simon__75

To co w bagażniku, to około 3300

Opiszę w środę...czwartek po całkowitych opłatach.

Przygotowania do wymiany We wtorek operacja .....

WOW !!

Mam cały zestaw na handel.....IC od 3.0 , redukcje....mocowania/obejmy.

Prawdopodobnie będę miał do opchnięcia swój IC od 3.0 z nowymi oryginalnymi elementami kierującymi powietrze - także z 3.0 i silikony z opaskami. Moze ktoś będzie chętny. Post #43

Jednak są......

A jak jest z "bananami" z tuleją gumowo-olejową w zamiennikach ? Zakładacie wahacz ze zwykłą gumową tuleją ? Jakieś znaczące różnice są odczuwalne ?

Serio takie rzeczy się zdarzają ????

Przekonałeś mnie. Jak ma się "nowe" do obecnego 1BE ? Zwracać na coś uwagę ?

Przy tak zwanej okazji wymiany wielowahacza co warto jeszcze wykonać z wymian ? Poduszki silnika ? Gumy na stabilizatorze ? Z wahaczami jak myslę najlepiej iść w kierunku Lema ? Ma jakies znaczenie przy wyborze nowych wahaczy jakie mam zamontowane zawieszenie w tym momencie (obecnie 1BE) ?

U mnie obecnie około 230 000 km nalatane. Do tej pory nic nie robione w zawieszeniu. Musze poszukać kogoś kto mi to zdiagnozuje.

Generalnie nie jest to metaliczny stukot. Najczęściej ujawnia się to w momencie przejazdu przez poprzeczne nierówności itd. Na kostce tego nie słychać. Odgłos jest raczej taki głuchy....

U mnie tez nadszedł temat działania z lewą stroną zawieszenia. Coś stuka na nierównościach - nikt nie potrafi zlokalizować gdzie co i jak. Myślałem na pierwszy rzut oka żeby wymienić same tuleje. Mam jednak wątpliwości czy uda się zdemontować wahacze beż uszkodzenia czy to śrub czy to samych wahaczy W poprzedniej A4rce warsztat dłuuuugo walczył żeby zdemontować stare wahacze i zamontować nowe (z montażem nie było już problemów) - dlatego martwi mnie troszkę żeby coś poszło nie tak w temacie demontażu wahaczy przed wymiana tulejek (czy to uszkodzenie wahacza....śrub czy tulejek). Muszę przeliczyć jak wyjdzie całość oparta na Lemforderze..... Pytanie tez czy typ zawieszenia ma wpływ na wybór kolejnego zawieszenia ? U mnie teraz 1BE jest.

Nowy Rok i nowinki jakie zaczęły dziać mi się z autem..... W ostatnim czasie zauważyłem taką dziwną sytuację związaną z systemem Start Stop i ABS. Jak jeżdżę po mieście i zapomnę wyłączyć StartStop to czasem sytuacja wygląda tak: podjeżdżam do świateł - jest czerwone - auto gaśnie na wyświetlaczu pojawia się zielona strzałka oznaczająca aktywację StartStop i wszystko jest OK. Sygnalizacja zmienia kolor....wciskam sprzęgło, wrzucam pierwszy bieg i jest pissssssk z komunikatem uszkodzenie systemu ABS czy coś takiego (jutro postaram się to nagrać). Jak StartStop się nie uruchomi nie ma żadnego błędu.....Jeśli nie wyłączę go czasem taka sytuacja się przytrafi. Żadem błąd nie zostaje na zegarach - wywala komunikat między zegarami znika i wszystko jest OK do któregoś tak ruszenia ze świateł ze StartStopem. Myślałem, że aku słabe w MMI wygląda na 100%.... Miał ktoś coś podobnego ???? Czyżby akumulator padał ?

Wymieniał ktoś same "gumy" czy lecicie po calosci z waaczami ?

Tradycja na Nowy Rok

Mam ten sam numer (8K0 907 379 BH) zadziałało Ci kodowanie ? Ruszałeś temat AHA ??

Gotowy na zimę

Odgrzewam kotleta. Teściu beczy ze antena mu cieknie i ze trzeba sie za to zabrac to lipa lekka.... No aaaaa 3 latka juz minely od zakupu anteny

Dziękuję

Inna fotka poszła na Listopad. ?

Kilka jesiennych fotek

Auto z końca 2010r wiec powinny być te zmienione tuleje. Chyba ze w oryginał pójść - o ile jest dostępny.....

Nie ma ryzyka, że wahacz "strzeli" podczas wymiany ?