Mozesz dolac, nic sie nie stanie.
Generalnie nowoczesne oleje sa ze soba mieszalne, a juz napewno w tej samej normie.
Nie mozesz sie dowiedziec jaki byl zalany olej?
Zaswiecenie sie kontroli swiadczy miedzy innymi o zamalym stanie oleju.
Nie wiadomo czy olej jest jeszcze na miarce czy juz nie.
To ze olej zmieniany byl 7 tys. kilometrow temu o niczym jeszcze nie swiadczy.
Stan oleju w starych autach najlepiej sprawdzac co 1000 kilometrow.
Na forum sa watki gdzie koledzy pisza ze po 1000 kilometrow znikna olej z miarki.
To ze nie cieknie tez o niczym nie swiadczy. Jest jeszcze cos takiego jak turbo.
Kup 1 litry oleju (firma obojetna) o tej samej normie ktory masz w domu i bedziesz wymienial. Dolej olej na zimnym silniku, tak jak pisze moderator 200ml, a potem sprawdz stan.
Jesli wystarczy mozesz jechac, jesli nie to dolej do stanu 80 % miarki. Oczywiscie miedzy min. a max.
Po przjechaniu 1000 kilometrow na trasie, sprawdz stan oleju. Jak bedzie potrzeba to dolej.
Jesli nie to zostanie Ci na pozniejsze dolewki.
Staraj sie nie zamocno gazowac na Niemieckich autostradach.
Bo jesli olej znik w ciagu 7 tys. to cos jest nie tak.
Oczywiscie przed wymiana oleju juz w Polsce, bylo by dobrze nalac srodek czyszczacy do silnika i dopiero potem wymieniac.
Mysle ze napisalam wszystko jasno i zrozumiale.
Pozdrawiam
PS. Dla zaawansowanych uzytkownikow sa to wszystko oczywisce sprawy. Ale kolega Patryś wyglada na nowego i nie zabardzo obeznanego jeszcze w sprawach motoryzacji. Wiec dlatego napisalam tak dokladnie. Nich kolega Patryk dojedzie szczesliwie do domu na Swieta.
taka dokładna instrukcja niejednemu się przyda. Fajnie, że są tacy co rozumieją niewtajemniczonych i nie odsyłają do czytania 200-stu stron wcześniej jak niektórzy (). Jak ktoś ma czas i cierpliwość to poszuka i znajdzie i nie musi się pytać.