To życzę Ci powodzenia. Też kiedyś myślałem, że to proste jak wyszczyć dziurę w śniegu.. kupiłem włókno, żywicę, kubeczki, pędzelki..płytę 2 x DVD z instruktażem i ... d*pa bąbelki powietrza powychodziły, włókno ciężko załamać na krawędziach i jeszcze ciężej polakierować ładnie na full połysk Wynikiem czego ponad 150 zł poszło się kochać na taką próbę.
Trzeba mieć niewąską cierpliwość..ogrom czasu i warunki bo te nie mogą być byle jakie.