To macie naprawdę wesoło ja mam w kontrakcje że moim obowiązkiem jest każdą usterkę zgłosić przełożonemu i czy się stoi czy się leży wypłata się należy....
Ostatnio się przesiadłem na MAN-a z Actrosa i nikt mnie nie uświadomił że w MAN-ie zbiornik paliwa jest podzielony na dwie części.To znaczy że z 1/4 zbiornika betoniara pobiera paliwo jak jest zaciągnięty ręczny.Żeby sprawdzić stan tej części zbiornika to jest w rogu takie małe okienko ....
Całe szczęście że przyjechałem na bazę podjechałem pod załadunek i auto zgasło oczywiście się zapowietrzyło,patrzę na wskaźnik paliwa jest 1/2 kręcę a tu nic.Przychodzi szeryf i pyta się czy sprawdzałem wachę w tej mniejszej części zbiornika,myślę k**wa jaka mniejsza część zbiornika...
Szef wykonał telefon do serwisu bo zestaw jeszcze na gwarancji i czekałem tak k**wa na nich od 17:00 do 20:00 na firmie wszyscy pokończyli pracę a ja tam koczowałem ale miałem to normalnie płatne do uruchomienia auta ....
Mechanik mi wytłumaczył na jakiej zasadzie to miało działać.
Niby w tej części 1/4 zbiornika miał być lany mazut paliwo rolnicze i do maszyn budowlanych bo auto przy rozładunku i załadunku stoi i pracuje jako maszyna budowlana i zaciągnięcie ręcznego miała za zadanie zmieniać wachę i koszta bo taki zestaw pali średnio 80-90 L/100 km
Ale że policja ściga za tak zwany opał to nie leją go tylko wszystko śmiga na dieslu a dziury nie można jeszcze zrobić aby połączyć te zbiorniki bo zestaw jest jeszcze na gwarancji