ja

....Ponownie witam i dziękuję za podpowiedź. Okazało się że jest to właśnie rolka napinacz paska alternatora. Zbyt mało :hi: smaru. Bardzo łatwy demontaż i szybka korekta. Strach ma wielkie oczy jeszcze raz serdecznie dziękuje. Po problemie.

Witam, mam serdeczną prośbę do wszystkich Klubowiczów. Czy spotkaliście się Panowie w swoich autkach A4 z silnikami benzyna, ze swoistym "klikaniem" w silniku na jałowym biegu, tuż za chłodnicą? Zaznaczam - nie jest to klepanie zaworów i kompensatorów hydraulicznych! tylko dźwięk podobny do obracanego w palcach listka tabletek. Dziwne może ale tak to wygląda. Nawet nieznaczne zwiększenie prędkości obrotowej eliminuje to metaliczne klikanie. Ono występuje na nierozgrzanym jeszcze dobrze silniku i trzeba kucnąć tak aby mieć grilla na wysokości twarzy. Słychać wyraźnie w rejonie rozrządu ( wymieniany około 10 tys. km temu w komplecie ). Już normalnie zbaraniałem bo nie jest to typowy objaw. Występuje tylko przy prędkości 900 obr/min. Dziękuję za rzeczowe ewentualne rady. Darek

Witam Kolegę. Właśnie jestem po regeneracji maglownicy w swoim AUDI a4 z silnikiem 1,6 /74kW/z 1995 roku. Objawy były podobne do tych opisanych przez moich -przedmówców. Tzn. minimalny wyciek oleju hydraulicznego do obudowy gumowej przekładni niewidoczny nigdzie. Jedynie ubytek stwierdzałem w zbiorniczku. Kupiłem więc litr i tak cedziłem po trochu. Jednak któregoś pięknego dnia zobaczyłem w garażu plamę pod prawy kołem no i wyszło szydło z worka: WYCIEKŁO WSZYSTKO CO DOLAŁEM. W Gdańsku jest taka firma o nazwie NAGENGAST. zajmująca się regeneracjami przekładni.Odprowadziłem tam autko, zostawiłem na 3 dni i zapłaciłem 880 zł z roczną gwarancją.Wymieniają komplet uszczelniaczy i szlifują listwę a następnie sprawdzają na stole diagnostycznym na sucho. Ale ....no właśnie jest ale! ... REGENEROWANA PRZEKŁADNIA CHODZI DOBRZE NATOMIAST JAK DŁUGO WYTRZYMA - TRUDNO POWIEDZIEĆ. CHODZI DOŚĆ CIASNO PRZY SKRĘTACH ale ogólnie można powiedzieć, że trzeba strasznie uważać na nierównościach bo przy skręconych kołach na maxa często dochodzi do awarii przekładni. Po prostu niedopracowany element.Pozdrawiam

....Zgadzam sie z opinią że wyjątki potwierdzają regułe. Sam mam "ninię" z silnikiem 1,6 kupioną z abrdzo wiarygodnego źródła i złego słowa na nia nie powiem mimo że ma 170,000 km przelotu. Pic polega na tym, że ogólnie Polaków dzieli się na tych dla których"auto ma jeździć" i tzw. lekkoduchów, którym łatwo przyszło łatwo pójdzie oraz tych dla których samochód jest pewną wartością. Ogólnie jest tak: JAK SIę O SAMOCHóD DBA i kupiło go dobrze to i 500,000 km przebiegu nie ma problemów. Do prowadzenia i posiadania samochodów trzeba poprostu dorosnąc. pozdrawiam

