Jeśli mogę to ja troszeczkę z innej beczki, bo nie ukrywam nie daje mi to spokoju :/
Mianowicie chodzi o lampy matrix.
Od momentu zakupu mam wrażenie, że któraś z lamp jakoś dziwnie świeci (nie wiem czy prawa świeci prawidłowo a lewa nie czy jest na odwrót)....
Pewnie szukam dziury w całym ale wolę zapytać.
Sprawa wygląda tak, że jak są sale ledy (dzienne) zapalone to wszystko świeci OK.
Jak auto stoi i wszystkie światła prócz dolnej "listwy" są zapalone też wydaje się być OK.
Światła są na jednym poziomie i wszystko wygląda OK.
Jednak jak jadę za jakimś autem to światła na poprzedzającym aucie wyglądają tak jakby lewa lampa za dużo oświetlała a prawa za mało.
Światło z lewej lampy widać na poprzedzającym pojeździe a prawej nie bardzo :/
Widać to też na filmiku - lewa jakby cały czas oświetla pobocze. Taki efekt jest jak auto jest w miarę daleko, z bliska wygląda w miarę OK.
Może troszeczkę zagmatwane jest to o czym piszę ale ciężko mi to wyjaśnić.
Może poniższe nagranie jakoś przybliży to o czym piszę :
YouCut_20220914_115857782.mp4
Jakby lewa lampa "mocniej" świeciła .