
M3I
Pasjonat-
Postów
243 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez M3I
-
Witam, Czy może ktoś ma doświadczenie odnośnie wymiany napinacza i łańcucha w 2,8 ACK ? Oczywiście mam ten sam problem na jednej głowicy , rano po odpaleniu łomot 2-3 sek. ( Ale nie zawsze , czasem jest OK). Łańcuszki słyszę z obydwu głowic , więc myślę ze napewno sa do wymiany. Muszę zrzucić dekiel i sprawdzic stan napinacza, moze wymiana samych łańcuchów pomoże. No i czy trzeba zrzucać pasek i cały przód? OLEj MOtul 6100 10W40 niebawem zrobie 3-cią wymiane oleju . Auto ma 196 k . 97 rok. Mam ją od ponad 3 lat . Przy zakupie miała 158 k i wszystko było cacy.
-
Mówimy o czujniku z tyłu silnika , u mnie w rurze pod m.w. akumulatorem prawda? więc który czujnik wysyła dane do ECU ? Czy to włąsnie ten i on ma jakiś tam wpływ na dawkę paliwa przy np. zimnym silniku? Drugi czujnik w chłodnicy jest chyba tylko od załaczania wentyaltora prawda?
-
Witam, Od jakiegoś czasu obserwując Kanał 49 klimatronika zauważyłem jakby nagłe przekłamania ? Temperatura na tym kanale oscyluje od 92-98 st. zależy czy to zima czy lato . Ale to wydaje mi się jak najbardziej OK. Natomiast nie ok jest to , że czasami pojawia się tam wartość "125 " ( no i dlaczego zawsze taka wartość ??) , na ok. 1-2 sek. Po czym normalny odczyt ok. 94 st. Na desce trzyma cały czas 90 st. Czym to może być spowodowane? VAGa nie mam jeszcze.
-
A ja proponuję sprawdzić czy bezpiecznik od pompy paliwa nie strzelił. U mnie wyglądało to tak : " Auto zapaliło na 1-2 sekundy i gasło, kolejne próby znowu zapalało i gasło. Wykręciłem świece i były mokre , pozalewane. Myślałem że paliwo jest skoro są mokre. NIc bardziej mylnego. Odkręciłem zasilenie listwy wtryskowej i przekręcenie kluczyka, po przekręceniu zero paliwa z węża. Znalazłem bezpiecznik od pompy paliwa , oczywiście był spalony. Po wymianie auto odpaliło normanie. Jak widać gdy pompa padnie lub jej zasilanie , paliwa w układzie jest jeszcze wystarczająco dużo , że świece zalewa, ale jednocześnie zbyt mało aby uruchomić silnik . PS . swoją drogą bezpiecznik palił mi się jeszcze kilka razy . czego nie mogłem zrozumieć. Wyjąłem więć pompę ze zbiornika. Obejrzałem , podłaczyłem pod Aku , wszystko łądnie chodziło. Więc złożyłem wszytsko do kupy. Auto niby jeździło , a bezpiecznik nadal potrafił się spalić w najmniej oczekiwanym momencie. Znalazłem winowajcę - Zablokowany zaworek zwrotny w KORKU PALIWA Jak to możliwe? otóż gdy zaworek jest zblokowany w zbiorniku powstaje podciśnienie. Nie wskótek pompowania pompy , a raczej poprzez wentylację zbiornika dolotem silnika. Podciśnienie było tak duże że pompka działała pod bardzo dużym obciążeniem , próbowała wypchnać gdy podciśnienei wciągało. heh . Taki proste a ile problemów.
-
u mnie trochę lepiej , siła hamowania lepsza, ale 1,5 cm z dołu nadal nie wytaty, chyba to sięnie doszlifuje.
-
mam te tarcze w dwóch Peugeot Boxer od ponad roku , lekko samochody nie mają, często załadowane do max lub przeładowane . Hamulce muszę naprawdę wiele wytrzymać. Jak narazie zero problemów. Tarcze nie pokrzywiły sie . Mój mechanik zakałda je od kilku lat i ma tylko pozytywne opinie. Kiedys tylko słyszałem ze lubią się dosyć szybko zużywać. Zobaczymy ile wytrzymają w busach.