Proszę szczególnie zwrócic uwagę na fakt, że najczęściej wszystko jest skorodowane i zapieczone. Wzwiązku z tym może się zdazyć, że pęknie wspornik / jarzmo, kopyto - jak kto woli1/ mocowania zacisku. Wtedy są schody bo wiekszość dzisiejszych "znawców " motoryzacji AUDiI nie ma zielonego pojęcia o co chodzi. I póxniej na zadane pytanie gdzie kupić i ile to może kosztować odbywa się BŁOGIE MILCZENIE. Ajest to niestety czesty problem w autach sprowadzonych z niemiec, tym bardziej jeśli właśnie były serwisowane i są rzekomo "igła" TO WIERUTNA BZDURA bo tam zazwyczaj nikt nie zagląda dopóki się nic nie dzieje. Pozdrawiam

Czy ktoś uprzejmie może mi podać ile kosztuje wspornik zacisku hamulca tylnego lewego i gdzie to mozna dostać

Bardzo serdecznie proszę osoby, które znają sie dobrze na rzeczy o podpowiedx jaką instalację gazową mozna montować do silnika 1,6 [ 74 KW ] 101 KM z przebiegiem 170.000 km czy i jaki ma ona wpływ techniczny na "życie " silnika no i oczywiście, poza walorami cenowymi jak się zachowuje w praktyce. Pozdrawiam i dziękuję. Darek [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 07-03-2007, 16:58 ] scaliłem do tego tematu

....płynu jest dokładnie na równi "min" no i jego kolor brunatno brązowy, nie wspominając o zapachu. Żebyśmy dobrze sie zrozumieli - to nie jest jakiś wielki opór na kierownicy lecz brak jest tej tzw. lekkości.

Mam A4 1,6 benzyna rocznik 1996 . od ostatniego czasu / jakieś dwa miesiące / mam wrażenie, że wspomaganie kierownicy nie chodzi tak lekko jak w chwili nabycia, nie wiem czym to jest spowodowane, może ja poprostu już sie przyzwyczaiłem i nie czuję różnicy czy może jest już stary olej hydrauliczny. Proszę o ewentualna poradę co zrobić. Dziękuję. nazwij temat zgodnie z regulaminem [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 14-02-2007, 10:34 ] wywalilem to zdjecie, nie na temat jest

Niczego nie koloryzuję, odpowiedziałem Ci prywatnie, auto jest legalnie kupione od tego własnie gościa, dzięki moim powiązaniom rodzinnym. Niestety nie zamierzalem na początku kupować audicy. Tak poprostu wyszło. U tych ludzi, u któych kupowałem auto wszyscy jeżdżą nowymi modelami. Szkoda, że nie stać mnie na takie cacka. Powiem tylko jedno;: jak otworzyła się brama garażu i syn tego gościa wyprowadził tę furę - to odechciało mi się czegokolwiek innego. Zyczę wszystkim takiego farta. Pozdrawiam

Autko jest koloru śliwa, a chlapacze? - no cóż były to nie będę demontował a jednocześnie powiem, że nawet sie przydają. Przynajmniej błoto naszych dróg nie bombarduje progów.

wszystkim polecam tę markę choć napewno nie jestem pierwszy. Jednak mając 40 - tke dopiero nabyłem furkę w Iglostadt w Niemczech od zastępcy dyrektora AUDI koncern - załączam fotki. Mimo że ma 12 lat jest poprostu igłą. edit by: zdeniu

Zapalająca sie na krótko po włączeniu zapłonu kontrolka z wykrzyknikiem i 3x dźwięk to w 95% wina po stronie akumulatora tak wynika z książki ETZHOLTA " Sam naprawiam samochód. Jesli spadek napięcia wynosi poniżej 11V zaczynają się tego typu cuda bo w momencie przekręcenia kluczyka i uruchamiania rozrusznika powstaje dodatkowy spadek napięcia. Zdarzają sie oczywiście uszkodzenia przewodów czujników itd. Ale bardzo sporadycznie. Jeśli autko jest sprawdzone i nie ma nigdzie nieszczelności to nawet przy wskazaniach oleju hydraulicznego na "min". nie powinno się nic dziać. Pozdrawiam.