Czasami honorowym członkiem rodziny też ... albo trza się wstydzić , ukrywać ..albo postawić przed faktem przyszłych teściów...wtedy jacy byśmy nie byli święci ..to i tak wyjdzie , że recydywa :gwizdanie:
Ja miałem kiedyś zajawkę na kolce ... uszy ..warga ..język...i szło by pewnie dalej ..w tunele lub inne dziadostwo ..ale w porę sie obejrzałem , że ludzie traktują mnie mniej poważnie .. że czas wyrastać z głupot
Powyciągałem wszystkie druty .. tylko , że mi zostały dziury ... ale kolegom farba pod skórą zostanie na całe życie
Dobra ..zaczynam pierdlić jak stary dziad