-
kolego a może poprostu nie jesteś przyzwyczajony do naszych polskich dróg?? jak ja ubieram na lato felgi 18 cali to czasami koleiny prowadzą mnie i odbijam sie tak jak o tym piszesz.
-
[B5 ACK] A4 2.8 30V ACK Dzwonienie na zimnym silniku
M3I odpowiedział(a) na piterkrk temat w Audi A4 B5
mam u siebie podobny problem. po odpaleniu 2 sek. dzwonienie , takze z lewej głowicy. Przebieg 190 tys. km. z tym ze słyszalne jest u mnie nawet w późniejszej pracy delikatne cykanie z tej strony silnika. jest minimalne ale słyszalne. narazie tego nie robiłem , bo zapewne jak rozbebesze silnik to do wymiany bedzie i łańcuszki i napinacze itd. i jak kolega mówi trzeba bedzie brać kredyt. -
przypadkiem nie dzieje się to na gazie? moze silnik jest zalewany jak schodzi z obrotów. [br]Dopisany: 19 Luty 2011, 09:27_________________________________________________miałem taki objaw jak instalacja nie była dobrze ustawiona , zbyt bogata mieszanka w dolnych partiach obrotów.
-
nie mogę znaleźć jak to niby "narzędzie " wygląda. Ale jeśli kolego chcesz zabrać sie do wymiany wiskozy czy wentylatora to nic nie musisz rozbierać jak to pisano 3 lata temu ja u siebie wyciągałem i się dało bez demontazu a silnik mam duzy i miejsca mało.
-
narazie wymieniłem u siebie znowu prowadniczki zacisku . i o dziwne ze zaczęło doszlifowywać , zobaczymy czy dojdzie to do ładu , czy sie zatrzyma. to chyba 3-ci komplet prowadnic które założyłem w ciagu 2 lat ( obecnie machanik takze stwierdził ze nie były idealne). zastanawia mnie fakt że problem ze zbieraniem tarczy zaczyna sie zawsze po pierwszych opadach sniegu. czyżby krzywienie prowadnic mogło miec coś wspólnego z załaczaniem ASR ? mam FWD i silnik dosc spory , co za tym idzie dosc sporą moc i moment do zatrzymania przez ASR..
-
http://allegro.pl/audi-tt-r32-3-2-s3-cupra-zacisk-zaciski-tarcze-i1448915692.html czy te zaciski wpasowałby do B5 u mnie? rozstaw mocowania jarzma wygląda podobnie.[br]Dopisany: 13 Luty 2011, 08:13_________________________________________________ a może to : http://allegro.pl/zacisk-przod-lewy-prawy-superb-audi-a4-b5-a6-i1449827357.html
-
Wsadziłem druty zakupione z ASO i nic nie pmogło. Dziś oddałem do mechanika żeby rozebrał i obejrzał wszystko. Ponownie wsadziliśmy nowe prowadnice i zobaczymy. Wg mechanika wszystko jest ok. Jeśli problem bedzie występował nadal to mechanik sugeruje ze tłoczek moze mieć zbyt duży luz. Gdy klocki były nowe , tłoczek siedzi praktycznie cały w zacisku, nie ma tendencji do koślawienia się. Tłoczków nie wymieniałem , zobaczymy co bedzie sie działo. Tylko czy wymiana tłoczków cos da jesli cylinder wytarty np. [br]Dopisany: 12 Luty 2011, 15:08_________________________________________________Jeśli ten typ zacisku jest taki dupniaty , to poradźcie co wsadzić . jaki inny ? od czego pasuje ? czy pod tarcze 288mm to zawsze ten sam typ zacisku szedł ? więc co wymiana na 312 mm? ale tam tez chyba ten sam zacisk był , tylko jarzmo inne.
