? 

  17. 13 minut temu, Dziurra napisał(a):

    A ori mogę kupić tylko w aso ? 

    jeżeli chodzi konkretnie o silniczki klap to często siada nie tyle sam silniczek a potencjometr... tutaj możesz kupić same potencjometry jeżeli silnczek działa.. trzeba poświecić czas i sprawdzić.... jeżeli tylko potencjometr to nie musi byc ori.... popatrz na YT pełno filmów jak to zmienić....

  18. czasem lepiej dopłacić i wydać raz niż kupować trzy razy to samo co w efekcie wyjdzie drożej plus nerwy... lepiej zrobić i zapomnieć... niestety kolega @Muskel1 ma rację, czujniki tylko ori.... Sam kupiłem raz zamiennik czujnika temp (ale akurat zostałem wprowadzony w błąd w sklepie dla tego kupiłem  zamiennik, a chciałem  ori) efekt ponowna wymiana po pół roku...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...