-
Zaworek znajdujący się na filtrze powietrza powinien załączać sie co jakiś czas, chodzić przez kilkanaście sekund po czym cichnie. Sekwencja ta powtarza się . Jeśli go nie słychać nie znaczy to że nie działa. Ja wymieniłem na używke i używka tak ciocho działa ,że jak przystawie ucho do niego to dopiero słycha ,lub dotykiem można wyczuć. Jeśli syczy z baku po odkręceniu korka , NALEŻY PRZYJRZEC SIĘ KORKOWI . Znajduje się w nim zaworek którego zadaniem jest dopuszczanie powietrza z zewnątrz. Jeśli on się przybrudzi , a odpowietrzanie zbiornika działa poprawnie ( wspomniany elektrozaworek) będzie następowało zasysanie zbiornika. Objawy : zmniejszenie pojemności zbiornika dziwne odgłosy z obszarów zbiornika , oraz ...jak było u mnie heh , zrywanie czujnika poziomu paliwa z uchwytów. Nie mogłem zajarzyć co sie dziej , do momentu obejrzenia korka . po czyszczeniu i przedmuchaniu zero problemów
-
raczej problem leży w odpowietrzaniu dystrybutora paliwa niż w aucie
-
jedynie co można to albo wymienić te druty albo je "podreperować" - bardzo lubią się na końcach odginać i może tu sprawdzić... Druga rzecz to na klockach też mamy takie dwa wąsy - mają one dopychac klocek w stronę środka tarczy - można wyjąc klocki i delikatnie je mocniej podgiąć by mocniej dopychały. Rok temu gdy zaczął się problem kupiłem nowe druty ( ATE). I nowe niewiele pomogły. Wczoraj zdjałem kolo i wyjałem druty. Miałem 2 szt starych ORI . Wybrałem 2 szt najlepszych , podgiałem je na maxa . Założyłem z ledwością. Po chwili znowu rozebrałem . I stwierdziłem ze trzeba kupić druty w ASO. Te co mam poprostu po podgięciu wracają do pierwotnej pozycji ( nawet te prawie nowe ATE ). Jutro odbiorę druty z ASO , 22 zł /szt. Mam nadzieję ze są z innego materiału niż te ATE które kupiłem w sklepie. Liczę że to pomoże , bo stare tarcze pokrzywiły mi się przez takie zbieranie. [br]Dopisany: 24 Styczeń 2011, 19:07_________________________________________________ ja miałem założone nowe prowadniczki , nasmarowane i nic nie pomogło. potem wymieniłem zacisk , również nic. przeczyścić i nasmarować oczywiście warto , ale wg mnie zajmij sie drutami. U mnie po samym podgięciu drutów auto zauważalnie lepiej hamuje. No i po dłuższym postoju nie słychać takiego chrobotania ( wskutek ścierania grubej warstwy rdzy). Więc coś to jednak pomogło ,ale jeszcze nie jest idealnie. zamów druty z ASO , myślę ze będziesz miał wtedy pewność że masz je dobre .
-
ja sam nie wymieniałem płynu , Eurowarsztat to robił , więc chyba się znają . dobrze obejrzeli podobno tłoczki czy nie mają śladów wżerów. Tym razem miało byc juz dobrze , bo wymienione zostalo wszystko co można bylo, niestety ...
-
z zeszłym roku jak dobiłem poprzedni komplet tarcz , a przez założeniem obecnych zmieniłem jedne zacisk jako "podejrzany". kupiłem w idealnym stanie używke , i na tej stronie to samo sie dzieje co na starym zacisku. Jarzma przed tym ostatnim kompletem tarcz tez znalazłem inne, dosłownie idealne, w duzo lepszym stanie niz te pierwsze . No i nic to nie pomogło. Tłoczki w dobrym stanie , myślisz ze wina tłoczka? przekoszone? ale co ? Zwrotnica? i to tak równo po obu stronach? Druty ORI a obecne ATE jednak minimalnie się róznią.Koncówka drutu która zachodzi na jarzmo w Nowych jest podgięta , a w starych jest "płaska" .
-
wymieniałem , kupiłem ATE , na pierwszym zestawie tarcz wymieniłem je i minimalnnie moze pomogło. teraz na ten komplet mechanik załozył stare bo stwierdził ze sa lepsze niż te nowe. Że ORI sa duzo lepsze niż te nowe ATE.
-
To chyba Ci się jakieś trefne trafiły, bo dość sporo ludzi nienarzeka a chwali wytrzymałość i cenę. Możliwe. Miałem je w poprzedniej A4 . Teraz w obecnej A4 mam dolne wahacze jeszcze ORI , nalatane 189 tys i 2 lata przejeździłem na 18 -stkach. I tylko górne wymieniałem. wsadzałem Lemforder.
-
szkoda tylko roboty którą trzeba poświęcić aby włożyć te wahacze. Miałem to i przecież to masło. Przetestowałem i nie dziękuję. zaiwestujcie w coś naprawdę dobrego .
-
dałoby radę jak skręcisz spręzynę zaciskami i zwolnisz talerzyk z nacisku sprężyny.[br]Dopisany: 16 Styczeń 2011, 00:41_________________________________________________ no i czekam na info jak się będą sprawować Ile kosztowały ? heh to indywidualne pytanie do Dzika.
-
Witam , W marcu 2010 założyłem komplet tarcz i klocków.Tarcze Ori ,klocki Ate + nowy płyn , uszczelnienia zacisku, prowadnice, przewody. I znowu mam to samo. CZYLI KLOCEK NIE ZBIERA CAŁOŚCI TARCZY. 9 miesięcy bylo Ok a od listopada sie zaczelo. Poprzedni komplet tarcz i klocków założyłem w marcu 2009 i przez to zbieranie po pól tarcz przegrzało je i zaczeły bić. Już nie mam pomysłów. Zmieniłem przed ostatnim kompletem tarcz jarzma. Uzywane ale prawie bez śladów. Jeździ tyle audi i VW i nie zauważam tego problem. co sie tu dzieje juz sam nie wiem, mechanicy róznież robią oczy. A mi juz naprzykrzyło się wsadzać nowy komplet tarcz co 9 mcy.
-
ja mam u siebie na tyle MTS'y , a owy pierścień wchodzi w podtoczenie w talerzu na którym osadzasz spręzynę i niby to ma się trzymać ... no jak dotąd nie wyskoczyło. Jak montowałem pierwszy raz zrobiłem skuche bo pierścień osadziłem na samym dole , heh i d*pa siedziała do połowy opon. Aby tył był w miarę równo zprzodem pierścień musi być na samej górze ( mam zawieche 1 BE). Ogólnie przeturlałem sie ponad rok na tych amorkach z tyłu. Na początku faktycznie było przesadnie twardo , jakbym skręcił na sztywno tył potem się trochę rozchodziło . zrobiłem na tych amorkach okolo 20 tys km. i ..... właśnie będe je wywalał. bardzo szybko zaczęły skrzeczeć jak stary tapczan.spryskanie trzpienia wyciszało na 2 dni. potem zaczeły się stuki. Rozebrałem tył obejrzałem wszystko , wymieniłem górne łożyska amora , skręciłem i nadal stuka. Tuleje belki jak i łożyska na tyle mamnowe więc to nie one. Na dniach dotrą do mnie Kayaby ULTRA SR i zobaczymy jak to bedzie latać . Na waszym miejscu zainwestował bym w coś lepszego.
-
sprawdzałeś czy opona nie trze o kielich sprężyny? moze jest tam 1 mm odstępu,w łuku lekko opona sie odkształci i moze trze. jeśli dodatkowo jest np. balon na wewnętrznej stronie opony to tym bardziej . A ze tylko dzieje sie to skręcając w jdną stronę , no wiesz moze ktoś przyhaczył kiedyś krawężnik tą stroną i jest bliżej amora. widocznie masz szerokie te felgi .[br]Dopisany: 10 Październik 2010, 11:22_________________________________________________u mnie w B5 18 felga 8,5 cala szeroka,ET 45 , opony 225/40 i koło jest bardzo blisko dolnego kielicha amora ale ni trze.